Zimowy gulasz dyniowo-cukiniowy

napisał/a: ~Ikselka 2012-11-01 18:26
Dnia Thu, 01 Nov 2012 09:45:57 +0100, Aicha napisał(a):

> W dniu 2012-10-30 10:10, Ikselka pisze:
>
>>>>>>>> Mnie się wydaje, że bardziej chodzi o to, że te warzywa są w
>>>>>>>> zapiekankach takie rozciapciane. Dla córy składniki muszą albo
>>>>>>>> zachowywać ładny kształt (bez np. wiszących farfocli), albo ulec
>>>>>>>> zupełnemu zmiksowaniu. ;)
>>>>>>>
>>>>>>> Hmmm... no to większy problem :) Może osobno, na parze?
>>>>>>
>>>>>> A sparowane się na talerzu nie rozciapcia?
>>>>>
>>>>> Jak się weźmie widelec w łapkę i nim zadziała, to na pewno.
>>>>
>>>> A już jak pogryzie, to na sto procent :-}
>>>
>>> Na talerzu?? O ile wiem, Medea ma dziecko, nie zwierzę.
>>
>> Dlatego właśnie, że dziecko - pogryźć i mu podać
>
> Hahaha. Przypomniałaś mi znajomych dziadka, którzy swojemu pekińczykowi
> przeżuwali jedzonko. Z własnych talerzy oczywiście :)))

Indianie i Eskimosi tudzież matki Polki na dawnej wsi byli pierwsiejsi -
podawali malutkim dzieciom przeżute jedzenie.
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
napisał/a: ~Ikselka 2012-11-01 18:28
Dnia Thu, 01 Nov 2012 09:47:55 +0100, Aicha napisał(a):

> W dniu 2012-10-29 18:47, Ikselka pisze:
>
>>> To Ty sama napisałaś o zawartości SO2 _w składzie_ czosnku i cebuli.
>>> Mnie chodziło o zawartość SO2 _po_ suszeniu i konserwowaniu tychże. Jak
>>> zwykle sama się podłożyłaś.
>>
>> Nigdzie nie pisałam niczego takiego. To Ty cytowałaś skład, któremu
>> zarzuciłam nieścisłość:
>>
>> Aicha 2012-10-27 20:51:32
>> "Sorry... gyrosa i kebabu.
>> Znasz, znasz.
>> Składniki:
>> sól, czosnek, cukier, kurkuma, chili, kolendra, cebula, papryka słodka,
>> majeranek, jałowiec, ziele angielskie, goździki, rozmaryn, gorczyca
>> biała, substancja wzmacniająca smak i zapach (glutaminian monosodowy),
>> produkt zawiera dwutlenek siarki, pochodzący z czosnku i cebuli."
>>
>> A teraz kręcisz, aż piszczy.
>
> Nie moja wina, że producent zapomniał dodać "z procesów technologicznych
> przy obróbce" do tego czosnku i cebuli. Widać liczył na inteligencję
> czytających.

"Zapominając" najbardziej liczył jak widać na ich pieniądze, nie na
inteligencję - a raczej się tu jedno z drugim wyklucza :-]
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
napisał/a: ~Ikselka 2012-11-01 18:28
Dnia Thu, 01 Nov 2012 09:50:38 +0100, Aicha napisał(a):

> W dniu 2012-11-01 09:47, Aicha pisze:
>> W dniu 2012-10-29 18:47, Ikselka pisze:
>>
>>>> To Ty sama napisałaś o zawartości SO2 _w składzie_ czosnku i cebuli.
>>>> Mnie chodziło o zawartość SO2 _po_ suszeniu i konserwowaniu tychże. Jak
>>>> zwykle sama się podłożyłaś.
>>>
>>> Nigdzie nie pisałam niczego takiego. To Ty cytowałaś skład, któremu
>>> zarzuciłam nieścisłość:
>>>
>>> Aicha 2012-10-27 20:51:32
>>> "Sorry... gyrosa i kebabu.
>>> Znasz, znasz.
>>> Składniki:
>>> sól, czosnek, cukier, kurkuma, chili, kolendra, cebula, papryka słodka,
>>> majeranek, jałowiec, ziele angielskie, goździki, rozmaryn, gorczyca
>>> biała, substancja wzmacniająca smak i zapach (glutaminian monosodowy),
>>> produkt zawiera dwutlenek siarki, pochodzący z czosnku i cebuli."
>>>
>>> A teraz kręcisz, aż piszczy.
>>
>> Nie moja wina, że producent zapomniał dodać "z procesów technologicznych
>> przy obróbce" do tego czosnku i cebuli. Widać liczył na inteligencję
>
> ... i domyślność.
>
>> czytających.

