Przedszkole w Anglii...

napisał/a: Moniqe 2010-12-14 20:31
basia1125, bede sie starala zawsze zawiadamiac

a macie jakies dzieci z astma?

wlasnie dzis do mnie dzwonila babeczka z przedszkola i dobrze bo jednak jest tak jak pisalas
mowila mi ze nalezy sie Domkowi 15 godz/tyg i od poniedzialku do czwartku bedzie chodzil na 2,5 godziny a w piatek dwa razy. od 9-11:30 i od 12:45 do 3:15 i ona mi mowi ze moze na caly dzien bo miedzy jedna sesja a druga jest jakis lunch club gdzie dzieci przygotowuja cos do jedzenia(albo cos w tym rodzaju) ale za te sesje bede musiala zaplacic 3, 50f za kazda
no i chyba w piatki bede go zaprowadzala dwa razy

a Wy macie taki lunch club?
napisał/a: basia1125 2010-12-15 19:20
Moniqe napisal(a):bede sie starala zawsze zawiadamiac

A co to za przymrózone oczko??

Moniqe napisal(a):a macie jakies dzieci z astma?

Mamy (w uk chyba co czwarte dziecko ma inhalator ).
Przynosza ze soba inhalator, rodzic wypelnia odpowiedni papierek i w razie potrzeby podajemy lek.

Moniqe napisal(a):jednak jest tak jak pisalas



Moniqe napisal(a):czwartku bedzie chodzil na 2,5 godziny a w piatek dwa razy. od 9-11:30 i od 12:45 do 3:15

Moniqe napisal(a):ale za te sesje bede musiala zaplacic 3, 50f za kazda
no i chyba w piatki bede go zaprowadzala dwa razy

Ja bym albo zrezygnowala z drugiej sesji albo zaplacila te 3,50.
To tylko raz w tyg, wiec to nie duzo.
A moim zdaniem dziecko bedzie zdezorientowane dlaczego idzie do przedszkola dwa razy a miedzy tym godzinke w domu.
I dla mnie byloby to uciazliwe latac tyle razy tam i spowrotem.
Tak bylby to mój dzien na zrobienie czegos

Moniqe napisal(a):a Wy macie taki lunch club?

U mnie jest full day care, wiec pracujemy od 8-18.
Dzieci sa 8-13, 13-18 ablo 8-18.
W tym czasie mamy lunch, dwa snacki i kolacje.
Jest to w cenie która placa rodzice.
napisał/a: Moniqe 2010-12-16 12:33
basia1125 napisal(a):A co to za przymrózone oczko??


ale naprawde bede tzn postaram napewno

basia1125 napisal(a):Mamy (w uk chyba co czwarte dziecko ma inhalator ).

no wlasnie i moj Domek tez ma astme

basia1125 napisal(a):Ja bym albo zrezygnowala z drugiej sesji albo zaplacila te 3,50.
To tylko raz w tyg, wiec to nie duzo.
A moim zdaniem dziecko bedzie zdezorientowane dlaczego idzie do przedszkola dwa razy a miedzy tym godzinke w domu.
I dla mnie byloby to uciazliwe latac tyle razy tam i spowrotem.
Tak bylby to mój dzien na zrobienie czegos

a mozna zrezygnowac z tych darmowych sesji?

kurcze no nie wiem co zrobic chyba zaplace poprostu za ten luch club

basia1125 napisal(a):U mnie jest full day care, wiec pracujemy od 8-18.
Dzieci sa 8-13, 13-18 ablo 8-18.
W tym czasie mamy lunch, dwa snacki i kolacje.
Jest to w cenie która placa rodzice.

acha czyli tez musza doplacac?!
napisał/a: basia1125 2010-12-16 19:56
Moniqe napisal(a):a mozna zrezygnowac z tych darmowych sesji?

To nie jest tak, ze mozna zrezygnowac ale przeciez nikt cie nie zmusi, zebys go przyprowadzala.
Pewnie beda krecic nosem, ze ma miejsce a nie chodzi no ale cóz...

Moniqe napisal(a):acha czyli tez musza doplacac?!

No tak, ale nie za lunch, tylko placa tak jakby za reszte dnia.
Dwulatki nie maja government sessions, wiec placa za cale 10h a trzylatki, która sa 10h w przedszkolu placa za 7h.
napisał/a: Moniqe 2010-12-18 16:33
basia1125 napisal(a):To nie jest tak, ze mozna zrezygnowac ale przeciez nikt cie nie zmusi, zebys go przyprowadzala.
Pewnie beda krecic nosem, ze ma miejsce a nie chodzi no ale cóz...

doszlismy do wniosku ze zaplacimy za tan lunch club w sumie to tylko 14 f miesiecznie ale w koncu nikt nie dzwonil juz z przedszkola

basia1125 napisal(a):No tak, ale nie za lunch, tylko placa tak jakby za reszte dnia.

i ile ich wychodzi?
napisał/a: basia1125 2010-12-18 19:29
Moniqe napisal(a):doszlismy do wniosku ze zaplacimy za tan lunch club w sumie to tylko 14 f miesiecznie ale w koncu nikt nie dzwonil juz z przedszkola

Ja tez bym zaplacila :)
A skoro nie dzwonia, to Ty zadzwon. W koncu to w Twoim interesie jest, zeby zaklepac ten lunch club.

