Transport dla gości

napisał/a: palika 2007-05-07 16:44
My mamy rodzinę,która mieszka na śląsku w Lubaniu śl. i jakoś nawet nie zastanawiałam się czy im zapewniać transport. Po prostu u nas nie ma tego w zwyczaju. Jak to się mówi: "Każdy sobie rzepkę skrobie"
napisał/a: ~gość 2007-05-07 16:49
palika, czyli każdy przyjeżdza i wyjeżdza na wlasny koszt?
W sumie dla was fajnie, macie jeden problem z glowy.. A i koszty mniejsze...
napisał/a: palika 2007-05-07 17:29
Dokładnie tak . Po prostu tak jest zwyczajowo przyjęte. My jak jechaliśmy na wesele kuzynki właśnie do Lubania śl., wtedy transport też ponosiliśmy z własnej kieszeni.
napisał/a: Bestrad 2007-05-07 18:25
3 tys. to sporawo, ale inna sprawa to, jaka trasę planujecie i ile to łącznie da kilometrów,jakby co polecam nasze firmowe mikrobusy, komfortowe, klimatyzowane. Szczegóły na stronie www i telefonicznie, Warszawa - Cała polska

Pozdrawiam serdecznie
Radek
napisał/a: iwa2 2007-05-08 07:46
Madziulka napisal(a):chcielismy dobrze ale nie wszyscy potrafia to docenic. Trudno ... ich sprawa

tak samo miałam napisać
palika napisal(a):My mamy rodzinę,która mieszka na śląsku w Lubaniu śl. i jakoś nawet nie zastanawiałam się czy im zapewniać transport. Po prostu u nas nie ma tego w zwyczaju. Jak to się mówi: "Każdy sobie rzepkę skrobie"

moim zdaniem to przejmować się nie powinnaś za bardzo, bo co innego jak cała rodzina z jedej strony ma dojechać daleko i w tym wypadku można autobus im wynająć a co innego jak rodzinka zmieści się w jeden samochód. Ktoś musi się poświęcić i wracać albo ich przenocować ale to już inny temat
napisał/a: Klusia 2007-05-08 13:34
z Darka strony pewna rodzina wynajęła sobie minibusa....
powiedzcie mi czy w naszym zakresie jest zapewnić temu kierowcy nocleg? czy może nocleg plus wyżywienie?

ja uważam, że sam nocleg wystarczy, a jedzonko kupi we własnym zakresie..

a moze wypada zaprosić go na wesele? co robić?
napisał/a: ~gość 2007-05-08 13:46
Kluszeczka, myślę, że nie. Skoro oni sobie wynajęli, to dlaczego Wy macie cokolwiek mu zapewniać? Co innego, gdybyście to Wy wynajęli tego kierowcę.. Chyba, ze rodzina poprosiła Was o pomoc w organizowaniu mu noclegu czy jedzenia...
napisał/a: Klusia 2007-05-08 13:48
Donia1981, no własnie nie bardzo.... Darek wspominał coś o tym, że "dorzucą" nam więcej do koperty, żeby ewentualnie się nim zająć...

myślę, że nocleg mu załatwimy, ale o resztę niech sam się martwi...
w końcu za ten przewóz dostanie wynagrodzenie więc nie widzę problemu...
napisał/a: ~gość 2007-05-08 13:49
Kluszeczka napisal(a):w końcu za ten przewóz dostanie wynagrodzenie więc nie widzę problemu...

No wlaśnie...z drugiej strony dlaczego macie zapraszać na wesele calkiem obcą Wam osobę?
napisał/a: Klusia 2007-05-08 13:57
też właśnie nad tym myślałam....

to pomysł tej rodziny więc niech oni się martwią kierowcą, ja go nie wynajmowałam..

w ogóle u mnie wszyscy będą swoimi autkami, tylko tamci busem...
napisał/a: Madziulka1 2007-05-18 17:28
a my jednak odmowilismy autobis bo sie okazalo ze nie ma jak przyjechac okolo 7 osob ( bo reszta jedzie wlasnym transortem) wiec wynajmiemy busa. Zawsze to taniej :D
napisał/a: bluebell1 2008-05-14 22:19
Naprawdę nie sądziłam że to taki problem, zostawiłam sobie tą sprawę na sam koniec, i właściwie jutro podpisujemy umowę z MPK Krakowskim ale to było już trzecie podejście, i już wykonaliśmy niezliczoną ilość maili i telefonów do prywatnych firm. Stanęło na tym że dwa autokary zabiorą gości do restauracji z pod kościoła, a potem w ramach prezentu moja "kuzynka" zafunduje mi dwa samochody z kierowcami do rozwożenia gości, a my już jeden mieliśmy zaklepany to razem mamy trzy, powinno wystarczyć ale naprawdę trudno było coś wykombinować, bo za jeden kurs busem w nocy prywatni przewoźnicy liczyli sobie 600 zł. A jak Wy poradziłyście sobie z tym problemem ?