...i z trzecim.
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
napisał/a: ~Stefan" 2012-11-01 18:46

Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości
> Dnia Wed, 31 Oct 2012 21:26:59 +0100, user@domain.invalid napisał(a):
>
>
> Aicha chciała tylko pokazać, ze tylko co zagramaniczne, to godne
> smakowania
> dla Polaka 3333-)
ja osobiście wolę szynkę wędzoną w zimnym dymie, obszytą w płótno i
dojrzewającą minimum 3 miesiące na tradycyjnym strychu.
Można ją kroić na cieniusieńkie plastry i smakować z domowej roboty
musztardą. A jakby tak się trafił dobry domowy chleb ....
pozdr
Stefan po powrocie z cmentarza degustujący tradycyjny miodzik turecki...
napisał/a: ~Ikselka 2012-11-01 18:50
Dnia Thu, 1 Nov 2012 18:46:06 +0100, Stefan napisał(a):

> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości
> news:1csfltdvrygbr$.1llvmtivs9pvm$.dlg@40tude.net...
>> Dnia Wed, 31 Oct 2012 21:26:59 +0100, user@domain.invalid napisał(a):
>>
>>
>> Aicha chciała tylko pokazać, ze tylko co zagramaniczne, to godne
>> smakowania
>> dla Polaka 3333-)
> ja osobiście wolę szynkę wędzoną w zimnym dymie, obszytą w płótno i
> dojrzewającą minimum 3 miesiące na tradycyjnym strychu.

Do takiej to się dopiero zbieram, nie wiem tylko, czym zastąpić "tradycyjny
strych", bo mój blachą kryty na pewno się nie nadaje. Może skorzystamy z
sąsiadowego, dachówkowego

> Można ją kroić na cieniusieńkie plastry i smakować z domowej roboty
> musztardą. A jakby tak się trafił dobry domowy chleb ....
> pozdr
> Stefan po powrocie z cmentarza degustujący tradycyjny miodzik turecki...

Miooooodzik, mówisz??? - to ja zaraz pogonię pana męża po menzurkę, niech
spuści trochę naszego trójniaka z balonu, bo pewnie już zlewać w butelki
przyjdzie i trzeba posmakować
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
napisał/a: ~Aicha 2012-11-01 19:06
W dniu 2012-11-01 18:23, Ikselka pisze:

>>>> Współczesna dieta jest bardzo bogata w białko (niektórzy dietetycy sądzą
>>>> nawet, że jesteśmy przebiałczeni), w wapń i w ogóle jesteśmy lepiej
>>>> odżywieni w porównaniu z zapotrzebowaniem, jakie ma współczesny człowiek
>>>> (inne warunki przede wszystkim pracy i bytowania niż kiedyś).
>>>
>>> Problem polega na tym, że mimo znacznie lepszej dostępności tych
>>> lepszych produktów wybieramy te gorsze. Bo komuna z karpia zrobiła super
>>> rybę, z szynki smakołyk, z piersi kurczaka esencję wartości ożywczych.
>>
>> Jamon Serrano czy prosciutto crudo to też śmieci wg Ciebie?
>
> Weź się kobieto nie spodniecaj, to nie są polskie tradycyjne potrawy ani
> mięso. Wyskakujesz jak filip z konopi.

