Jak wspierać dziecko podczas porodu?

Poród to emocjonujące przeżycie. Jak się do niego przygotować? /fot.Shutterstock
Poród to moment trudny zarówno dla matki, jak i dla rodzącego się dziecka. Co zrobić, aby przejście to nie było dla dziecka przeżyciem traumatycznym? Jak okazywać dziecku wsparcie podczas porodu?
/ 27.07.2011 13:59
Poród to emocjonujące przeżycie. Jak się do niego przygotować? /fot.Shutterstock

Komunikuj się z dzieckiem

Położna Irena Chołuj zachęca rodzące matki, by w trakcie porodu starały się wspierać potomstwo. Kobieta może pocieszać dziecko między skurczami, pogłaskać je z czułością przez powłoki brzuszne, wyrazić empatię. Narodziny bowiem nie są czasem biernego towarzyszenia, ale wydarzeniem, w którym rodzice mogą w aktywny sposób komunikować dziecku poczucie obecności i wsparcia.

Wspomniany wcześniej profesor W. Fijałkowski zachęca rodziców, by wsłuchali się w słowa, które dziecko do nich kieruje:

Jestem. Żyję w teraźniejszości [...]. Twemu poznaniu nie czyni mnie niedostępnym głębia matczynego łona. Nie ukrywam się przed Tobą. Masz wgląd w moje życie, zechciej tylko poznać mnie bliżej [...]. Poznaj moje tu i teraz. Dostrzeż realność mojego istnienia. Nie mów: Nienarodzony domyśl się, dlaczego.

Przeczytaj: Jak poród wpływa na dziecko?

Postaraj się nie skupiać na bólu

Dziecko w prenatalnym okresie życia, przygotowując się do przejścia poprzez narodziny, zaprasza rodziców, aby dążyli do kontaktu z nim i chcieli rozumieć wysyłane przez niego sygnały. W ważnych chwilach narodzin szczególnie matka pomaga w sposób instynktowny, najlepiej rozumiejąc swoje dziecko. Kobieta stoi w tym momencie przed wyborem: może pogrążyć się we własnym bólu albo przezwyciężyć koncentrację na sobie i włączyć się w ochronę dziecka. Jeśli nie będzie skupiona tylko na swoim cierpieniu, stanie się wrażliwa na doznania dziecka i płynące od niego słowa niewerbalnego języka. Poród jest zadaniem: Jeśli rodząca i dziecko będą się wzajemnie wspierać, wówczas trudne chwile umocnią oboje, a sam poród okaże się pozytywnym doświadczeniem. W ramach takiego spojrzenia narodziny nie są momentem pierwszego spotkania, ale kontynuacją wspólnego życia zapoczątkowanego dziewięć miesięcy wcześniej.

Przeczytaj: Narodziny - przywitaj swoje dziecko

Fragment pochodzi z książki "Dziecko - aktywny uczestnik porodu" pod redakcją naukową Emilii Lichtenberg-Kokoszki (Impuls 2010). Publikacja za zgodą wydawcy.

Redakcja poleca

REKLAMA