Pierwszy ząbek :)
napisał/a:
Magiczna
2007-05-16 21:47
Drogie mamusie, jak to u Was wyglądało?
Dziś zauważyliśmy że pierwszy ząbek się przebił, ale tak naprawdę to nie wiem czy się cieszyć czy bać, czy najgorsze już za czy przed nami.
Na razie obyło się bez płaczy, jedynie rączka non stop w buzi i ślinił się strasznie.
Czekam na jakieś info od Was kochane...
Dziś zauważyliśmy że pierwszy ząbek się przebił, ale tak naprawdę to nie wiem czy się cieszyć czy bać, czy najgorsze już za czy przed nami.
Na razie obyło się bez płaczy, jedynie rączka non stop w buzi i ślinił się strasznie.
Czekam na jakieś info od Was kochane...
napisał/a:
Kaira86
2007-05-16 21:55
Magiczna, u nas już wychodzi trzeci ząbek a za nim czwarty. myślę że te pierwsze ząbki jedyneczki są najmniej bolesne gorzej już z dalszymi...wydaje mi się że im dalej tym bardziej boleśnie... Pauli wychodzą teraz dwójki i widzę znaczną różnicę bo jest strasznie marudna ciesze się że nie gorączkuje ani że nie ma problemów z kupkami...
Każde dzieciątko jest inne więc nie mogę Ci powiedzieć czy będzie gorzej czy tak samo...
W takich chwilach potrzebna jest cierpliwość i wsparcie dla maleństwa,żele czy zimne gryzaczki i dużo dużo zabawy aby nie myślalo wciąż o bólu,bliskość kochającej osoby a przebrniecie przez to w miarę bezstresowo
Każde dzieciątko jest inne więc nie mogę Ci powiedzieć czy będzie gorzej czy tak samo...
W takich chwilach potrzebna jest cierpliwość i wsparcie dla maleństwa,żele czy zimne gryzaczki i dużo dużo zabawy aby nie myślalo wciąż o bólu,bliskość kochającej osoby a przebrniecie przez to w miarę bezstresowo
napisał/a:
Magiczna
2007-05-17 10:40
ups, czyli tak jak myslalam, to dopiero poczatek...
no dobra, zobaczymy
Kaira- te zele naprawde dzialaja, bo ja to jestem jednak jakos tak pesymistycznie do tego nastawiona
no dobra, zobaczymy
Kaira- te zele naprawde dzialaja, bo ja to jestem jednak jakos tak pesymistycznie do tego nastawiona
napisał/a:
Kaira86
2007-05-17 17:04
Działają na pewno dzialają nawet jak dotkniesz koniuszkiem języka żelu to poczujesz takie mrowienie więc coś tam muszą działać
napisał/a:
marionette
2007-05-17 18:19
Kaira86, nie zjadaj żelu ząbkowego paulinki ;)
jakie to musi być kochane, taki pierwszy ząbeczek
jakie to musi być kochane, taki pierwszy ząbeczek
napisał/a:
Kaira86
2007-05-17 20:29
nie zjadam chciałam tylko spróbować czy działa
Pamiętam że z pierwszego ząbka Pauli byłam straaasznie dumna...no cieszyłam się jak dziecko nim
napisał/a:
Patka2
2007-05-18 08:45
Moja Wika ciężko znosiła ząbkowanie.
Ponoć im dziecko mniejsze tym lepiej to znosi.
Moja wika dokładnie nie pamietam ale chyba miała 9 albo 10 miesiecy jak sie jej pierwszy ząbek wyzynał.
Przeżywałam z nia ten koszmar, gorączka , wymioty i tak wkółko przez kilka dnia potem spokój i nastepny ząbek tak samo.
żabkowanie nie miło wspominam.
Ponoć im dziecko mniejsze tym lepiej to znosi.
Moja wika dokładnie nie pamietam ale chyba miała 9 albo 10 miesiecy jak sie jej pierwszy ząbek wyzynał.
Przeżywałam z nia ten koszmar, gorączka , wymioty i tak wkółko przez kilka dnia potem spokój i nastepny ząbek tak samo.
żabkowanie nie miło wspominam.
napisał/a:
Magiczna
2007-05-18 10:25
Kubus 22 skonczy pol roku, wiec chyba w miare wczesnie...
narazie z pierwszym byl luzik, ale boje sie co bedzie dalej
narazie z pierwszym byl luzik, ale boje sie co bedzie dalej
napisał/a:
Eva1
2007-06-10 14:50
FILIPKOWI pierwszy ząbek pojawił mu się 1 czerwca w DZIEŃ DZIECKA
Nocki były koszmarne ale teraz jaka radość i jaka dumna jestem z mężem
Nocki były koszmarne ale teraz jaka radość i jaka dumna jestem z mężem
napisał/a:
Magiczna
2007-06-11 10:26
mamy dwie dolne jedyneczki :)
napisał/a:
betty1905
2008-08-24 21:35
Moja CóRECZKA wczoraj skonczyła pół roku i jeszcze nie widac ząbka, ale bardzo bardzo sie ślini i wszytsko daje do buzi:)