Meldunek tymczasowy bez meldunku stałego?

MałaAgacia napisal(a):

Nadużycia mogłyby być ukrócone, gdyby należało pokazać jakiś rachunek ze swoim nazwiskiem na dany adres np. za prąd czy za gaz.

to też jest bezsensowny pomysł, bo wtedy wychodziło by na to, że setki tysięcy osób wynajmujących mieszkanie, nie będzie mogło się zarejestrować, tak samo jak np tysiące studentów mieszkających w akademikach.

Jedno jest pewne - ten relikt minionej epoki trzeba znieść, a od tego są ludzie w rządzie.

repcak napisal(a):

MałaAgacia napisal(a):

Nadużycia mogłyby być ukrócone, gdyby należało pokazać jakiś rachunek ze swoim nazwiskiem na dany adres np. za prąd czy za gaz.

to też jest bezsensowny pomysł, bo wtedy wychodziło by na to, że setki tysięcy osób wynajmujących mieszkanie, nie będzie mogło się zarejestrować, tak samo jak np tysiące studentów mieszkających w akademikach.

Jedno jest pewne - ten relikt minionej epoki trzeba znieść, a od tego są ludzie w rządzie.

No ale ja wynajmuję mieszkanie i mogę się zameldować na podstawie umowy najmu. Poza tym wszystkie rachunki są na mnie. Ci co mieszkają w akademikach to są przecież tam jakoś "meldowani". Nie mieszkałam w akademiku nigdy, ale na pewnonie jest tak, że mieszkają tam "na lewo". To o czym napisałam powyżej to przykład rozwiązania problemu rejestracji wzięty z Kalifornii, gdzie kiedyś mieszkałam - sprawdza się. Mam nadzieję, że coś tym meldunkiem zrobią szybko.

W sumie umowa najmu - masz rację.

Akademiki - uczelnie automatycznie meldują na pobyt czasowy.

repcak napisal(a):

Jedno jest pewne - ten relikt minionej epoki trzeba znieść, a od tego są ludzie w rządzie.

zgadza się

co do akademików - kierowniczka zabierała dodowy osobiste (te stare za moich czasów) a jak wracałay to miałam pobyt czasowy tu i tu DS taki i taki od 01.10. 19.. do 30.06. 19...

czyli projek zakłąda np. do mojego mieszkania rejestruje się nie wiadomo kto - dzieki a potem dostajesz upomnienia o niespłaconych kredytach, ratach na jakiegos typka

sorry to trzeba kontrolować, nie może byc tak, że siadam sobie przed PC, odpalam stronkę UM i wpisuję sobie gdzie to ja nie mieszkam - tak nie może być, musi byc nad tym kontrola i tyle; i potem będziesz się użerac z jakims typem bo się zarejestrował w Twoim mieszkaniu - w takiej durnej wersji to nie przejdzie - a co to allegro; bez przesady

np. z osoba juz tam zameldowaną/ mająca wpis do dowodu rejestracja, z aktem notarialnym, z zaswiadczeniem ze spóldzielni itd że mieszkasz tam to rozumiem

Muszę się dopytać może wy mi pomożecie:)

Planuje zamieszkać u mojego narzeczonego.. żeby być zgodnie z prawem itd nie naginać żadnych przepisów zamierzam nie wymeldowywać się z pobytu stałego u siebie tylko zameldować czasowo u niego i tu pojawia się moje pytanie:

po 1 : czy meldunek czasowy dalej istnieje?
po 2 : czy na meldunku czasowym można dostać dotacje unijne??

pozdrawiam:)

Anulkadg napisal(a):

po 1 : czy meldunek czasowy dalej istnieje?
po 2 : czy na meldunku czasowym można dostać dotacje unijne??

1. Istnieje
2. Można bo legitymujesz się dowodem z meldunkiem stałym ;)

dziękuję za odpowiedz:P

w międzyczasie zameldowałam się czasowo:) niestety na dotacje w tym roku nie ma szans.. trzeba spróbować za rok:P