Pogrzeb byłej żony

Pogrzeb byłej żony
Zastanawiam się, czy powinienem pójść na pogrzeb swojej byłej żony. Sumienie podpowiada mi iść, ale nie wiem czy moja obecność nie urazi najbliższych zmarłej.  
/ 17.03.2009 13:39
Pogrzeb byłej żony

Zasady postępowania w takich przypadkach są dość jasno określone. Jeśli utrzymywał Pan z byłą żoną i jej rodziną przyjacielskie stosunki, powinien Pan wziąć udział w uroczystościach pogrzebowych. Jednak nie powinien Pan siadać z rodziną zmarłej, ale usunąć się na bok.

Jeśli natomiast żyliście Państwo w poczuciu żalu lub krzywdy do siebie, Pana udział w pogrzebie nie jest wskazany. W takiej sytuacji powinien poprzestać Pan na wysłaniu kwiatów i karty z kondolencjami.

Nie napisał Pan czy mieliście Państwo wspólne dzieci. W przypadku gdyby tak było i dzieci wychowywała matka, to ich powinien Pan zapytać czy życzą sobie, aby przyszedł Pan na pogrzeb. W tym przypadku należy postąpić wedle ich woli

Stosunki międzyludzkie bywają bardzo różne, czasem pary, które się rozwiodły, po rozstaniu utrzymują lepsze stosunki niż w trakcie trwania małżeństwa. Bywa i tak, że wraz z rozwodem drogi dwojga ludzi rozchodzą się na zawsze. Każdy przypadek bywa więc inny. Jeśli mamy wątpliwości, co do naszego zachowania się wobec śmierci byłego małżonka, warto zwrócić się o pomoc do osoby duchownej. Ona z pewnością udzieli nam właściwych rad

Redakcja poleca

REKLAMA