Kutia.

napisał/a: ~Paulinka 2012-12-08 00:03
W dniu 2012-12-08 00:00, Ikselka pisze:
> Dnia Fri, 07 Dec 2012 23:56:04 +0100, Qrczak napisał(a):
>
>> Dnia 2012-12-07 23:48, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
>>> Dnia Fri, 7 Dec 2012 23:35:19 +0100, michalek napisał(a):
>>>> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości
>>>> news:1x2yerej5bp5w$.13810pkg517nj.dlg@40tude.net...
>>>>> Jak robicie? Pszenica łuskana skąd?
>>>>>
>>>>> Pszenicę kupiłam w Allegro, niemiecką, w woreczkach do gotowania jak ryż -
>>>>> podobno super.
>>>>> --
>>>>> XL oczywiście klasyczny przepis znam, ale wszelkie ciekawe wariacje mile
>>>>> widziane
>>>>
>>>> No nie... zawsze najmądrzejsza (innych poucza), a pszenicy na kutię
>>>> na targu nie potrafi kupić??
>>>>
>>>> Na targu u takiego sprzedawcy, baby/chłopa co kto woli,
>>>> który ma i olej lniany dobry i mak na makowce (czysty, coby nie zgrzytał
>>>> w zębach) i mąkę to i pszenicę na kutię kupi.
>>>> Nieco obrobioną, ale mniej niż jęczmień na kaszę pęczak.
>>>> Od kilku lat kupuję u tego samego, wiem że dobra
>>>> i nie "w woreczkach" jak dla początkującego kuchcika :)
>>>>
>>>> m
>>>
>>> Mój malutki, na targu to ja kupuję 30 lat pszenicę na kutię
>>
>> No to co się stało, że nagle musiałaś w woreczkach kupować?
>>
>
> Straszna rzecz - stało się to samo, co zdecydowało, że nie jeździsz do
> Wietnamu po ryż, tylko kupujesz paczkowany, a może nawet o zgrozo ten
> "paraboidalny" w woreczkach, bo się szybciej gotuje 333-)

Jak robicie? Pszenica łuskana skąd?

Pszenicę kupiłam w Allegro, niemiecką, w woreczkach do gotowania jak ryż -
podobno super.
-- XL oczywiście klasyczny przepis znam, ale wszelkie ciekawe wariacje
mile widziane

--
Paulinka
napisał/a: ~Qrczak 2012-12-08 00:07
Dnia 2012-12-07 23:58, obywatel Paulinka uprzejmie donosi:
> W dniu 2012-12-07 23:46, Qrczak pisze:
>> Dnia 2012-12-07 23:36, obywatel Paulinka uprzejmie donosi:
>>> W dniu 2012-12-07 23:31, Paulinka pisze:
>>>
>>>> wrocławiacy.
>>>
>>> Wrocławianie oczywiście ;)
>>
>> Zrozumiałam za pierwszem podejściem.
>> Może przez pryzmat babci spod Krzemieńca.
>
> Ci sybiracy za bardzo we mnie siedzą (dziadkowe- był i wrócił), a każde
> święta to kolejna otwarta karta, żeby coś zapamiętać i przekazać potomnym.
> Babcia jest rocznik 1929 i za każdym spotkaniem chłonę wszystko, co
> opowie. Ba babcia jest rodzinnym kronikarzem, teraz jest po operacji
> wstawienia endoprotezy po 20 latach od pierwszej operacji i gości u
> rodziców. Uwielbiam z nią rozmawiać, to są takie rozmowy, że mi w pięty
> wrasta.

Korzystaj, póki możesz.
Moja babcia, rocznik 1929, już nie poopowiada.

