Numerologia partnerska – związek 7 z 3

Konsekwencje błędów wychowawczych dziecko może odczuwać nawet całe życie.
Mówi się, że przeciwieństwa się przyciągają, jednak w tej sytuacji trudno byłoby posłużyć się tym powiedzeniem. Oni są jak ogień i woda, trudno o lepszą definicję.
/ 23.05.2011 23:54
Konsekwencje błędów wychowawczych dziecko może odczuwać nawet całe życie.

Trójki to osoby żywiołowe, dynamiczne i energiczne. Kipią wręcz od pomysłów, wszędzie jest ich pełno, nie potrafią usiedzieć w jednym miejscu. Są wulkanami energii, nigdy nie odmówią zaproszenia na imprezę albo wypad za miasto. Kochają to. Są lwami salonowymi, wszędzie gdzie się pojawią, od razu skupiają na sobie uwagę towarzystwa. Wówczas też są w swoim żywiole. Nie można im odmówić jednak pomysłu i prawdziwej umiejętności do zabawiania i opowiadania różnego rodzaju anegdot i historyjek.

Zobacz także: Kiedy w związek wkrada się rutyna

Trudno byłoby szukać cech wspólnych z siódemką, która lwem salonowym to z pewnością nie jest. Ona nawet nie wie, jak należałoby się zachować w towarzystwie, jest to jej obce po prostu, rzadko bywa wśród ludzi, także i nie ma potrzebnego obycia. Siódemce jednak nie zależy na podobnym kontakcie, dla niej świat zewnętrzny jest zbędny, ona skupia się na wnętrzu, na duchowości.

Tej parze bardzo ciężko byłoby znaleźć porozumienie, a co dopiero mówić o wspólnym języku czy zainteresowaniach. Oni pochodzą z dwóch różnych planet i to na dodatek niezwykle oddalonych od siebie. W żaden sposób nie dzieliliby wspólnych pasji czy zainteresowań. Siódemka nie chciałaby wychodzić z partnerem, więc i ich czas wspólny by się znacznie ograniczył. Nawet życie intymne nie mogłoby wynagrodzić trudów trójce, gdyż siódemka po prostu nie przykłada do niego wagi.

Trudno byłoby tu mówić o związku, może raczej o znajomości.

Redakcja poleca

REKLAMA