Wigilia karmiącej mamy

Stół pełen świątecznych pyszności, a ty nie wiesz czy możesz się nimi delektować. Jesteś mamą, która karmi maleństwo i marzysz o zjedzeniu wyjątkowej potrawy, ale myślisz też o tym, aby nie zaszkodzić dziecku.

Świąteczne potrawy mogą powodować dolegliwości, nawet u zdrowych dorosłych. Są to potrawy ciężkostrawne i bardzo kaloryczne. Myślę, że najlepszą receptą jest zdrowy rozsądek i umiar. Pamiętaj o tym, że do twojego mleka mogą przejść alergeny z dań, które zjadłaś. Maluszek może wówczas mieć ból brzuszka lub wysypkę na skórze. Jeśli twoje dzieciątko to noworodek lub kilkutygodniowe niemowlę to bez wyrzeczeń się nie obejdzie w czasie rodzinnego spotkania.



Możesz jeść bez obaw

Kompot z suszonych owoców
Suszone gruszki, morele, śliwki i jabłka to owoce bogate w składniki mineralne. W małej ilości poprawiają trawienie. Jednak ich namiar może działać przeczyszczająco.

Drożdżowe ciasto
Smaczne, zdrowe i bezpieczne dla ciebie tzn. karmiącej mamusi.

Barszcz czerwony
Barszcz przygotuj z ugotowanych buraków. Możesz go zakwasić kilkoma kroplami cytryny. Unikaj barszczu z kiszonych buraków, ponieważ może być przyczyną złego samopoczucia maluszka. Barszcz to potrawa lekkostrawna i odżywcza (zawiera błonnik i sole mineralne).

Próbuj ostrożnie (w małych ilościach)

Grzyby
Są one ciężkostrawne. Jeśli zamiast zupy grzybowej możesz zjeść barszcz – bez wahania dokonaj tego wyboru.

Kapusta (np. pierogi z kapustą)
Jest ona ciężkostrawna, a większa jej ilość może spowodować wzdęcia u maluszka.

Cytrusy (pomarańcza, mandarynki itd.)
Pamiętaj, że są to silne alergeny. Jednak większość owoców po ugotowaniu lub upieczeniu jest mniej alergizująca. Jeśli twoje dziecko ma stwierdzoną przez lekarza alergię pokarmową - unikaj cytrusów!

Ryby (śledź, karp)
Możesz je spożywać tylko wtedy, gdy maluszek nie ma na nie alergii. Do sałatki śledziowej dodaj czerwoną cebulkę (jest łagodna). Dodatkowo cebulę możesz sparzyć wrzątkiem. Lepiej zjedz kawałeczek ryby pieczonej w folii lub ugotowanej na parze niż smażonego karpia.

Mak (makowiec, kutia)
Jeśli dania nie zawierają zbyt dużo maku, możesz połasuchować. W kutii oprócz maku są orzechy i miód (są to alergeny), dlatego też nie przesadź z ilością. Aby zjeść dużą porcję kutii zastąp miód cukrem, a orzechy migdałami. Stwierdzono, że migdały dobrze wpływają na laktację.

Czekolada
Mała ilość (naprawdę mała ilość bo czekolada to również alergen) nie powinna zaszkodzić. Jeśli zjesz kawałeczek piernika z polewą czekoladową - maluszek nie powinien przez to odczuwać dyskomfortu.