Kompot z suszu

napisał/a: ~Nixe 2011-12-22 20:35
W dniu 2011-12-22 18:53, Waldemar Krzok pisze:
> czeremcha wrote:
>
>> Lubię tak niby z roztargnienia wejść do kuchni i dziabnąć suszoną
>> śliwkę czy morelę z garnka z zimnymi resztkami kompotu. Nie za
>> słodkie, orzeźwiające...
>
> A ja takich numerów nie robię. Po prostu idę do kuchni i wyżeram bezwstydnie
> .

Ja kompot zawsze odcedzam i na Wigilię podajemy jako sam płyn, do picia,
a nie jako deser.
A owoce wyżeramy po Wigilii albo na drugi dzień. Doskonały
przeczyszczacz (zresztą taka jest jego rola w święta :)

N.
napisał/a: ~Justyna Vicky S." 2011-12-22 20:49

Użytkownik "czeremcha" napisał w wiadomości
Lubię tak niby z roztargnienia wejść do kuchni i dziabnąć suszoną
śliwkę czy morelę z garnka z zimnymi resztkami kompotu. Nie za
słodkie, orzeźwiające...

Ania

A ja nie lubię owoców z kompotu. Wolę sam kompot :)
Za to mąż namiętnie wyjada owoce :) Choć do stołu też woli czysty.

Wszystko jest kwestia gustu.

Pozdrawiam

--
Justyna Vicky S.
napisał/a: ~Aicha 2011-12-22 21:17
W dniu 2011-12-22 09:45, Nixe pisze:

>>> Dodaj cytrusów, orzeźwią smak. I kilka orzechów/migdałów, ważne, by
>>> obranych ze skórki, pojawi się wtedy tzw. nowa jakość kompotu.
>>
>> To już prawie moczka ;)
>
> Ale do moczki to się chyba jeszcze piernik daje. Czy nie?

Oczywiście, że tak.

> Nigdy nie robiłam, ale rodzina z południa czasem serwowała takie
> ekscesy, jak im się zdarzyło na święta przyjechać.

Ja też nie. Ale mam ochotę spróbować w ramach reaktywacji tradycji.
Czemu zawsze musi być kresowo? :)

--
Pozdrawiam - Aicha

Ze szkoły zostały mi tylko luki w wykształceniu
/Oskar Kokoschka/
napisał/a: ~XL 2011-12-22 23:29
Dnia Thu, 22 Dec 2011 21:17:19 +0100, Aicha napisał(a):

> Czemu zawsze musi być kresowo? :)

Bo tylko ta kuchnia może obecnie nazywać się polską, zachowała się
najlepiej - dzisiejsza Polska jest zdominowana przez mieszaniny wszelkich
innych kuchni, ponieważ ambicją większości jest już tylko to, aby było
NIEpolsko. Polska kuchnia to już dziś coś, czego nikt nie rozumie, tak ja
smaku prawdziwej szynki nikt już nie zna.
--
XL
napisał/a: ~Waldemar Krzok 2011-12-23 00:09
XL wrote:

> Dnia Thu, 22 Dec 2011 21:17:19 +0100, Aicha napisał(a):
>
>> Czemu zawsze musi być kresowo? :)
>
> Bo tylko ta kuchnia może obecnie nazywać się polską, zachowała się
> najlepiej - dzisiejsza Polska jest zdominowana przez mieszaniny wszelkich
> innych kuchni, ponieważ ambicją większości jest już tylko to, aby było
> NIEpolsko. Polska kuchnia to już dziś coś, czego nikt nie rozumie, tak ja
> smaku prawdziwej szynki nikt już nie zna.

To dlaczego dodajesz cytrynę do kompotu z suszu? Przecież to NIEpolskie!
Co zaliczasz do kuchni polskiej? Dania ukraińskie? Litewskie? Ziemniaki mogą
być? Strasznie niepolskie i na dokładkę z Niemiec przyszły do Polski.
Tragedia. A włoszczyzna? Twu. toż to jak spaghetti, prosto z Włoch przyszło.

Waldek

--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.
napisał/a: ~XL 2011-12-23 00:12
Dnia Fri, 23 Dec 2011 00:09:20 +0100, Waldemar Krzok napisał(a):

> XL wrote:
>
>> Dnia Thu, 22 Dec 2011 21:17:19 +0100, Aicha napisał(a):
>>
>>> Czemu zawsze musi być kresowo? :)
>>
>> Bo tylko ta kuchnia może obecnie nazywać się polską, zachowała się
>> najlepiej - dzisiejsza Polska jest zdominowana przez mieszaniny wszelkich
>> innych kuchni, ponieważ ambicją większości jest już tylko to, aby było
>> NIEpolsko. Polska kuchnia to już dziś coś, czego nikt nie rozumie, tak ja
>> smaku prawdziwej szynki nikt już nie zna.
>
> To dlaczego dodajesz cytrynę do kompotu z suszu? Przecież to NIEpolskie!
> Co zaliczasz do kuchni polskiej? Dania ukraińskie? Litewskie? Ziemniaki mogą
> być? Strasznie niepolskie i na dokładkę z Niemiec przyszły do Polski.
> Tragedia. A włoszczyzna? Twu. toż to jak spaghetti, prosto z Włoch przyszło.

