"Dj na wesele" za czy przeciw

Iria napisal(a):

Uważam, że na weselach dwujęzycznych (u mnie sytuacja: ja Polka, on Francuz) DJ sprawdza się dużo bardziej.

To jest chyba największy atut dj w porównaniu do zespołu. O ile anglojęzyczne utwory część zespołów gra o tyle np. turecko, rosyjsko lub francuskojęzyczne już bardzo rzadko. My bardzo często gramy wesela mieszane, młodzi dostarczają nam płyty i wtedy wszyscy goście mogą się bawić. Polacy uczą się innych kultur a goście z zagranicy poznają nasze "przytupy"

H2O napisal(a):

Jeanet.te, Kurcze... poszukuje dj jacka spod poznania, ale akurat nei z Wrzesni.. ...i tak pomyslalm ze to wlasnie on.

Witajcie!

Zapraszam na swoją stronę internetową www.wwwdj.pl zajmuje się prowadzeniem imprez profesjonalnie od kilku lat i dojeżdżam w każde miejsce Polski .Prowadzę też imprezy po Europie.
Jeśli chcecie skorzystać z moich usług -zapraszam

Pozdrawiam Serdecznie Dj REmbi

[ Dodano: 2008-11-30, 22:09 ]
Witaj!

Dokładnie masz rację to jest kolejny argument przemawiający za dj

Pozdrawiam Dj Rembi (www.wwwdj.pl)

Iria napisal(a):

Ja jestem coraz bardziej za DJ'em.
Uważam, że na weselach dwujęzycznych (u mnie sytuacja: ja Polka, on Francuz) DJ sprawdza się dużo bardziej.
Nie chciałabym powierzać zespołowi francuskiego repertuaru... głupio by mi było przed gośćmi z FR, gdyby zespół fałszował francuskie hity ze względu na brak znajomości tego języka.

Byłam raz na weselu gdzie panna młoda pochodziła z Uzbekistanu, a pan młody z Polski.
Ona specjalnie przesłała DJ'owi uzbeckie i rosyjskie przeboje, żeby jej rodzina też miała się do czego bawić. Wyobraźcie sobie co by było, gdyby zamówili zespół?

• t_dj_rembi_flat_rgb.jpg (10,66kB)
• t_dj_rembi_flat_rgb.jpg (10,66kB)

chyba tagi Ci się pokasowały, albo to ja nie kumam Twojego cytowania;) Pozdrowienia dla kolegi po fachu.

nie jestem w stanie powiedziec co lepsze bo nigdy nie bylam na weselu z DJ.
My mielismy nie miec nikogo a mamy DJ ktory jest kumplem narzeczonego

Ja napiszę pod kątem mojego wesela.
U nas zespoły odpadły bardzo szybko. Narzeczony jest anglojęzyczny - posłuchał kilku kapel i bardzo się krzywił z powodu wymowy i akcentu. Kilka piosenek mogłoby takich być, ale nie cała noc.

DJ - to również opcja, do której mamy zastrzeżenia. Mało który DJ (albo może my nie mieliśmy szczęscia takiego znaleźć) weselny umie dobrze miksować.
My całą młodość spędziliśmy w klubach m.in: house, d'n'b, trance. No i jakby to powiedzieć... mamy wymogi co do umiejętności technicznych jak i samego repertuaru. Możemy oczywiście DJowi podrzucić muzykę (ja bym chciała mieć przekrój muzyki od lat 20 do współczesności) ale jeśli mamy mu dawać muzę i ma ona być grana bez miksowania to dochodzę powoli do wniosku, że najlepiej będzie jak weźmiemy własny laptop;)

