Mój mężczyzna...w co go ubrać

Angeliko- to twój (i twojego narzeczonego) wybór- jeśli bardziej podoba wam się "chustka" (też nie znam nazwy ;) ) niż kwiatki, to jasne, że możecie wybrać chustkę :). Na pewno będzie to ładnie i elegancko wyglądało (szczególnie, gdy będzie z tego samego materiału, z którego będzie kamizelka)
Możecie też wybrać chustkę + pojedynczy drobny kwiatek :)

Marusiu, moze to jest jakas mysl. Przypuszczam, ze ostateczna decyzja zapadnie dopiero w ostatniej chwili. Ale dzięki za podpowiedź.
Pozdrawiam

A ja się zastanawiam, czy mój Skarb do mnie przyjedzie czy przebiegnie przez podwórko ;) - będę się ubierała u rodziców, a On u nas - dzielić nas będzie zaledwie 50 m, a objechanie tego samochodem zajmie więcej czasu niż przejście ;)

Koleżanka na swoim ślubie też miała problem z przypięciem butonierki - dlatego, że trzęsły jej się ręce. Musiała interweniować świadkowa ;)

Tak debatowaliśmy (po wizycie na targach ślubnych) i doszliśmy do wniosku, że chyba pozostanie chusta w butonierce, dodaje ona tekiej elegacji i szlacheckości stroju, hihi jak to smiesznie brzmi
Ale chyba nikt nie zaprzeczy, ze wyglada przelegancko taka chusteczka, szczególnie, gdy jak pisze Marusia jest w tym samym koloże, co kamizelka ( o ile na takowa sie zdecydujemy, bo może będzie sama chusta)? Hym?

Dziewczyny, a jaki kolor krawatu do garnituru? Mysle, mysle i nie wiem! Zeby byl taki ladny, oryginalny a nie typowy jak do pracy...

Kaira86 napisal(a):

a u nas wlasnie jest taka tradycja ze Panna Młoda przypina Panu Młodemu butonierke wlasnie wtedy jak przyjedzie juz do Panny Młodej przed blogoslawienstwem..

U nas jest tak samo :)

slonko napisal(a):

Dziewczyny, a jaki kolor krawatu do garnituru?

Ja to tak nie umiem powiedzieć :) musze widzieć Girusia ubranego w gajer i w koszuli i dopiero tak moge dobierać krawat :) a tak na "sucho" to jakoś nie potrafię :)

Hmm jaki krawat??
A czy masz przy sukni jakies dodatki kolorystyczne?? Ja np. mam stalowo-blekitne i mojemu N. zakupimy musznik wlasnie w takim kolorze. Mozesz tez spytac w salonach slubnych, tam napewno Ci doradza.

Ja w sukni i wszelkie dodatki mam bielutkie, wiec taki krawat to nie bardzo... Pomyslimy jeszcze, moze jednak musznik bedzie lepszym rozwiazaniem?

slonko, a jaki kolor garnituru ??? Może dopasuj krawat pod kwiaty skoro cał będziesz w bieli.

Dziewczyny a ja mam "problem"bo mój Jacek nie chce miec "błyszczącej kamizelki"...takiej typowo ślubnej...Będzie miał czarny garnitur i ja chciałabym żeby miał taką rumową kamizelkę, bo ja mam takie dodako w sukni. Kurcze nie wiem jak go przekonać. Wiem że jak mu powiem żeby taką kupił to kupi, ale ja chciałabym żeby on tez się dobrze w tym czuł.

Anetka mam identyczny problem! Kurcze i za nic nie moge przekonac Norberta, zeby sie zgodzil Ach ci mezczyzni

palika, to jak cos wymyślisz i się uda to daj znać...bo ja już mam dość słuchania "nie lepiej żebym był elegancki tylko miał na sobie jakąś błyszczącą kamizelke..."

Garnitur bedzie mial czarny. A moze krawat pod kolor jego oczu? Co myslicie? Takie ladne ma niebieskie :) Co do tych kamizelek, to faktycznie problem, jejku az sie boje pomyslec co mnie czeka, jak sie zaczna prawdziwe przeboje z wyborem ubran dla Niego...Moze trzeba, zeby jakis inny facet z nim pogadal? Np. taki ktorego on szanuje...