qr.a
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.
napisał/a: ~Qrczak 2012-12-08 00:11
Dnia 2012-12-08 00:00, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
> Dnia Fri, 07 Dec 2012 23:56:04 +0100, Qrczak napisał(a):
>> Dnia 2012-12-07 23:48, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
>>> Dnia Fri, 7 Dec 2012 23:35:19 +0100, michalek napisał(a):
>>>> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości
>>>> news:1x2yerej5bp5w$.13810pkg517nj.dlg@40tude.net...
>>>>> Jak robicie? Pszenica łuskana skąd?
>>>>>
>>>>> Pszenicę kupiłam w Allegro, niemiecką, w woreczkach do gotowania jak ryż -
>>>>> podobno super.
>>>>> --
>>>>> XL oczywiście klasyczny przepis znam, ale wszelkie ciekawe wariacje mile
>>>>> widziane
>>>>
>>>> No nie... zawsze najmądrzejsza (innych poucza), a pszenicy na kutię
>>>> na targu nie potrafi kupić??
>>>>
>>>> Na targu u takiego sprzedawcy, baby/chłopa co kto woli,
>>>> który ma i olej lniany dobry i mak na makowce (czysty, coby nie zgrzytał
>>>> w zębach) i mąkę to i pszenicę na kutię kupi.
>>>> Nieco obrobioną, ale mniej niż jęczmień na kaszę pęczak.
>>>> Od kilku lat kupuję u tego samego, wiem że dobra
>>>> i nie "w woreczkach" jak dla początkującego kuchcika :)
>>>>
>>>> m
>>>
>>> Mój malutki, na targu to ja kupuję 30 lat pszenicę na kutię
>>
>> No to co się stało, że nagle musiałaś w woreczkach kupować?
>
> Straszna rzecz - stało się to samo, co zdecydowało, że nie jeździsz do
> Wietnamu po ryż, tylko kupujesz paczkowany, a może nawet o zgrozo ten
> "paraboidalny" w woreczkach, bo się szybciej gotuje 333-)

I po co zaraz ta wściekliwość?
Uderzenie (gorącego parującego ryżu)?
Aż mi przykro, że muszę rozczarować, iż tak zwanego parabojla nie używam.

qr.a
--
Młodość musi się wyszumieć, starość musi się wypalić.
napisał/a: ~Paulinka 2012-12-08 00:17
W dniu 2012-12-08 00:07, Qrczak pisze:
> Dnia 2012-12-07 23:58, obywatel Paulinka uprzejmie donosi:
>> W dniu 2012-12-07 23:46, Qrczak pisze:
>>> Dnia 2012-12-07 23:36, obywatel Paulinka uprzejmie donosi:
>>>> W dniu 2012-12-07 23:31, Paulinka pisze:
>>>>
>>>>> wrocławiacy.
>>>>
>>>> Wrocławianie oczywiście ;)
>>>
>>> Zrozumiałam za pierwszem podejściem.
>>> Może przez pryzmat babci spod Krzemieńca.
>>
>> Ci sybiracy za bardzo we mnie siedzą (dziadkowe- był i wrócił), a każde
>> święta to kolejna otwarta karta, żeby coś zapamiętać i przekazać
>> potomnym.
>> Babcia jest rocznik 1929 i za każdym spotkaniem chłonę wszystko, co
>> opowie. Ba babcia jest rodzinnym kronikarzem, teraz jest po operacji
>> wstawienia endoprotezy po 20 latach od pierwszej operacji i gości u
>> rodziców. Uwielbiam z nią rozmawiać, to są takie rozmowy, że mi w pięty
>> wrasta.
>
> Korzystaj, póki możesz.
> Moja babcia, rocznik 1929, już nie poopowiada.

Korzystam, ja swojej prababci nie poznałam, moje dzieciaki babcię
Eleonorę mają na wyciągnięcie ręki. A babcia jest jedyna w swoim
rodzaju, bo takiej mocnej kobiety chyba nigdy nie spotkałam.
Jak byłam mała, to bardzo się jej bałam, potem doszyłyśmy do
porozumienia, że jesteśmy podobne, a teraz myślę, że urodę po niej
odziedziczyłam i charakter trochę też;)


--
Paulinka
napisał/a: ~Ikselka 2012-12-08 00:28
Dnia Sat, 08 Dec 2012 00:11:42 +0100, Qrczak napisał(a):