witam
szkoda ze tak pozno dotarłem na tak ciekawe forum
zgadzams ie z małaagacia :) co do mozliwosci technicznych tzw djów
po pierwsze nie mozna nazwac djem kogos kto stoi za jakims odtwarzaczem w pistacjowym garniaku i puszcza muzyke
nie mozna go tez nazwac wodzirejem chyba ze jest w stanie tylko z pomoca mikrofonu porwac do zabawy cała sale
co do tematu
dj na wesele?
czemu nie
chyba o wiele milej jest bawic sie przy orginalnie brzmiacych nagraniach z płyt niz przy czasem nieudolnych ich imitacjach
niektorzy powiedza ze dj nie odda klimatu tradycyjnego polskiego wesela
prosze Was !!!
to ze na sali stoi wiejski stół nie znaczy ze wszystko jest juz tradycyjne....
to co teraz sie dzieje na weselach nie mozna nazwac tradycyjnym polskim weselem
sa elementy tradycji owszem.... ale na tym sie konczy
wiec skoro rezygnuje sie z tradycyjnych polski oblesnych przyspiewek oczepinowych , skoro rezygnuje sie z zespołow gdzie sa akordeony , trąbki i perkusje i wstawia na to miejsce remake'i np mika-relax take it easy lub kanikuły..... to juz nie jest tradycja....ok wracm do tematu ponownie
tzw dj ma plusy i minusy
plusy : dobre brzmienie:) cena, zminimalizowanie przerw itp
minusem jest brak muzyki na zywo
prowadze w ten sposob imprezy od kilku lat .... i zazwyczaj młodzi podchodza z niepewnością do tego co im mowie
ale zazwyczaj po weselu słysze ze nei spodziewali sie tak fajnej zabawy
kiedys podeszła do mnie babcia Pani Młodej i powiedziała ze dzieki Bogu młodzi nie zdecydowali sie na kapele .... bo jesli nawet ona nie moze juz tanczyc bo ma 80 kilka lat to bardzo miło jej sie wspominało nagrania z lat jej zabaw..... powiedziała ze podobno goscie byli zachwyceni a przed weselem mowili ze sie obawiaja co do jakosci zabawy...hmmm wierzyc nie wierzyc.....ocienicie sami
wiec kochani .... jesli szukacie świezości, dobrej zabawy, oryginalnego brzmienia, żywiołowości...nie boicie sie siegac po to co innym wydaje sie totalną klapą..... jesli chcecie miec oprawe wesele za 1/3 ceny
siegajcie po usługi tzw djów
pozdrawiam cieplutko
michał

To się nazywa PR !

Niby plusy i minusy, niby obiektywnie ale Młodzi zachwyceni i osiemdziesięcioletnia babcia wspominając zabawy w remizie też i pewnie nawet niemowlęta wierzgają w rytm zawodowych bitów przeczuwając co za kilkanaście lat będą wywijac na dyskotekach i tradycja i nowoczesność - ALL IN ONE

Brawo, brawo.

Cóż, ja po raz kolejny twierdzę, że to jest dyskusja o wyższości Świąt Bożego Narodzenia nad świętami Wielkiej Nocy, która sie sprowadza w gruncie rzeczy do jednego:

Słaby DJ i słaba kapela potrafią położyć każde wesele. Doby DJ i dobry zespół potrafią zrobić świetna zabawę. Koniec.

Wesołych Świąt.

dobre:)
nie napisałem ze niemowlaki wierzgaja :D
ja u siebie mialem kapele na weselu i bylem zachwycony....
po prostu tak jak na koncu napisłąem są okolicznosci przemawiajace za wyborem dja i sa takie ktore przemawiaja za zespołem....
w skrocie
tanio - dj
"tradycyjnie" i na zywo- zespół
pozdrowienia

picasso napisal(a):

Słaby DJ i słaba kapela potrafią położyć każde wesele. Doby DJ i dobry zespół potrafią zrobić świetna zabawę. Koniec.

Wesołych Świąt.

Picasso popieram!, i to nie pierwszy już raz:) Ostatnio daje się zauważyć, że coraz więcej dobrych DJ'ów wypiera słabe zespoły, które nieraz dają upust swych frustracji m.in. w internecie (czasem zdarza się to niektórym DJ'om). Tym, dla których granie jest prawdziwą pasją i robią to naprawdę dobrze oczywiście nic nie grozi. Myślę, że kolega Picasso zalicza się do tej grupy, co potwierdził godnie swoim postem:) Sam natomiast jestem DJ'em i chętnie współpracuję z osobami nastawionymi na klimat jaki stwarzam, w przeciwnym razie odsyłam do kolegów z zespołu. Nic na siłę:)

http://pl.youtube.com/user/TheOfficialDjBartii

Dokładnie nic na siłę

Jesli ktos znajdzie fajny zespół(mi na szczęście się udało) co nie jest łatwe to jak najbardziej jestem za. Z DJ jest o tyle łatwiej, że sam nie sili się na śpiewanie tylko odtwarza muzykę co bardzo często jest przyjemniejsze dla uszu

Ale jak już wokale są zawodowe i jest ich 3-4 .... oj to jest dopiero cios !

Bartii napisal(a):

Sam natomiast jestem DJ'em i chętnie współpracuję z osobami nastawionymi na klimat jaki stwarzam, w przeciwnym razie odsyłam do kolegów z zespołu. Nic na siłę:)

A ja nie rozumiem... tzn rozumiem, że masz swoje preferencje muzyczne - jak każdy z nas. Mnie sie wydawało, że zadaniem dj jest zabawianie tańczących i jak widzi, że Ci się nie bawią to jego zadaniem jest poszukiwanie muzyki, która ich porwie na parkiet a nie "kontynuowanie swojego klimatu". To nie goscie mają się dostosowac do Twojej muzyki, tylko Ty powinienes dostosować swoje dźwięki do klimatu gości. Moim zdaniem taka jest rola dj i na to przygotowany jest dobry dj weselny.