Cukrzyca ciążowa

napisał/a: malwinka89 2015-11-13 10:48
chasia napisal(a):U mnie chyba tendencja do zmniejszenia insuliny

Patrząc po swoich wynikach chyba zmuszę lekarzy do powtórzenia krzywej
napisał/a: believe1 2015-11-13 10:50
chasia napisal(a):U mnie chyba tendencja do zmniejszenia insuliny



[ Dodano: 2015-11-13, 11:52 ]
malwinka89 napisal(a):

Patrząc po swoich wynikach chyba zmuszę lekarzy do powtórzenia krzywej

Nie pocieszę Cię, ale ja też rozmawiałam o tym z ginekologiem i diabetologiem.
Zasada jest taka, że raz stwierdzonej cukrzycy nie da się cofnąć. Mnie też to denerwuje, bo ja mam dobre wyniki, ale po długiej debacie z diabetolog doszłam do wniosku, że Zuza najważniejsza jest. Powiedziano mi, że mogę powtórzyć krzywą, ale jest to spore obciążenie dla organizmu. I teraz może być tak, że znowu wyjdzie za dużo co spowoduje, że cukry zaczną szaleć. a jak wyjdzie dobrze, to diabetolog i tak uzna pierwszy wynik za wiarygodny, bo po tylu tygodniach diety, organizm może inaczej reagować na dietę. Możesz mieć podejrzenie o to co ja: czyli nietolerowanie glukozy w ciąży.
Pamiętać tez musisz, że z wiekiem ciąży cukry lubią szaleć, czego przykładem są dziewczyny.
napisał/a: jente8 2015-11-13 12:02
chasia napisal(a):U mnie chyba tendencja do zmniejszenia insuliny

napisał/a: malwinka89 2015-11-13 12:12
believe, u mnie wszystko może być spowodowane hormonami i brakiem ruchu o czym diabetolog wie, diety nie zmieniłam jem to samo co zawsze, tylko tyle że jem częściej jak mi mdłości przeszły(tfu tfu) bo wcześniej nie byłam w stanie i przez cały dzień nic przełknąć. Więcej stresu przeżywam robiąc pomiary niż to jest warte Różnica między pierwszym badaniem glukozy na czczo gdzie praktycznie nie jadłam a krzywą gdzie zaczynałam jeść też jest
napisał/a: believe1 2015-11-13 12:16
malwinka89 napisal(a):believe, u mnie wszystko może być spowodowane hormonami i brakiem ruchu o czym diabetolog wie, diety nie zmieniłam jem to samo co zawsze, tylko tyle że jem częściej jak mi mdłości przeszły(tfu tfu) bo wcześniej nie byłam w stanie i przez cały dzień nic przełknąć. Więcej stresu przeżywam robiąc pomiary niż to jest warte Różnica między pierwszym badaniem glukozy na czczo gdzie praktycznie nie jadłam a krzywą gdzie zaczynałam jeść też jest

Rozumiem, ja się obawiałam teraz zawirowań z cukrami, jak musiałam odpoczywać i nie mogłam wychodzić, ale nie jest tak źle. Póki co cieszę się, że cukier w normie. Mogę sobie od czasu do czasu pozwolić na coś innego i nie odczuwam tego w podniesionym cukrze. Czas pokaże co będzie potem.
napisał/a: malwinka89 2015-11-13 12:43
believe, na początku pomiarów jeszcze zdarzyło się i cukier był wyższy a teraz nic, nawet jak zjem trochę sorbetu czy kilka żelków. Zobaczymy 19.11 co powie na moje wyniki
napisał/a: believe1 2015-11-13 12:50
malwinka89 napisal(a):believe, na początku pomiarów jeszcze zdarzyło się i cukier był wyższy a teraz nic, nawet jak zjem trochę sorbetu czy kilka żelków. Zobaczymy 19.11 co powie na moje wyniki

to trzymam kciuki za wizytę:D
Ja mam wizytę dopiero 4 grudnia, ale liczę że to ostatnia moja wizyta!
napisał/a: malwinka89 2015-11-13 15:09
Zjadłam na obiad 2 naleśniki z mąki pszennej (z żytniej nie chciały się zrobić ) z dżemem i cukier po godz 82
napisał/a: Katherina 2015-11-13 15:22
malwinka89, ale ja też zauważyłam, że im coś o wyższym indeksie glikemicznym zjem, tym po godzinie mam niższy cukier. Nie wiem, czy mam jakiś mega skok wcześniej i po godzinie to już jest przetrawione, czy co... Ale wczoraj np zjadłam sobie na podwieczorek naleśniki z mąki pszennej z kupnym serkiem waniliowym i musem jabłkowym z rodzynkami, czyli oprócz samych jabłek, to same niedozwolone rzeczy i cukier był piękny

A do naleśników z żytniej mąki, to polecam taką:

Ja ją w Tesco kupuję.
Robiłam z niej już naleśniki, placki itp i wychodzą super, a i cukier mam po niej dobry.
napisał/a: malwinka89 2015-11-13 15:37
Katherina napisal(a):A do naleśników z żytniej mąki, to polecam taką:
własnie taką mam, tylko ciasto wyszło mi tak gęste i nie chciało się rozrobić że miałam już dość i byłam głodna więc skończyło się na mące wrocławskiej
napisał/a: Katherina 2015-11-13 15:47
malwinka89, mi robot kuchenny rozrabiał
napisał/a: malwinka89 2015-11-13 16:45
Katherina, mi też i mimo dolania mleka czy wody dalej było gęste no nic spróbuje kiedyś jeszcze raz