Ile wypada dać na ślub??

daffodil napisal(a):

to zaprosimy Was do siebie

Dostaniecie 300

Journeyman(ka) napisal(a):

daffodil napisał/a:
to zaprosimy Was do siebie

Dostaniecie 300

i tak nie będziemy stratni

Zazi, my nigdy nie mielismy noclegu

daffodil napisal(a):

nas właśnie średnio stać żeby dawać 400 zł, więc kupimy ramkę elektroniczną... co sądzicie? :)

fajny prezent,ale nie kazdy lubi takie rzeczy

KarolciaK napisal(a):

daffodil napisał/a:
nas właśnie średnio stać żeby dawać 400 zł, więc kupimy ramkę elektroniczną... co sądzicie?

fajny prezent,ale nie kazdy lubi takie rzeczy

no właśnie ja nie lubię, tj. wiem ze szybko by mi się znudziło :) ale do nich akurat bardzo mi pasuje taki prezent :)

A można w ogóle nie dać :P ?

Journeyman(ka) napisal(a):

A można w ogóle nie dać ?

taaa można...

napisal(a):

Journeyman(ka) napisał/a:
A można w ogóle nie dać ?
taaa można...

_________________

mozna :) my np od M mamy nic nie dostalismy, od M siostry tez, od M swiadka, od M kuzynki chyba tez bo nie pamietam dokladnie juz .... :) M mame rozumiem bo nie pracowala.

Walentina napisal(a):

M mame rozumiem bo nie pracowala.

Ja raz dałam mojemu bratu ciotecznemu kopertę z kasą. Ale on nawet się nie spodziewał, że my będziemy dawać bo ja nie pracuję. Nawet specjalnej karteczki w zaproszeniu o pieniążkach nie dostałam. no ale jak już dałam to musiał wziąć :P

ja raz dalam bardzo malo,ale nie mialam skad wziac kasy

KarolciaK napisal(a):

fajny prezent,ale nie kazdy lubi takie rzeczy

no i są tacy co jednak na takich rzeczach się znają i jak rozdzielczość itp parametry będą nie bardzo to też może im nie podejść bo np. sami widzieli lepszy model i woleli by kasę ;)

Journeyman(ka) napisal(a):

A można w ogóle nie dać ?

pewnie że tak ;) u nas wszyscy dali i założe się że tym młodym niepracującym rodzice dali :P . Ale myślę że jak ktoś nie pracuje to nawet nie powinien dawać no bo skąd? i nikt nie powinien mieć pretensji.

izuniaaa napisal(a):

Ale myślę że jak ktoś nie pracuje to nawet nie powinien dawać no bo skąd? i nikt nie powinien mieć pretensji.

No u nas krzywo by na to patrzyli :/

izuniaaa napisal(a):

Ale myślę że jak ktoś nie pracuje to nawet nie powinien dawać no bo skąd? i nikt nie powinien mieć pretensji.

po czesci tak, jak sa to mlodzi ludzie, mlodziez rozumiem, ale jak starsi to oczekuje ze choc czekoladki czy cos symbolicznego dostane od nich, jakis drobiazg, bo mysle ze tak calkowicie z pusta reka to srednio.
Mam nadzieje ze unas nie bedzie pustych kopert
wolalabym zeby juz nie mialo byc w ogole kopert, jesli mialyby byc puste