> Dnia 2012-12-08 00:00, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
>> Dnia Fri, 07 Dec 2012 23:56:04 +0100, Qrczak napisał(a):
>>> Dnia 2012-12-07 23:48, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
>>>> Dnia Fri, 7 Dec 2012 23:35:19 +0100, michalek napisał(a):
>>>>> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości
>>>>> news:1x2yerej5bp5w$.13810pkg517nj.dlg@40tude.net...
>>>>>> Jak robicie? Pszenica łuskana skąd?
>>>>>>
>>>>>> Pszenicę kupiłam w Allegro, niemiecką, w woreczkach do gotowania jak ryż -
>>>>>> podobno super.
>>>>>> --
>>>>>> XL oczywiście klasyczny przepis znam, ale wszelkie ciekawe wariacje mile
>>>>>> widziane
>>>>>
>>>>> No nie... zawsze najmądrzejsza (innych poucza), a pszenicy na kutię
>>>>> na targu nie potrafi kupić??
>>>>>
>>>>> Na targu u takiego sprzedawcy, baby/chłopa co kto woli,
>>>>> który ma i olej lniany dobry i mak na makowce (czysty, coby nie zgrzytał
>>>>> w zębach) i mąkę to i pszenicę na kutię kupi.
>>>>> Nieco obrobioną, ale mniej niż jęczmień na kaszę pęczak.
>>>>> Od kilku lat kupuję u tego samego, wiem że dobra
>>>>> i nie "w woreczkach" jak dla początkującego kuchcika :)
>>>>>
>>>>> m
>>>>
>>>> Mój malutki, na targu to ja kupuję 30 lat pszenicę na kutię
>>>
>>> No to co się stało, że nagle musiałaś w woreczkach kupować?
>>
>> Straszna rzecz - stało się to samo, co zdecydowało, że nie jeździsz do
>> Wietnamu po ryż, tylko kupujesz paczkowany, a może nawet o zgrozo ten
>> "paraboidalny" w woreczkach, bo się szybciej gotuje 333-)
>
> I po co zaraz ta wściekliwość?

Od Ciebie - udzieliła się. Boponieważ zapewne Twoje czepliwe pytania
wynikają ze spolegliwości.


> Uderzenie (gorącego parującego ryżu)?

Jeszcze nie miewam. Wiem, taki stwór ze mnie nietypowy.

> Aż mi przykro, że muszę rozczarować, iż tak zwanego parabojla nie używam.
>

Nie używasz parowanego??? - no jak możesz, tosztocios.



--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
napisał/a: ~Qrczak 2012-12-08 00:33
Dnia 2012-12-08 00:28, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
> Dnia Sat, 08 Dec 2012 00:11:42 +0100, Qrczak napisał(a):
>> Dnia 2012-12-08 00:00, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
>>> Dnia Fri, 07 Dec 2012 23:56:04 +0100, Qrczak napisał(a):
>>>> Dnia 2012-12-07 23:48, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
>>>>> Dnia Fri, 7 Dec 2012 23:35:19 +0100, michalek napisał(a):
>>>>>> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości
>>>>>> news:1x2yerej5bp5w$.13810pkg517nj.dlg@40tude.net...
>>>>>>> Jak robicie? Pszenica łuskana skąd?
>>>>>>>
>>>>>>> Pszenicę kupiłam w Allegro, niemiecką, w woreczkach do gotowania jak ryż -
>>>>>>> podobno super.
>>>>>>> --
>>>>>>> XL oczywiście klasyczny przepis znam, ale wszelkie ciekawe wariacje mile
>>>>>>> widziane
>>>>>>
>>>>>> No nie... zawsze najmądrzejsza (innych poucza), a pszenicy na kutię
>>>>>> na targu nie potrafi kupić??
>>>>>>
>>>>>> Na targu u takiego sprzedawcy, baby/chłopa co kto woli,
>>>>>> który ma i olej lniany dobry i mak na makowce (czysty, coby nie zgrzytał
>>>>>> w zębach) i mąkę to i pszenicę na kutię kupi.
>>>>>> Nieco obrobioną, ale mniej niż jęczmień na kaszę pęczak.
>>>>>> Od kilku lat kupuję u tego samego, wiem że dobra
>>>>>> i nie "w woreczkach" jak dla początkującego kuchcika :)
>>>>>>
>>>>>> m
>>>>>
>>>>> Mój malutki, na targu to ja kupuję 30 lat pszenicę na kutię
>>>>
>>>> No to co się stało, że nagle musiałaś w woreczkach kupować?
>>>
>>> Straszna rzecz - stało się to samo, co zdecydowało, że nie jeździsz do
>>> Wietnamu po ryż, tylko kupujesz paczkowany, a może nawet o zgrozo ten
>>> "paraboidalny" w woreczkach, bo się szybciej gotuje 333-)
>>
>> I po co zaraz ta wściekliwość?
>
> Od Ciebie - udzieliła się. Boponieważ zapewne Twoje czepliwe pytania
> wynikają ze spolegliwości.

To Ty się na tę -mpatię lecz.

