Makijaż

Monia, przejdź się do innego salonu, jeśli Ci się nie podobał makijaż!
albo wcześniej poproś koleżankę z dobrze wyposażoną kosmatyczką by Ci dobrała kolory makijażu

tylko raz byłam malowana przez wizażystkę ale wyglądałam gorzej niż przed pomalowanem

reni123 napisal(a):

tylko raz byłam malowana przez wizażystkę ale wyglądałam gorzej niż przed pomalowanem

ja tak samo ! ładniej sama sie pomaluje niż tamta :( i w ostateczności... TAK ZROBIĘ !

a może znacie dziewczynki jakieś dobre podkłady (tzn. trwałe)? tak na wszelki wypadek chciałabym mieć jakiś jakby wyszło coś nie tak z kosmetyczką (choć mam ją już zarezerwowaną)
tusz kupię pewnie z L'oreala wodoodporny, nigdy nie miałam problemów z tuszami tej firmy, ale podkładem od zawsze mam problemy (nie ten kolor, kiepska jakość itp.)

MonikaLuc napisal(a):

Tutaj sa ładne delikatne makijaże

może i ładne ale wszystkie w odcieniach różu lub fioletu- a ja dziwnie się czuję w takich kolorach (dlatego miałam w złocie i brązach)

Ja sobie zamowilam wizazystke na dzien swojego slubu.Widzialam jak maluje bo malowala na slub moja przyjaciolke i zrobila to rewelacyjnie. Mam nadzieje ze ja tez bede zadowolona.Ale zeby nie byc zawiedziona w dniu slubu zamowilam sobie makijaz probny :)

napisal(a):

może i ładne ale wszystkie w odcieniach różu lub fioletu- a ja dziwnie się czuję w takich kolorach (dlatego miałam w złocie i brązach)

fiolety - wrzosy takie lubię, również brązy, złoto już nie. Zielony i niebieski to już w ogóle odpada !
Nie wiem co robić... Zadzwoniłam do jednej z osiedla i akurat w dniu mojego ślubu ma wolne bo ma gości...

Jakoś niezbyt mi się podobają te makijaże na tej stronce, są jakieś za mało subtelne

MonikaLuc, może pastelowe kolorki różu, tzw. pudrowy róż...do tego błyszczyk i dłuugie rzęsy...

Kinia, gdybyś widziała co mi zrobiła...

Donia1981, OT gratuluję 1000 posta
(przepraszam nie mogłam się oprzeć )

MonikaLuc, ale zgadzam sie z większością - inny salon, albo pokaż Nam ten co zrobiono Tobie - ocenimy czy może akurat pasuje

kasia_a, nie zauważylam ale dzięki :P

Monika, zdecydowalaś coś? Idziesz do tej babki, ktora ma wolne już bez probnego? Moja siostra też malowała się sama na swoj ślub, więc to nie będzie żadna tragedia..

A co do trwałego podkładu - trwałego - czyli trzymającego się na skorze conajmniej 16h, matującego i łzoodpornego - ja osobiście jeszcze nie spotkaam, mimo, że testuję ich wiele...Jeszcze nie znalałzam ideału, dlatego wolę, by w ten dzień pomalowala mnie profesjonalistka...mam tylko nadzieję, że będzie miała uszy i zastosuje się do moich sugestii...

Jest pewien sposób. Podkład od tej babki co mi tak strasznie oczy pomalowała, a oczy pomaluje mi koleżanka, która jest fanką makijażu jak dla mnie (będzie mi w piątek robiła pazurki), zawsze mogę pożyczyć od niej cienie czy coś co używał na mnie i poprawić po kilku godzinach, no nie ? Co Wy na to ? Napiszcie proszę. W piątek przy pazurkach mogłybyśmy zobaczyć co ona tam ma do zaoferowania for mi, Poza tym tamta babka.. wiecie co.. ona mi nawet cieni nie pokazała czy jakieś chce siebie wybrać,. Teraz to sobie uświadomiłam...
w pracy koleżanki proponowały mi profesjonalistę za 100 o 10 rano w domu...Jakoś nie mam na niego ochoty...