Szczepienia
napisał/a:
H2O
2012-05-11 23:07
My jestesmy po pierwszym szczepieniu przeciwko ospie. Kolejne 2 lipca. Wierze, ze wszystko bedzie dobrze 
napisał/a:
mamad
2012-05-26 19:58
Mam do Was drogie Mamy pytanie trochę z innej strony szczepień. W przyszłym tygodniu czeka nas z synkiem kolejne szczepienie (13-14 miesiąc). Poprzednie ukłucia znosił delikatnie mówiąc nie najlepiej, więc zastanawiam się nad żelem znieczulający EMLA. Czy któraś z Was go używała?Działa?
napisał/a:
H2O
2012-05-27 18:13
mamad, Nasza Mala gdy miala ok 10 miesiecy miala pobierana krew i u nas ( nie mieszkam w Pl) zawsze smaruja miejsce zelem znieczulajacym. Zel jednak musi byc nalozony godzine wczesniej i wtedy nie ma ponoc problemu, bebe nic nie czuje. W pzypadku mojej Malej zel nalozony zostal 30 min pzred kluciem i Mala plakala, bolalo ja... krem nie zadzialal poniewaz byl za pozno nalozony. Nie wiem jaka byla jego nazwa.
napisał/a:
muffin1
2013-09-26 14:22
odświeżam temat. młode mamy - jak szczepiłyscie? skojarzone czy te refundowane przez NFZ pojedyncze? czy wykupywałyscie jeszcze jakieś dodatkowe szczepionki których NFZ nie refunduje? jak wasze doswiadczenia ze skutkami ubocznymi?
napisał/a:
Misiaq
2013-09-26 17:40
My szczepiliśmy 6w1.
Rotawirusy i pneumokoki.
U nas nie był żadnych, ani marudzenia, ani długiego spanie (niektóre dzieci tak podobno reagują na szczepionkę na rota), ani gorączki. Jedynie po MRR Miki miał przez dwa dni niewielki rumień w miejscu ukucia.
Rotawirusy i pneumokoki.
U nas nie był żadnych, ani marudzenia, ani długiego spanie (niektóre dzieci tak podobno reagują na szczepionkę na rota), ani gorączki. Jedynie po MRR Miki miał przez dwa dni niewielki rumień w miejscu ukucia.
napisał/a:
jente8
2013-09-26 18:08
Szczepiliśmy 5w1, przekonało mnie to że w tej wersji szczepionka na krztusiec jest bezpieczniejsza (to chyba jedyna różnica, oprócz liczby kłuć). Oprócz tego szczepiliśmy na rotawirusy, bo panicznie się bałam tej choroby i potencjalnego szpitala. I na meningokoki, w wieku 2 lat - szczepienie sponsorowane przez miasto.
Skutków ubocznych nie zarejestrowaliśmy żadnych, pamiętam tylko że po jednym szczepieniu Maks był bardziej senny i to tyle. Co więcej - każde szczepienie znosił coraz lepiej, kilka ostatnich to miałam wrażenie że nie zauważył ukłucia ;)
napisał/a:
Misiaq
2013-09-26 18:30
U nas było podobnie, a zawsze słyszałam, ze im dziecko starsze tym bardziej płacze, bo wiecej rozumie 
napisał/a:
Mrs.M
2013-09-26 18:36
dziewczyny jak cenowo kształtują sie takie szczepionki ??
i jak to ma sie do nfz
jestem zielona w temacie, a jest przecież bardzo wazny
napisał/a:
Misiaq
2013-09-26 18:49
Mrs.M, jeśli chodzi o szczepionki 6w1 to one kosztują ok 200 zł za dawkę (sa trzy dawki). Te dodatkowe rotawirusy i penomo też kosztują ok 200 zł za dawkę, a dawki są uzależnione od tego w jakim wieku podasz pierwszą dawkę, ale najczęściej w przypadku tych dodatkowych szczepionek to są to 2 lub 3 dawki. Szczepionki na NFZ są za darmo, ale mają wiecej wkuć, trzy zastrzyki za każdym razem.
Do tego dochodzi jeszcze kwestia ewentualnych skutków ubocznych, jest wiele teorii, ze szczepionki, szczególnie skojarzone, są powodem wielu groźnych powikłań neurologicznych z autyzmem włącznie. Ja do tych teorii podchodze bardzo ostrożnie i nie spotkałam się jeszcze z przypadkiem który by mnie przekonał.
Do tego dochodzi jeszcze kwestia ewentualnych skutków ubocznych, jest wiele teorii, ze szczepionki, szczególnie skojarzone, są powodem wielu groźnych powikłań neurologicznych z autyzmem włącznie. Ja do tych teorii podchodze bardzo ostrożnie i nie spotkałam się jeszcze z przypadkiem który by mnie przekonał.
napisał/a:
Mrs.M
2013-09-26 18:56
dziękuję bardzo za odpowiedz, narazie temat dla mnie daleki, ale warto wiedzieć co i jak :)
napisał/a:
Agusiek
2013-09-26 18:59
my skojarzone 5w1
my nie. dopiero jak do przedszkola Martynka pójdzie to chyba na pneumokoki będzie miała jeśli dobrze pamiętam
jak u dziewczyn wyżej, zero skutków ubocznych ;) jedynie po pierwszej szczepionce Martynka przespała praktycznie cały dzień, ale dalej nie było już skutków
my płaciliśmy jeśli dobrze pamiętam coś około 140zł za jedną dawkę 5w1
aż sprawdziłam w książeczce szczepień Martynki, są 4 dawki w pierwszym półtoraroczu życia ;) i niby jeszcze w wieku 4 czy 5 lat ma być przypominająca dawka, tak coś kojarzę mówiła nasza pediatra
napisał/a:
~gość
2013-09-26 19:05
o wow, te skojarzone, to wiem że tak kosztują, ale te pojedyncze dodatkowe też? niezłą kasę trzepią...
Ja myślę o 5w1, rota i pneumo, bo Zuzia prawdopodobnie zahaczy o żłobek.
Ja myślę o 5w1, rota i pneumo, bo Zuzia prawdopodobnie zahaczy o żłobek.