To z czego się te szynki robi? Z osioła? :D

--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
napisał/a: ~Aicha 2012-11-01 19:07
W dniu 2012-11-01 18:24, Ikselka pisze:

>>>>> Współczesna dieta jest bardzo bogata w białko (niektórzy dietetycy sądzą
>>>>> nawet, że jesteśmy przebiałczeni), w wapń i w ogóle jesteśmy lepiej
>>>>> odżywieni w porównaniu z zapotrzebowaniem, jakie ma współczesny człowiek
>>>>> (inne warunki przede wszystkim pracy i bytowania niż kiedyś).
>>>>
>>>> Problem polega na tym, że mimo znacznie lepszej dostępności tych
>>>> lepszych produktów wybieramy te gorsze. Bo komuna z karpia zrobiła super
>>>> rybę, z szynki smakołyk, z piersi kurczaka esencję wartości ożywczych.
>>>
>>> Jamon Serrano czy prosciutto crudo to też śmieci wg Ciebie?
>>>
>> Właśnie w tym problem, że większość moich znajomych nawet nie wie co to
>> jest.
>
> Aicha chciała tylko pokazać, ze tylko co zagramaniczne, to godne smakowania
> dla Polaka 3333-)

Jak zwykle nie trafiłaś. Że szynka nie musi być farbowanym zewłokiem
ociekającym wodą i pokrywającym się obślizgłą mazią po 2 dniach.

--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
napisał/a: ~Ikselka 2012-11-01 19:09
Dnia Thu, 01 Nov 2012 19:06:11 +0100, Aicha napisał(a):

> W dniu 2012-11-01 18:23, Ikselka pisze:
>
>>>>> Współczesna dieta jest bardzo bogata w białko (niektórzy dietetycy sądzą
>>>>> nawet, że jesteśmy przebiałczeni), w wapń i w ogóle jesteśmy lepiej
>>>>> odżywieni w porównaniu z zapotrzebowaniem, jakie ma współczesny człowiek
>>>>> (inne warunki przede wszystkim pracy i bytowania niż kiedyś).
>>>>
>>>> Problem polega na tym, że mimo znacznie lepszej dostępności tych
>>>> lepszych produktów wybieramy te gorsze. Bo komuna z karpia zrobiła super
>>>> rybę, z szynki smakołyk, z piersi kurczaka esencję wartości ożywczych.
>>>
>>> Jamon Serrano czy prosciutto crudo to też śmieci wg Ciebie?
>>
>> Weź się kobieto nie spodniecaj, to nie są polskie tradycyjne potrawy ani
>> mięso. Wyskakujesz jak filip z konopi.
>
> To z czego się te szynki robi? Z osioła? :D

Nie wiem, bo nie po polsku piszesz
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
napisał/a: ~Aicha 2012-11-01 19:09
W dniu 2012-11-01 18:26, Ikselka pisze:

>>>>>>>>> Mnie się wydaje, że bardziej chodzi o to, że te warzywa są w
>>>>>>>>> zapiekankach takie rozciapciane. Dla córy składniki muszą albo
>>>>>>>>> zachowywać ładny kształt (bez np. wiszących farfocli), albo ulec
>>>>>>>>> zupełnemu zmiksowaniu. ;)
>>>>>>>>
>>>>>>>> Hmmm... no to większy problem :) Może osobno, na parze?
>>>>>>>
>>>>>>> A sparowane się na talerzu nie rozciapcia?
>>>>>>
>>>>>> Jak się weźmie widelec w łapkę i nim zadziała, to na pewno.
>>>>>
>>>>> A już jak pogryzie, to na sto procent :-}
>>>>
>>>> Na talerzu?? O ile wiem, Medea ma dziecko, nie zwierzę.
>>>
>>> Dlatego właśnie, że dziecko - pogryźć i mu podać
>>
>> Hahaha. Przypomniałaś mi znajomych dziadka, którzy swojemu pekińczykowi
>> przeżuwali jedzonko. Z własnych talerzy oczywiście :)))
>
> Indianie i Eskimosi tudzież matki Polki na dawnej wsi byli pierwsiejsi -
> podawali malutkim dzieciom przeżute jedzenie.

