Moda na wesela w plenerze przywędrowała do Polski z Europy Zachodniej, gdzie zrobiła prawdziwą furorę. Ten styl jest również bardzo popularny w USA. Przyjęcia plenerowe zwykle aranżowane są w ogrodach lub w dużych, efektownie udekorowanych namiotach na terenie zielonym.
Czaru Waszemu weselu lub eventowi w stylu "garden party" doda niezwykle romantyczna dekoracja w postaci szklanego wazonu będącego ozdobą ogrodu i "ukwieconego" płatkami róż.
Żyłkowany wazon, przypominający kryształy górskie, został zwieńczony wianuszkiem z listków bluszczu z dodatkiem róż.
Dekoracja wygląda nadzwyczaj imponująco wieczorem, ponieważ dopełnieniem całości jest świeczka, dająca jedyny w swoim rodzaju urokliwy blask.
Nie trzeba dodawać, że aby oprawa Waszej uroczystości była efektowna, potrzeba od kilku do kilkudziesięciu sztuk tych oryginalnych świeczników. Tego typu żyłkowane, ozdobne szkło produkuje tylko jedna huta w Polsce. Warto więc uświetnić wyjątkową uroczystość tak wyjątkową dekoracją.
Kolejnym bardzo efektownym pomysłem jest ustawienie przy każdym talerzyku w szerokim kieliszku do koniaku jednej, rozwiniętej róży. Dekorację uzupełniamy szklanymi misami z pływającymi płatkami róż i nastrojowymi świecami.
Dobrze prezentują się jako efektowne akcenty kwiatowe małe, krótkie róże ustawione po trzy w niskim, prostokątnym, szklanym wazoniku. Na dno wsypujemy przezroczyste, dekoratorskie kryształki, ale można tez wykorzystać ozdobne muszelki lub kamyki. Pamiętajmy tylko, żeby były w delikatnych, pastelowych kolorach, bo tylko takie barwy nadadzą lekkości i elegancji naszym kompozycjom. Naturalne kolory kamyków jak brązy czy szarości zepsują efekt i będą wyglądały jak pożyczone z akwarium. W wazoniku umieszczamy jeden większy listek np. bluszczu, który stanowi tło dla naszych trzech różyczek. Na koniec wstawiamy krótko przycięte na skos kwiaty. Dlaczego na skos? Ponieważ takie ciecie przedłuża trwałość kwiatów. Mogą wtedy pobierać przez łodygi więcej wody.
Oprócz róż dobrze w potrójnym zestawieniu wyglądają miniaturowe kalle, małe gerbery lub pełnokwiatowe margaretki i małe lilie. Czyli wszystkie kwiaty o okrągłych lub zaokrąglonych główkach, a także pojedyncze kwiaty storczyka Cymbidium. Mają one jednak krótkie łodyżki i mogą być kłopotliwe w umieszczeniu w wazoniku. Ilość wazoników dobieramy w zależności od długości stołu. Na dłuższy stół potrzeba 6 – 8 potrójnych zestawów kwiatowych.
Jeśli mamy do dyspozycji ogród w pobliżu zabytkowego dworku, w którym odbywa się wesele – warto wykorzystać jako naczynia do kwiatów barokowe, kamienne kielichy, które zwykle zdobią po obu stronach wejście lub są akcentem wśród ogrodowej zieleni podobnie jak fontanny czy stylizowane „antyczne” rzeźby. Do takich kielichów pasują klasyczne, wysokie bukiety jak ze starych obrazów holenderskich mistrzów. Czyli róże, lilie, peonie, hortensje lub mieczyki i dużo traw nadających kompozycji lekkości i nieco polnej elegancji. Balustradę zewnętrznych schodów można udekorować kwiatowymi akcentami w postaci niskich kompozycji z romantycznych lilii w połączeniu z margaretkami lub różami. Uroczysty, ślubny charakter podkreślą zwiewne, tiulowe wstążki.
Dodatkowo można udekorować stoły girlandami z bluszczu i kwiatów. Nie muszą być one wcale grube, wystarczy, że oprócz kwiatów owiniemy girlandę przezroczystą lub satynową wstążką a pośrodku i na obu końcach zawiążemy kokardy. Girlandy z pewnością podkreślą ogrodowy charakter weselnego przyjęcia i będą miłym akcentem, który goście zapamiętają na długo.
Girlandami można również udekorować huśtawkę ogrodową, nadając jej niezwykle romantyczny charakter lub ślubną pergolę, pod którą jak przez bramę szczęścia przejdzie młoda para. Drogę nowożeńców można gęsto obsypać płatkami róż tworzących efektowny, kwiecisty kobierzec pod ich stopami.
A wieczorem, po zachodzie słońca okoliczne drzewa rozświetlą płomyki małych latarenek, dodając uroku ogrodowemu przyjęciu. Będzie to kolejna miła niespodzianka dla młodej pary, którą zapamiętają na długo.
Studio Florystyczne Green-Line
www.green-line.com.pl