Wejście do kościoła - z kim i jak?
napisał/a:
duszek1
2010-09-15 13:45
Ja ide z K. wychodzi po nas ksiądz i wprowadza nas przez cały kościół do ołtarza 
napisał/a:
Zazi
2010-09-15 16:35
U nas sie uklepalo ze Mloda wchodzi z Mlodym, nie chcialabym zeby to byl moj ojciec 
napisał/a:
evitka80
2010-10-09 10:00
Ja też idę z moim ukochanym A przed nami będą szły córeczki mojego kuzyna: jedna będzie nieść poduszkę z obrączkami, a druga mały bukiecik z białych i różowych różyczek.
Nie wiem tylko, czy ksiądz po nas wyjdzie, czy nie... lepiej w czwartek dopytamy o to.
Byłam na ślubie, na którym właśnie sytuacja z księdzem trochę zdezorientowała parę młodą, tj. czekali na niego przy wejściu, a ksiądz poszedł z zakrystii prosto do ołtarza
A przed nami będą szły córeczki mojego kuzyna: jedna będzie nieść poduszkę z obrączkami, a druga mały bukiecik z białych i różowych różyczek.Nie wiem tylko, czy ksiądz po nas wyjdzie, czy nie... lepiej w czwartek dopytamy o to.
Byłam na ślubie, na którym właśnie sytuacja z księdzem trochę zdezorientowała parę młodą, tj. czekali na niego przy wejściu, a ksiądz poszedł z zakrystii prosto do ołtarza
napisał/a:
białadama
2010-10-09 13:26
No to lepiej się zapytajcie,bo My niby przed ślubem Księdzu mówiliśmy,aby po nas wyszedł,ale w dniu ślubu mu jeszcze przypomnieliśmy.Gdybysmy nie przypomnieli to chyba czekalibysmy ;)
napisał/a:
patatenka
2010-10-13 17:32
Ja bym chciala zeby moj ojciec mnie poprowadzil do oltarza,ale moja mama mowi ze to amerykanskie wlasnie i ze z moim powinnismy razem isc.Ale bradzo mi sie podoba ten pomysl z prowadzeniem mlodej przez ojca.