TRADYCYJNA polska kuchnia - kresowa. Nie chodziło mi o narodowość.


--
XL
napisał/a: ~Waldemar Krzok 2011-12-23 00:35
XL wrote:

> Dnia Fri, 23 Dec 2011 00:09:20 +0100, Waldemar Krzok napisał(a):
>
>> XL wrote:
>>
>>> Dnia Thu, 22 Dec 2011 21:17:19 +0100, Aicha napisał(a):
>>>
>>>> Czemu zawsze musi być kresowo? :)
>>>
>>> Bo tylko ta kuchnia może obecnie nazywać się polską, zachowała się
>>> najlepiej - dzisiejsza Polska jest zdominowana przez mieszaniny
>>> wszelkich innych kuchni, ponieważ ambicją większości jest już tylko to,
>>> aby było NIEpolsko. Polska kuchnia to już dziś coś, czego nikt nie
>>> rozumie, tak ja smaku prawdziwej szynki nikt już nie zna.
>>
>> To dlaczego dodajesz cytrynę do kompotu z suszu? Przecież to NIEpolskie!
>> Co zaliczasz do kuchni polskiej? Dania ukraińskie? Litewskie? Ziemniaki
>> mogą być? Strasznie niepolskie i na dokładkę z Niemiec przyszły do
>> Polski. Tragedia. A włoszczyzna? Twu. toż to jak spaghetti, prosto z
>> Włoch przyszło.
>
> TRADYCYJNA polska kuchnia - kresowa. Nie chodziło mi o narodowość.

Znaczy tradycja polskiej kuchni wywodzi się z zaboru rosyjskiego i częściowo
austriackiego. Inne regiony gotowały nietradycyjnie i niepolsko?
Osobiście uważam, że nie należy przesadzać. Lubię kuchnię tradycyjną, ale
zdarza mi się zamienić kaszę gryczaną na coś innego, bo akurat gryczki
dzieciaki nie lubią. To, że nikt tradycji nie rozumie jest po prostu
nieprawdą. Prawdą jest, że mamy "mainstream", tendencja panosząca się w
wielu krajach. Ale tradycyjna kuchnia jest żywa, choć w Polsce trzeba trochę
poszukać. Brakuje mi na przykład czegoś takiego, jak "Jołki Pałki" w Rosji.
Taka restauracja średnio-szybkiej obsługi (coś w rodzaju Sfinksa), tylko z
potrawami rosyjskimi. Sądzę, że w Polsce też by się coś takiego przyjęło.

Waldek

--
My jsme Borgové. Sklopte štíty a vzdejte se. Odpor je marný.
napisał/a: ~XL 2011-12-23 01:51
Dnia Fri, 23 Dec 2011 00:35:18 +0100, Waldemar Krzok napisał(a):

> XL wrote:
>
>> Dnia Fri, 23 Dec 2011 00:09:20 +0100, Waldemar Krzok napisał(a):
>>
>>> XL wrote:
>>>
>>>> Dnia Thu, 22 Dec 2011 21:17:19 +0100, Aicha napisał(a):
>>>>
>>>>> Czemu zawsze musi być kresowo? :)
>>>>
>>>> Bo tylko ta kuchnia może obecnie nazywać się polską, zachowała się
>>>> najlepiej - dzisiejsza Polska jest zdominowana przez mieszaniny
>>>> wszelkich innych kuchni, ponieważ ambicją większości jest już tylko to,
>>>> aby było NIEpolsko. Polska kuchnia to już dziś coś, czego nikt nie
>>>> rozumie, tak ja smaku prawdziwej szynki nikt już nie zna.
>>>
>>> To dlaczego dodajesz cytrynę do kompotu z suszu? Przecież to NIEpolskie!
>>> Co zaliczasz do kuchni polskiej? Dania ukraińskie? Litewskie? Ziemniaki
>>> mogą być? Strasznie niepolskie i na dokładkę z Niemiec przyszły do
>>> Polski. Tragedia. A włoszczyzna? Twu. toż to jak spaghetti, prosto z
>>> Włoch przyszło.
>>
>> TRADYCYJNA polska kuchnia - kresowa. Nie chodziło mi o narodowość.
>
> Znaczy tradycja polskiej kuchni wywodzi się z zaboru rosyjskiego i częściowo
> austriackiego.