napisal(a):
i ile ich wychodzi

Nie znam cen dkladnie ale za dzien wychodzi ponad 30 funtów.
napisał/a: Moniqe 2010-12-20 12:13
basia1125 napisal(a):A skoro nie dzwonia, to Ty zadzwon. W koncu to w Twoim interesie jest, zeby zaklepac ten lunch club.

no wlansie a ja sie drzemnelam i dzis sobie uswiadomilam ze przeciez chyba ferie sa nie wiem czy szkola bedzie otwarta?!

basia1125 napisal(a):Nie znam cen dkladnie ale za dzien wychodzi ponad 30 funtów.

acha ok dzieki , tak chcialam sie mniej wiecej dowiedziec
napisał/a: basia1125 2011-01-14 18:45
Moniq, jak tam Dominik w przedszkolu??
napisał/a: Moniqe 2011-01-22 15:18
basia1125, pierwszy tydzien byl lepszy od drugiego

poczatek pierwszego tygodnia super szedl zadowolony, bawil sie tam czym chcial, z tego co mi pani mowila to jakos 5-10 minut przed koncem sesji byl niezadowolony i juz plakal za mamusia
drugi koniec gorszy bo juz nie chcial chodzic, jak pani z grupa zmieniala sale to nie chcial isc z nimi, byc moze dlatego ze nie rozumial
takze umowilam sie z pania ze bede przychodzila wczesniej i mu tlumaczyla gdzie oni chodza i po co, na poczatku miach foszki ale z kolejnym dniem bylo lepiej szedl grzecznie ale z dziecmi nie chcial sie bawic

poczatek drugiego tygodnia tragedia, byl placz juz w domu ze nie chce isc i histeria w przedszkolu, no ale zostawialam go takiego i wychodzilam w srode pani go bardzo pochwalila
mowila ze bawil sie nawet z nia i znalaz sobie kolege polskiego nawet troszke rozmawiali
co prawa jest w innej grupie ale zawsze to razniej

oczywiscie codzien szlam i mu tlumaczylam gdzie ida i po co w srode juz ladnie ustawil sie gesiego za dziecmi i ladnie sie bawil

no ale niestety wieczorem juz byl niewyrazny i w czwartek juz nie poszedl a chyba pierwszy dzien to byl jak twierdzil ze chce isc do przedszkola

no i teraz jest na antybiotyku wiec chyba dopiero za tydzien pojdziemy i teraz sie zastanawiam czy znowu beda problemy czy bedzie troszke lepiej po takiej przerwie

to tak w skrocie
napisał/a: basia1125 2011-01-22 15:33
No czyli ogólnie ok.
Mniej wiecej tak jak Ci to opisalam.
Pamietaj, ze nawet jesli bierze antybiotyk, moze pójsc do przedszkola, jesli juz bedzie sie czul ok.
U nas dziecko nie moze przyjsc tylko przez pierwsze 24h podawania antybiotyku a potem juz moze.
Trzeba przyniesc lek, mama wypelnia odpowiedni papierek i o danej godzinie my podajemy antybiotyk.
Zapytaj u siebie jakie maja zasady i jesli juz bedzie ok ale dalej na antybiotyku to moze bedzie mógl isc do przedszkola.
Powodzenia :)

Swietnie daje sobie rade, zuch chlopak
napisał/a: mnpszmer 2011-01-25 13:50
basia1125 napisal(a):amietaj, ze nawet jesli bierze antybiotyk, moze pójsc do przedszkola, jesli juz bedzie sie czul ok.
zeby inne dzieci zarazac. Wkurza mnie cos takiego bo mamy nieraz daja dzieci nie do konca wyleczone do przedszkola, a potem te mniej odporne jak moja corczka wszystko lapia i sa chore co tydzien.Jak dzieci sa chore powinny siedziec w domu! Takie jest moje zdanie.
Moniqe napisal(a):no i teraz jest na antybiotyku wiec chyba dopiero za tydzien pojdziemy i teraz sie zastanawiam czy znowu beda problemy czy bedzie troszke lepiej po takiej przerwie
mysle, ze jak juz polubil to bedzie ok.Moze niech bierze jakiegos swojego misia to bedzie mu razniej.Moje coreczka tez chodzi do przedszkola i nie zna jezyka.Plakala pierwsze 3 dni, a potem juz szla z usmiechem.Ma nadal opory zeby rozmawiac i dopiero zaczela mowic do pani do jutra bo tak to nic nie chciala.Oczywiscie jezyk nie przeszkadza jej zeby bawic sie z dziecmi i daje jakos rade.Od tygodnia chodzi z nia chlopczyk polak do klasy, ale jest troche mlodszy i malo mowi.
napisał/a: basia1125 2011-01-25 20:58
Walentina napisal(a):zeby inne dzieci zarazac. Wkurza mnie cos takiego bo mamy nieraz daja dzieci nie do konca wyleczone do przedszkola, a potem te mniej odporne jak moja corczka wszystko lapia i sa chore co tydzien

Ja sie nie znam, lekarzem nie jestem, wiec nie wiem jak to wyglada, kiedy przestaje sie zarazac.
Czy po tygodni lezenia w domu, czy jak ustapia dolegliwosci czy po 24h od zaczecia brania antybiotyku...
Pisze tylko jak jest u nas w pracy.