>> Uderzenie (gorącego parującego ryżu)?
>
> Jeszcze nie miewam. Wiem, taki stwór ze mnie nietypowy.

To bym akurat zrozumiała.

>> Aż mi przykro, że muszę rozczarować, iż tak zwanego parabojla nie używam.
>>
>
> Nie używasz parowanego??? - no jak możesz, tosztocios.

Jakoś tak wyszło... ach przepraszam... ach strasznie źle się z tym czuć
chyba powinnam

qr.a
--
dziś borszcz jaki i ziemniaki
napisał/a: ~Ikselka 2012-12-08 00:43
Dnia Sat, 08 Dec 2012 00:33:59 +0100, Qrczak napisał(a):

> Dnia 2012-12-08 00:28, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
>> Dnia Sat, 08 Dec 2012 00:11:42 +0100, Qrczak napisał(a):
>>> Dnia 2012-12-08 00:00, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
>>>> Dnia Fri, 07 Dec 2012 23:56:04 +0100, Qrczak napisał(a):
>>>>> Dnia 2012-12-07 23:48, obywatel Ikselka uprzejmie donosi:
>>>>>> Dnia Fri, 7 Dec 2012 23:35:19 +0100, michalek napisał(a):
>>>>>>> Użytkownik "Ikselka" napisał w wiadomości
>>>>>>> news:1x2yerej5bp5w$.13810pkg517nj.dlg@40tude.net...
>>>>>>>> Jak robicie? Pszenica łuskana skąd?
>>>>>>>>
>>>>>>>> Pszenicę kupiłam w Allegro, niemiecką, w woreczkach do gotowania jak ryż -
>>>>>>>> podobno super.
>>>>>>>> --
>>>>>>>> XL oczywiście klasyczny przepis znam, ale wszelkie ciekawe wariacje mile
>>>>>>>> widziane
>>>>>>>
>>>>>>> No nie... zawsze najmądrzejsza (innych poucza), a pszenicy na kutię
>>>>>>> na targu nie potrafi kupić??
>>>>>>>
>>>>>>> Na targu u takiego sprzedawcy, baby/chłopa co kto woli,
>>>>>>> który ma i olej lniany dobry i mak na makowce (czysty, coby nie zgrzytał
>>>>>>> w zębach) i mąkę to i pszenicę na kutię kupi.
>>>>>>> Nieco obrobioną, ale mniej niż jęczmień na kaszę pęczak.
>>>>>>> Od kilku lat kupuję u tego samego, wiem że dobra
>>>>>>> i nie "w woreczkach" jak dla początkującego kuchcika :)
>>>>>>>
>>>>>>> m
>>>>>>
>>>>>> Mój malutki, na targu to ja kupuję 30 lat pszenicę na kutię
>>>>>
>>>>> No to co się stało, że nagle musiałaś w woreczkach kupować?
>>>>
>>>> Straszna rzecz - stało się to samo, co zdecydowało, że nie jeździsz do
>>>> Wietnamu po ryż, tylko kupujesz paczkowany, a może nawet o zgrozo ten
>>>> "paraboidalny" w woreczkach, bo się szybciej gotuje 333-)
>>>
>>> I po co zaraz ta wściekliwość?
>>
>> Od Ciebie - udzieliła się. Boponieważ zapewne Twoje czepliwe pytania
>> wynikają ze spolegliwości.
>
> To Ty się na tę -mpatię lecz.
>
>>> Uderzenie (gorącego parującego ryżu)?
>>
>> Jeszcze nie miewam. Wiem, taki stwór ze mnie nietypowy.
>
> To bym akurat zrozumiała.

Mpatia Ci kuleje. Lecz.

>
>>> Aż mi przykro, że muszę rozczarować, iż tak zwanego parabojla nie używam.
>>>
>>
>> Nie używasz parowanego??? - no jak możesz, tosztocios.
>
> Jakoś tak wyszło... ach przepraszam... ach strasznie źle się z tym czuć
> chyba powinnam
>

Chyba bez. Tego.


--
XL tylko z okrągłym ulubionym i nie para
napisał/a: ~Aicha 2012-12-08 04:16
W dniu 2012-12-07 23:31, Paulinka pisze:

> W mojej piątce tylko tż jest przybyszem z Wałbrzycha. Reszta
> wrocławiacy. Trzeba im będzie tylko historię pokoleń wbić w pamięć.

Pozdrów ode mnie krajana :)