Historia symbolizmu

Historia symbolizmu
Jaki związek ma symbol z mitologią? Czym jest symbolizm biblijny? Jaką rolę odegrały symbole w heraldyce i snach?
/ 22.06.2009 10:54
Historia symbolizmu

Symbolika w starożytności

Plotyn, Porfiriusz i neoplatonicy w ogóle pojmowali mit jako symbol, zawierający pojęcia moralne i filozoficzne. Tak więc syreny, śpiewające wokół okrętu Ulissesa, który kazał się przywiązać do głównego masztu i zatkał sobie uszy woskiem, są ucieleśnieniem uroków i niebezpieczeństw występku, przed którym człowiek mądry musi się bronić.

Mitologia nie rozprawia o potędze mowy wiązanej, lecz opowiada historię Amfiona, który dzięki grze na lirze postawił mury Teb: kamienie same układały się jedne na drugich na dźwięk liry i jego głosu. Aby nam uzmysłowić, że w za­światach zbrodniarzy prześladują przerażające wizje, ukazuje nam Orestesa, osaczonego przez uzbrojone w bicze Furie, którym we włosach wiły się węże.

Chcąc zaświadczyć o natychmiastowym zmartwychwstaniu i przedstawić radość powitania, opisuje nam ona piórem Owidiusza mękę Orfeusza. Ów głosiciel nieśmiertelności, inspirator Pitagorasa i Platona, założyciel religii, istniejącej od VI wieku przed Chrystusem i do IV wieku po nim, został rozszarpany przez bachantki, którymi pogardzał. Schwytały go bowiem w zasadzkę, napadły nań, rozdarły na kawałki i ucięły głowę. Lecz oto Orfeusz w nietkniętym ciele duchowym szuka Eurydyki w królestwie umarłych. Odnajduje ją, zamyka w oszalałych z pragnienia ramionach i w tej samej chwili oboje równym krokiem przemierzają Pola Elizejskie.

Symbolika snów

Symbolizm jest również językiem snów. Dobrobyt, sukces, szczęście zapowiadają zarówno gęste, kwitnące drzewo, tęcza, pole dojrzewającej pszenicy czy kominek, na którym płonie jasny ogień, jak i kobieta ciężarna, oficer, biały łabędź sunący po fali czy łania w otoczeniu młodych.

Mewa bądź wysoko lecący anioł oznaczają zapowiedź dobrej nowiny. Zmartwienia i kłopoty jawią się nam najczęściej jako wszy, pchły, pluskwy, dżdżownice, skalista i pofałdowana dolina, krzaki i zarośla, klasyczne więzienie czy żelastwo.

Popękane lub przewrócone kolumny zapowiadają ruinę i katastrofę, podobnie zresztą jak kości. Całkowicie czerwone niebo, krwawo zachodzące słońce, potwory i komety oznaczają rewolucje i wojny. Wąwozy, pieczary, podziemia i rafy wróżą niepokój, złamany patyk – nieporozumienia, gwoździe, osy, ropuchy i kruki – oszczerstwa i pomówienia, maski – oszustwo, koty – zdradę w miłości, a krety – zdradę w ogóle.

Symbole w heraldyce

Symbolizm jest językiem heraldyki, językiem, z którego przebija piękna stara francuszczyzna i który dysponuje bardzo poetyckim, a zwłaszcza ezoterycznym słownictwem. Najpospolitsze wyrazy nabierają tu zupełnie nieoczekiwanych znaczeń: na przykład gueules znaczy czerwony. W heraldyce gueules pochodzi od arabskiego gul, różowy, terminu, który odnajdujemy w Gulistanie – ogrodzie różanym. Był to najbardziej zaszczytny kolor; wyrażał on sprawiedliwość, odwagę, miłość do Boga. Nosili go wyłącznie książęta oraz ci, którym przyznali oni takie prawo.

Sable znaczy czarny, w heraldyce słowo to pochodzi od zabelle lub martre zibeline. Symbolizuje żałobę, mądrość, ziemię, poznanie. Zapowiadająca młodość i siłę zieleń nosi tutaj nazwę sinople. Według Courta de Gebelin sinople pochodzi od arabskiego stin – trawa i bla – rodząca się zielona pszenica.

Pozostałe nazwy kolorów są mniej tajemnicze: azur oznacza barwę niebieską i symbolizuje spokojne piękno oraz majestat, pourpre znaczy fiolet i wyraża najwyższą władzę, wielkość oraz potęgę.

Do pięciu powyższych kolorów dochodzą dwa futra zwierzęce: gronostaje i popielice, oraz dwa metale: złoto, które określa barwę żółtą i wyraża czystość, lojalność, siłę i bogactwo, oraz srebro, które znaczy biel i zapowiada niewinność i szczerość.

Jednakże najbogatszy zbiór symboli odnajdujemy wśród godeł, naturalnych, wymyślonych bądź sztucznych postaci: słońce, księżyc, gwiazdy, lew, lampart, muszle, syrena, jednorożec, potwór, smok... Wszystkie te symbole od wieków zdobią sztandary wielkich rodów, biskupów, papieży, władców, miast i narodów.

Symbolizm biblijny

Symbol jest językiem proroków: ci ze Starego Testamentu są doskonale znani, ci z Nowego zaś o wiele mniej. Św. Łukasz pisze w Dziejach Apostolskich: „W tym czasie właśnie przybyli z Jerozolimy do Antiochii prorocy. Jeden z nich, imieniem Agabos, przepowiedział z natchnienia Ducha, że na całej ziemi nastanie wielki głód. Nastał on za Klaudiusza.” (Dz. 11, 27). Jakiś czas później odnajdujemy Agabosa w Cezarei, dokąd przybyli właśnie Paweł i jego towarzysze. Zatrzymali się u Filipa ewangelisty, jednego z Siedmiu. Ten ostatni ma cztery córki dziewice, również posiadające dar prorokowania.

Z Judei przybywa Agabos, który zbliża się do Pawła i prosi o jego pas. Związuje nim sobie nogi i ręce, po czym woła: „To mówi Duch Święty: Tak Żydzi zwiążą w Jerozolimie męża, do którego należy ten pas, i wydadzą w ręce pogan.” (Dz. 21,11).

Towarzysze błagają Pawła, by nie szedł do Jerozolimy. On zaś odpowiada, że nie tylko jest gotów na więzienie, ale na śmierć w imię Pana Jezusa. Wszystko odbyło się dokładnie tak, jak przepowiedział Agabos.

Sam Chrystus posłużył się symbolem pasa, aby przedstawić Piotrowi wizję czekającego go w Rzymie męczeństwa. „Gdy byłeś młodszy, opasywałeś się sam i chodziłeś, gdzie chciałeś. Ale gdy się zestarzejesz, wyciągniesz ręce swoje, a inny cię opasze i poprowadzi, dokąd nie chcesz.” (J 21,18). Święty Jan, ostatni prorok biblijny, wypowiadał się za pomocą symboli częściej niż Piotr, Paweł i Jakub. Tak więc zamiast pisać Rzym używał określenia tron Bestii, zamiast Cesarstwo Rzymskie – smok, zamiast sąd – sierp, zamiast próba – puchar wrzącego wina.

Przemawiający doń anioł zamiast powiedzieć mu, że proroctwo nie kończy się wraz z epoką apostołów i nie zamyka się tylko w ich pismach, wydaje mu wyraźny rozkaz: „Nie kładź pieczęci na słowa proroctwa tej księgi” (Ap. 22,10).

www.tarot.info.pl

www.tarot.sos.pl

Redakcja poleca

REKLAMA