Wtedy nie było parowarów, blenderów, mikserów i Gerberów :P

--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
napisał/a: ~Ikselka 2012-11-01 19:10
Dnia Thu, 01 Nov 2012 19:07:51 +0100, Aicha napisał(a):

> W dniu 2012-11-01 18:24, Ikselka pisze:
>
>>>>>> Współczesna dieta jest bardzo bogata w białko (niektórzy dietetycy sądzą
>>>>>> nawet, że jesteśmy przebiałczeni), w wapń i w ogóle jesteśmy lepiej
>>>>>> odżywieni w porównaniu z zapotrzebowaniem, jakie ma współczesny człowiek
>>>>>> (inne warunki przede wszystkim pracy i bytowania niż kiedyś).
>>>>>
>>>>> Problem polega na tym, że mimo znacznie lepszej dostępności tych
>>>>> lepszych produktów wybieramy te gorsze. Bo komuna z karpia zrobiła super
>>>>> rybę, z szynki smakołyk, z piersi kurczaka esencję wartości ożywczych.
>>>>
>>>> Jamon Serrano czy prosciutto crudo to też śmieci wg Ciebie?
>>>>
>>> Właśnie w tym problem, że większość moich znajomych nawet nie wie co to
>>> jest.
>>
>> Aicha chciała tylko pokazać, ze tylko co zagramaniczne, to godne smakowania
>> dla Polaka 3333-)
>
> Jak zwykle nie trafiłaś. Że szynka nie musi być farbowanym zewłokiem
> ociekającym wodą i pokrywającym się obślizgłą mazią po 2 dniach.

Nie zarejestrowałam tego na mojej. Sklepowej tu oczywiście nie rozważam, no
ale jeśli o nią chodzi, to TO przede wszystkim nie jest szynka..
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
napisał/a: ~Aicha 2012-11-01 19:13
W dniu 2012-11-01 19:10, Ikselka pisze:

>>>>>> Problem polega na tym, że mimo znacznie lepszej dostępności tych
>>>>>> lepszych produktów wybieramy te gorsze. Bo komuna z karpia zrobiła super
>>>>>> rybę, z szynki smakołyk, z piersi kurczaka esencję wartości ożywczych.
>>>>>
>>>>> Jamon Serrano czy prosciutto crudo to też śmieci wg Ciebie?
>>>>>
>>>> Właśnie w tym problem, że większość moich znajomych nawet nie wie co to
>>>> jest.
>>>
>>> Aicha chciała tylko pokazać, ze tylko co zagramaniczne, to godne smakowania
>>> dla Polaka 3333-)
>>
>> Jak zwykle nie trafiłaś. Że szynka nie musi być farbowanym zewłokiem
>> ociekającym wodą i pokrywającym się obślizgłą mazią po 2 dniach.
>
> Nie zarejestrowałam tego na mojej. Sklepowej tu oczywiście nie rozważam, no
> ale jeśli o nią chodzi, to TO przede wszystkim nie jest szynka..

W bloku raczej trudno robić sobie dojrzewalnię na strychu :>

--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)
napisał/a: ~Aicha 2012-11-01 19:15
W dniu 2012-11-01 19:13, Aicha pisze:

>>>> Aicha chciała tylko pokazać, ze tylko co zagramaniczne, to godne
>>>> smakowania dla Polaka 3333-)
>>>
>>> Jak zwykle nie trafiłaś. Że szynka nie musi być farbowanym zewłokiem
>>> ociekającym wodą i pokrywającym się obślizgłą mazią po 2 dniach.
>>
>> Nie zarejestrowałam tego na mojej. Sklepowej tu oczywiście nie
>> rozważam, no
>> ale jeśli o nią chodzi, to TO przede wszystkim nie jest szynka..
>
> W bloku raczej trudno robić sobie dojrzewalnię na strychu :>

Kiedyś "moi" studenci przed wyjazdem za granicę po zrobionej magisterce
probowali sobie wysuszyć kiełbasę - zawieszona luzem, w kuchni.
Niestety, mimo że było lato, a moje mieszkanie jest bardzo suche, wzięła
się i spleśniała.

--
Nie ma na tym świecie bestii podobnej złej kobiecie, chociaż bowiem
wśród czworonogów lew jest najsroższy, a wśród wężów drakon najdzikszy,
to żadnego z nich nie można porównać ze złą kobietą. (Piotr Komes)