Błyskawiczna_pyszność_na__śniadanko.

napisał/a: ~case 2012-11-05 07:46
W dniu 2012-11-02 02:08, Ikselka pisze:
> Oswajam mikrofalówkę.
>
> Porcja na 1 osobę:
>
> 1 łyżeczka masła
> 2 jajka
> 3 małe cząstki pomidora bez skórki
> 1 trójkącik serka topionego lub innego łatwotopliwego
> 2 łyżeczki grubo krojonego szczypioru od dymki
> 2 łyżeczki gęstej kwaśnej śmietany
> ostra papryka lub (lepiej) harissa - szczypta, do posypania
>
>
> Miseczkę porcelanową (lub kokilkę) wysmarować obficie masłem, wlać
> rozmącone niezbyt starannie jajka (ot, parę machnięć widelcem), posolić.
> Wrzucić pomidory, pokrojony w 3-4 kawałki serek, posypać harissą i
> szczypiorem.
> Wstawić do mikrofali (POD SPECJALNĄ POKRYWĘ do mikrofali, żeby para
> działała na jaja od góry, nie pozwalając na wyschnięcie) na najwyższą moc
> na niecałą minutę, zacząć od pół minuty.
> Gotowe.
> Uwaga, rośnie.
> Podawać z grzanką z bułki.
>
> Takie śniadanko jest ekspresowe, nie jest smażeniną a syci, pięknie wygląda
> i jak smakuje! - niby takie nic, a tu proszę, rodzinka rano pochłonęła, a i
> wieczorem, na kolację, się upominała i musiałam przyrządzić łasuchom
> śniadanie na kolację

No proszę, to jest właśnie posiłek inteligentnych ludzi :)
A czy masz może jakieś fotki efektu końcowego takiego posiłku?
Od dawna zastanawiam się nad zakupem mikrofali do firmy, ale chyba bez
sensu byłoby podgrzewać w niej kanapki.
Tym przepisem założę sobie menu firmowe i jak skompletuję jeszcze z 4-5
takich przepisów, to rozważę ten zakup.


napisał/a: ~khanula@gazeta.pl 2012-11-05 07:47
W dniu poniedziałek, 5 listopada 2012 00:41:58 UTC+1 użytkownik Ikselka napisał:
> Dnia Mon, 5 Nov 2012 00:37:38 +0100, Ikselka napisał(a):
> Mam też taką nadzieję korzystając z telefonu komórkowego i z
> > komputera... Oj, co do komputera to z uwagi na jego szkodliwość powinnam
> > znacznie ograniczyć przebywanie w necie

co wowczas poczniemy nieutuleni w tesknocie za Toba?

> ...ale za to nie mam i nie będę miała kuchenki indukcyjnej!

kuchnia indukcyjna jest OK. bardzo oszczedna i dobrze sie na niej gotuje, a co wazniejsze nie mamy w mieszkaniu toksycznych spalin powstalych ze spalania gazu. nie zolkna nam sciany i rozne inne sprzety. nie wdychamy tlenku wegla i tlenkow siarki... same zalety.
pole magnetyczne indukowane przez kuchnie indukcyjna, ekran monitora jest wlasciwie niezaowazalne. gorzej z tel. komorkowym bo ten przykladamy do glowy...
jak chodzi o kuchenke mikrofalowa, to kiedys rozmawialem z fachowcem od AGD, ktory stwierdzil ze nie ma sposobu na jej uszelnienie w stopniu uniemozliwiajacym wydostawanie sie z niej mikrofal. pewnie jest tak ze im lepsza, to jest lepiej uszczelniona ale...

napisał/a: ~czeremcha 2012-11-05 09:52
W dniu poniedziałek, 5 listopada 2012 07:46:13 UTC+1 użytkownik case napisał:


> Tym przepisem za�o�� sobie menu firmowe i jak skompletuj� jeszcze z 4-5
> takich przepis�w, to rozwa�� ten zakup.

Znajdź sobie w necie przepis na ciasto czekoladowe w kubku, robione w mikrofalówce, a to cie już na pewno przekona do kupna

Ania
napisał/a: ~czeremcha 2012-11-05 09:54
W dniu poniedziałek, 5 listopada 2012 00:41:58 UTC+1 użytkownik Ikselka napisał:

> ...ale za to nie mam i nie będę miała kuchenki indukcyjnej!

