1. Nie zadręczaj się
Przede wszystkim powiedz sobie jasno: „Nie krzywdzę swojego dziecka ani nie poświęcam go dla kariery. Po prostu pracuję”. Robią to miliony kobiet na całym świecie. Nie miej żadnych wyrzutów sumienia. Ale pamiętaj, aby po powrocie z pracy zająć się stęsknionym maluchem, a nie praniem. Znajdź coś, co wam obojgu sprawia przyjemność: oglądanie bajek, czytanie, wygłupy…2. Po południu złap oddech
Poszukaj sposobu na relaks. Po pracy, gdy ze zmęczenia nie wiesz nawet, jak się nazywasz, najpierw pobaw się z córeczką np. w Śpiącą Królewnę. Leż i próbuj się zregenerować, a maluch niech gra rolę krasnoludków. Dzięki temu na dobre „wyjdziesz” z pracy.3. Znajdź dobrą opiekę
Wiedząc, że dziecko jest w dobrych rękach, będziesz spokojniejsza. Warto szukać tej najlepszej: dzięki temu będziesz mogła skupić się na pracy. A w domu na pewno nie dojdzie do żadnej katastrofy.4. Dbaj o przyjaźń
Zaniedbywanie przyjaciół to pułapka, w którą bardzo łatwo wpaść, gdy ma się mało czasu. Jest niebezpieczna, gdyż życie w rytmie praca–dom,dom–praca jest monotonne i nudne. Znajdź rozwiązanie, np. zabieraj dziecko ze sobą do znajomych - być może tam również zyska nowych przyjaciół.