Ab ovo
Łaciński zwrot: „ab ovo usque ad mala” oznacza „od jajka do jabłek”, czyli od zakąski do deseru. Jajko jest też w Polsce tradycyjną potrawą wielkanocną, a pisanki główną dekoracją świątecznego stołu. Śniadanie wielkanocne poprzedza ceremonia dzielenia się święconym jajkiem, co przypomina przełamywanie się opłatkiem w Wigilię, dopiero potem następuje świąteczne biesiadowanie. Bo Wielkanoc to chyba najbardziej kaloryczne święta. Niegdyś zasiadało się do śniadania, a wstawało od stołu dopiero po kolacji.
Co było pierwsze
Wciąż trwa odwieczny spór, co było pierwsze i co jest mądrzejsze. Odpowiedź nie jest prosta, bo gdyby nie było jajka, nie byłoby kury, ale gdyby nie było kury, nie byłoby jajka.
Ten nierozwiązany problem istnieje w wielu przysłowiach i powiedzeniach. Oto niektóre:
Jajko chce być mądrzejsze od kury.
Mędrsze jajko niż kokosz.
Co było pierwsze – jajko czy kura?
Jeszcze tego nie było, by jajko kurę uczyło.
Największe – strusie
Waży ok. 1,5 kg, ma skorupę grubą na 2–3 mm, kosztuje 50–70 zł.
Przyrządza się je jak jajka kurze: na twardo – gotuje 2 godz., na miękko – 45 min, skorupę przecina piłką.
Jajecznicą z jednego jaja można nakarmić 8–10 osób. Aby zachować skorupkę, trzeba wiertarką nawiercić otwory i wydmuchać zawartość.
Pełne magii
Od najdawniejszych czasów jajko było lekiem na różne dolegliwości, chroniło przed pożarem, piorunami i złymi duchami. Zapewniało urodzaj w polu i powodzenie w miłości. Toczone po ciele chorego pomagało zwalczać choroby. Święcone chroniło zwierzęta przed zarazą. Pisanka zakopana pod progiem domu broniła dostępu siłom nieczystym.
Ale jaja!
Jaja norymberskie – pierwsze kieszonkowe zegarki nazywane tak ze względu na kształt i miejsce produkcji.
Jaja carskie – najdroższe, zrobione ze złota, zdobione kamieniami szlachetnymi, wykonywane dla rodziny cara Aleksandra III Romanowa w pracowni nadwornego francuskiego złotnika Petera Karla Fabergé. Pierwsze takie jajko zostało zamówione w 1885 r. dla carycy Elżbiety. Dla uboższych były jaja z drewna, porcelany i gliny. Słodkie jaja – panna mogła dostać jajo z czekolady i marcepanu – czasem był w nim pierścionek z brylantem od adoratora. Tak od XVIII w. obdarowywano się w wytwornym towarzystwie.
Jajko Kolumba – zwrot określający zaskakująco proste rozwiązanie trudnego problemu.
Kiedy ci się przyśni
Jajko widzieć – skutecznie zaplanujesz sukces;
- mieć – harmonia domowa;
- znaleźć – trwały związek; u osób stanu wolnego – zaręczyny;
- ujrzeć bardzo duże albo trzymać je w ręku – korzystne wydarzenie;
- widzieć, jak znosi je kura – dobre wieści;
- jeść – koniec kłopotów materialnych;
- czekoladowe – poznasz uwodziciela albo elegancką kobietę;
- ujrzeć kolorowe – ciężkie zmartwienia;
- czerwone – złe wieści, konflikt z przyjaciółmi;
- żółte – kłopoty ze zdrowiem;
- zobaczyć tłukące się – kłótnia i plotki;
- zgniłe – utracisz cześć i dobre imię;
- ujrzeć w nim pisklę – wygrana na loterii;
- zobaczyć wykluwające się pisklę – szczęśliwe wydarzenie rodzinne;
- obrzucać kogoś zgniłymi jajami – wyrządzona komuś krzywda zemści się na tobie;
- być obrzucanym nimi – zmartwienie albo prześladowania;
- przyrządzać z nich potrawę – zaproszenie od interesującego człowieka;
- zepsute potrawy z jaj – zapowiedź kłótni rodzinnej;
- kupować je – korzyści;
- gotowane – radość.
Dla zdrowia – jedz bez obaw
Jajka to produkt doskonały. Zawierają całą masę witamin (A, D, B, F i K) i soli mineralnych (wapnia, magnezu, potasu, sodu, manganu, cynku, miedzi, chloru, jodu, fluoru i żelaza), ale też dużo cholesterolu (w żółtkach). Nie należy się tym jednak przejmować, gdyż mają dużo choliny, która z kolei przeciwdziała odkładaniu się cholesterolu na ściankach naczyń krwionośnych. Tygodniowo można zjeść 2–3 jajka.
Wierzyć, nie wierzyć
Historie, legendy i zabobony związane z jajkiem znane są od dawna w wielu krajach.
U nas dzieląc się jajkiem, składamy życzenia i wybaczamy sobie urazy.
W Wielkiej Brytanii wierzą, że ten, kto ukradnie jajka, będzie skazany przez los na nędzę trwającą po 7 lat za każde jajko. Nie pożycza się jajek
w niedzielę, bo przyniosłoby to obu stronom nieszczęście.
Na Dalekim Wschodzie żyje plemię, które traktuje jaja z religijną czcią. Spożywa się je z ukłonami, podziękowaniami i przeprosinami, klaszcząc
i śpiewając hymny na cześć zawartego w jajku i obdarowanego duszą życia.