Tak.
http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/a/ae/Rzeczpospolita_Rozbiory_4.png


> Inne regiony gotowały nietradycyjnie i niepolsko?

Napisałam wyraźnie, o co chodzi - przeczytaj sobie jeszcze raz.

> Osobiście uważam, że nie należy przesadzać. Lubię kuchnię tradycyjną, ale
> zdarza mi się zamienić kaszę gryczaną na coś innego, bo akurat gryczki
> dzieciaki nie lubią. To, że nikt tradycji nie rozumie jest po prostu
> nieprawdą. Prawdą jest, że mamy "mainstream", tendencja panosząca się w
> wielu krajach. Ale tradycyjna kuchnia jest żywa, choć w Polsce trzeba trochę
> poszukać. Brakuje mi na przykład czegoś takiego, jak "Jołki Pałki" w Rosji.
> Taka restauracja średnio-szybkiej obsługi (coś w rodzaju Sfinksa), tylko z
> potrawami rosyjskimi. Sądzę, że w Polsce też by się coś takiego przyjęło.
>

Myślę, że nie. Przyjmują sie jedynie duże odmienności - kuchnia rosyjska
jest bardzo podobna do polskiej.
Podobnie nie przyjmie się knajpka z kuchnią niemiecką ani czeską. Ale już z
węgierską - owszem. Albo z hiszpańską czy włoską. A już meksykańska
najlepiej


--
XL
napisał/a: ~Paulinka 2011-12-23 01:57
XL pisze:
> Dnia Fri, 23 Dec 2011 00:35:18 +0100, Waldemar Krzok napisał(a):

> Myślę, że nie. Przyjmują sie jedynie duże odmienności - kuchnia rosyjska
> jest bardzo podobna do polskiej.
> Podobnie nie przyjmie się knajpka z kuchnią niemiecką ani czeską.

Bo nie znasz kuchni czeskiej, mój ojciec pracował 15 lat w Czechach,
mówi po czesku, wprowadził do domu rożne ciekawe czeskie smaki.
We Wrocławiu jest popularna knajpka 'Czeski Film'.


--

Paulinka
napisał/a: ~XL 2011-12-23 02:20
Dnia Fri, 23 Dec 2011 01:57:05 +0100, Paulinka napisał(a):

> XL pisze:
>> Dnia Fri, 23 Dec 2011 00:35:18 +0100, Waldemar Krzok napisał(a):
>
>> Myślę, że nie. Przyjmują sie jedynie duże odmienności - kuchnia rosyjska
>> jest bardzo podobna do polskiej.
>> Podobnie nie przyjmie się knajpka z kuchnią niemiecką ani czeską.
>
> Bo nie znasz kuchni czeskiej, mój ojciec pracował 15 lat w Czechach,
> mówi po czesku, wprowadził do domu rożne ciekawe czeskie smaki.
> We Wrocławiu jest popularna knajpka 'Czeski Film'.

Jedna?
3-)
--
XL
napisał/a: ~Paulinka 2011-12-23 02:27
XL pisze:
> Dnia Fri, 23 Dec 2011 01:57:05 +0100, Paulinka napisał(a):
>
>> XL pisze:
>>> Dnia Fri, 23 Dec 2011 00:35:18 +0100, Waldemar Krzok napisał(a):
>>> Myślę, że nie. Przyjmują sie jedynie duże odmienności - kuchnia rosyjska
>>> jest bardzo podobna do polskiej.
>>> Podobnie nie przyjmie się knajpka z kuchnią niemiecką ani czeską.
>> Bo nie znasz kuchni czeskiej, mój ojciec pracował 15 lat w Czechach,
>> mówi po czesku, wprowadził do domu rożne ciekawe czeskie smaki.
>> We Wrocławiu jest popularna knajpka 'Czeski Film'.
>
> Jedna?
> 3-)

W kieleckiem nie ma żadnej, stąd pewnie wiesz, że takowe nie istnieją.

--

Paulinka
napisał/a: ~XL 2011-12-23 02:39
Dnia Fri, 23 Dec 2011 02:27:07 +0100, Paulinka napisał(a):


>>> Bo nie znasz kuchni czeskiej, mój ojciec pracował 15 lat w Czechach,
>>> mówi po czesku, wprowadził do domu rożne ciekawe czeskie smaki.
>>> We Wrocławiu jest popularna knajpka 'Czeski Film'.
>>
>> Jedna?
>> 3-)
>
> W kieleckiem nie ma żadnej,

Bardzo cenna informacja.
Sądzisz, że bez powodu nie ma?
Sądzisz, że gdyby tylko było zapotrzebowanie, nie byłoby?


> stąd pewnie wiesz, że takowe nie istnieją.

Ale Ty za to wiesz, ze istnieją? - to podaj jeszcze jakąś.
--
XL