Od czego zacząć planować dekorację?
Po wyborze sali weselnej, możemy mieć pierwsze pomysły i wizje, jakie kwiaty pasują do wybranych przez nas wnętrz. Czasami podstawowa dekoracja jest zawarta w ofercie lokalu. Warto zapytać wybraną salę weselną, czy mają w swojej ofercie dekorację na stoły i co taka dekoracja obejmuje. Warto również dopytać o kolor obrusów, serwetek, świeczek itp., żeby wymyślona koncepcja pasowała do wystroju.
Ustalanie dekoracji powinno się odbyć bliżej daty ślubu, kiedy wiadomo już, jakie kwiaty będą dostępne, w jakich cenach. Jeśli mamy ograniczony budżet, warto bazować na kwiatach sezonowych. Przez cały rok dostępne są róże, więc jeśli stawiamy na te kwiaty, to na pewno się nie rozczarujemy. Jeśli planujemy ślub w maju, to świetnie sprawdzają się dekoracje z konwalii czy bzu. Śluby zimowe i wczesno-wiosenne mogą bazować na tulipanach, które akurat w tym czasie są dostępne w przystępnych cenach. O każdy rodzaj kwiatów możemy zapytać wybraną flostyskę. Specjalistka będzie umiała zasugerować najbardziej optymalne rozwiązanie.
Postawmy na kolor
Coraz modniejsze stają się teraz wesela z kolorem jako motywem przewodnim. Należy tylko wybrać ulubiony kolor i pomyśleć nad doborem dodatków, jak suknie druhen, krawat pana młodego, prezenciki dla Gości itp. Świetnie sprawdzają się też wesela dwukolorowe – w tym sezonie szczególnie czerń i biel.
Dobrze jeśli kolory pojawiają się w tej samej tonacji, współgrają ze sobą, tworząc harmonijnie zaplanowaną całość.
Pory roku
Bardzo dobrym pomysłem jest wykonanie dekoracji pod odpowiednią porę roku. Nic tak nie przyciągnie uwagi gości jak perfekcyjnie dobrane dodatki.
Jeśli ślub odbywa się w zimie, to można postawiać na kolorystkę Świąt Bożego Narodzenia – czyli czerwień, zieleń choinek itp. lub zainspirować się zimą samą w sobie – lodowe sople, oszronione kwiaty itp.
W jesieni świetnym uzupełnieniem dekoracji będą np. jabłka, a z kwiatów słoneczniki czy hortensje. Dodatki można zrobić z gałązek jarzębiny.
Zobacz: Bukiety ślubne dla odważnych
Nisko czy wysoko
Często trudno jest podjąć decyzję, czy dekoracja powinna być w wysokim wazonie czy w niskim. Warto rozważyć wszystkie plusy i minusy. Niskie kompozycje mogą zginąć wśród całej zastawy, wysokie mogą utrudniać kontakt wzrokowy. Warto też pamiętać, że nie wszystkie kompozycje pasują do danego wnętrza. W nowoczesnych wnętrzach źle będą się prezentować tradycyjnie ułożone kompozycje, które lepiej pasują do pałacowych wnętrz. Za to świetnie wyglądają ucięte główki kwiatów ułożone obok siebie w szklanej misie.
Warto dobrze przygotować się przed spotkaniem z florystką. Obejrzeć zdjęcia różnych dekoracji, zdecydować się na kolor itp. Dobrze jeśli dekoratorka obejrzy wcześniej salę, zobaczy, czy w którymś miejscu, może coś podpiąć? Przyczepić? Jeśli nie mamy jeszcze żadnej wizji – to od tego są specjaliści, aby nam doradzić.
Piękna dekoracja na pewno zostanie w pamięci naszych gości.
Autor: Kinga Nowakowska, Raz w życiu, Konsultanci ślubni
Polecamy też: Jak wybrać wiązankę ślubną