Ja też nie. Od sprzętów kuchennych oczekuję jednak czegoś innego niż łatwość utrzymania w czystości i to, że poparzyć się nimi nie można

Ania
napisał/a: ~case 2012-11-05 09:58
W dniu 2012-11-05 09:52, czeremcha pisze:
> W dniu poniedziałek, 5 listopada 2012 07:46:13 UTC+1 użytkownik case napisał:
>
>
>> Tym przepisem za�o�� sobie menu firmowe i jak skompletuj� jeszcze z 4-5
>> takich przepis�w, to rozwa�� ten zakup.
>
> Znajdź sobie w necie przepis na ciasto czekoladowe w kubku, robione w mikrofalówce, a to cie już na pewno przekona do kupna
>
> Ania

Dzięki, choć chyba wolałbym coś mniej kalorycznego, a bardziej pożywnego.
napisał/a: ~Ikselka 2012-11-05 10:45
Dnia Mon, 5 Nov 2012 01:54:19 +0100, Chiron napisał(a):

> Nigdy nie miałem mikrofali- są inne urządzenia- niegroźne, a równie
> skuteczne. Widziałem odgrzewacz parowy (grzeje przegrzana parawodna)- jednak
> cena wstosunku do mikrofali jest powalająca. Myślę o zakupie takiego
> piekarnika
> http://www.topmarket.pl/piekarniki-parowe-kat-91.html?gclid=CMjViqrOtrMCFYlb3godxVcAQg
>
> no ale na razie tylko myslę

Poczekamy dwa lata i stanieją.
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
napisał/a: ~Ikselka 2012-11-05 10:49
Dnia Mon, 05 Nov 2012 07:46:22 +0100, case napisał(a):

> No proszę, to jest właśnie posiłek inteligentnych ludzi :)

Też tak uważam - jest w nim wszystko, robi się w jednym rzucie oraz
naczyniu, no i nie smażone


> A czy masz może jakieś fotki efektu końcowego takiego posiłku?

Nie pomyslałam o tym, ale przy najbliższej okazji zrobię. Muszę powiedzieć,
że pięknie wygląda - kolorki super, no i ta puszystość.

> Od dawna zastanawiam się nad zakupem mikrofali do firmy, ale chyba bez
> sensu byłoby podgrzewać w niej kanapki.
> Tym przepisem założę sobie menu firmowe i jak skompletuję jeszcze z 4-5
> takich przepisów, to rozważę ten zakup.

OK, pomyślę nad innymi przepisami.
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
napisał/a: ~Andy Niwinski" 2012-11-05 10:52

schrieb im Newsbeitrag
bzdety wycięte

Niestety, zbyt późno usunąłeś mikrofalówkę z ze swojego otoczenia. Złowrogie
promieniowanie zdołało już poważnie uszkodzić twój mózg.
napisał/a: ~Ikselka 2012-11-05 10:53
Dnia Sun, 4 Nov 2012 22:47:33 -0800 (PST), khanula@gazeta.pl napisał(a):

> kuchnia indukcyjna jest OK.

http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic763254.html
Hmmm... nie wiem, czy taki piec działa podobnie, ale indukcja to
indukcja...
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
napisał/a: ~Ikselka 2012-11-05 10:54
Dnia Mon, 5 Nov 2012 00:52:59 -0800 (PST), czeremcha napisał(a):

> W dniu poniedziałek, 5 listopada 2012 07:46:13 UTC+1 użytkownik case napisał:
>
>> Tym przepisem za�o�� sobie menu firmowe i jak skompletuj� jeszcze z 4-5
>> takich przepis�w, to rozwa�� ten zakup.
>
> Znajdź sobie w necie przepis na ciasto czekoladowe w kubku, robione w mikrofalówce, a to cie już na pewno przekona do kupna


Czekokubki? - znalazłam już kiedyś
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
napisał/a: ~Ikselka 2012-11-05 10:55
Dnia Mon, 5 Nov 2012 00:54:56 -0800 (PST), czeremcha napisał(a):

> W dniu poniedziałek, 5 listopada 2012 00:41:58 UTC+1 użytkownik Ikselka napisał:
>
>> ...ale za to nie mam i nie będę miała kuchenki indukcyjnej!
>
> Ja też nie. Od sprzętów kuchennych oczekuję jednak czegoś innego niż łatwość utrzymania w czystości i to, że poparzyć się nimi nie można
>

Ja też. Dlatego kocham tylko moje fajery, mikrofala to gadżet na chwile,
kiedy nie chce mi się ruszyć
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)
napisał/a: ~Ikselka 2012-11-05 10:56
Dnia Mon, 05 Nov 2012 09:58:27 +0100, case napisał(a):

> W dniu 2012-11-05 09:52, czeremcha pisze:
>> W dniu poniedziałek, 5 listopada 2012 07:46:13 UTC+1 użytkownik case napisał:
>>
>>
>>> Tym przepisem za�o�� sobie menu firmowe i jak skompletuj� jeszcze z 4-5
>>> takich przepis�w, to rozwa�� ten zakup.
>>
>> Znajdź sobie w necie przepis na ciasto czekoladowe w kubku, robione w mikrofalówce, a to cie już na pewno przekona do kupna
>>
>> Ania
>
> Dzięki, choć chyba wolałbym coś mniej kalorycznego, a bardziej pożywnego.

Ajtam, ajtam, czasem ma się ochotę zaszaleć
http://nigella-ucztuje.blogspot.com/2007/08/odcinek6-samotne-rewelacje-czekokubki.html
--
XL Wartością jest autentyczność wnętrza - warto być nawet chamem, ale
takim, żeby każdy szukał twego towarzystwa.
(by XL)