Zimowa pielęgnacja niemowlęcia

dziecko, niemowlę, zima
W domu jest ciepło i przytulnie, a na dworze hula mroźny wiatr. Taka huśtawka temperatur nie ułatwia pielęgnacji niemowlęcia. Zobacz, czego potrzebuje dziecko, aby zimą czuć się komfortowo.
/ 13.01.2009 12:15
dziecko, niemowlę, zima
Początki zimy to najtrudniejszy okres dla mamy niemowlęcia. Delikatna skóra malca nie lubi chłodu. Zmiany temperatury przy wychodzeniu z ciepłego domu na deszcz i zimno mogą u smyka spowodować infekcję. Jak zatem ubrać malca, aby nie zmarzł i nie spocił się? Czym smarować buźkę dziecka, aby ochronić ją przed odmrożeniem? Kiedy zrezygnować ze spaceru? Nie jesteś pewna? Nasz przewodnik jest właśnie dla ciebie.

A jak atopia

Skóra malca, zimą przykrywana wełnianymi kocami i otulana pierzynką z natłuszczającego kremu, często nie ma czym oddychać. Dlatego w tym okresie zmiany alergiczne mogą się nasilić. Pojawiają się pęcherzyki, grudki, aż w końcu strupki, które mogą łatwo się zakazić. Aby do tego nie dopuścić, ubieraj smyka w przewiewne ubranka i używaj do pielęgnacji jego skóry delikatnych kosmetyków albo leczniczych preparatów do kąpieli.

B jak buty na zimę
Wybieraj tylko z naturalnych materiałów, np. ze skóry. Przepuszczają one powietrze, dzięki czemu stópki malca się nie pocą. Pamiętaj, że idealne buciki dla maluszka mają: grubą i elastyczną podeszwę, szerokie noski, sztywny zapiętek i usztywnioną kostkę.

C jak chlapa w grudniu
Jest tak samo (a może nawet bardziej!) niebezpieczna dla dziecka jak mróz i wiatr. Przecież to właśnie w wilgotnym powietrzu jest najwięcej chorobotwórczych drobnoustrojów, które szukają ciepłego, zacisznego miejsca – najchętniej w błonach śluzowych twojego maluszka. Dla niego zdrowsze jest suche powietrze, oczywiście pod warunkiem, że temperatura nie spada poniżej –10°C.

C jak czapeczka
Najlepsza jest mięciutka dwuwarstwowa: z wierzchu wełniana, pod spodem bawełniana lub polarowa. Nie zakładaj czapki w domu, chyba że noworodkowi i to tylko na kilka minut po kąpieli.

D jak D3 witamina
Nie wolno ci zapomnieć o jej codziennej dawce. Jeśli karmisz piersią, powinnaś podawać witaminę D3 codziennie (od kiedy niemowlę skończy trzy tygodnie). Ale gdy karmisz je mlekiem modyfikowanym, jest to zwykle niepotrzebne, bo mieszanki zazwyczaj są wzbogacane w komplet witamin.

F jak filtr przeciwsłoneczny
Oczywiście ten w dobrym kremie do twarzy dla maluchów. Tak, dobrze przeczytałaś, przed słońcem warto chronić buźkę dziecka nawet zimą, bo jego promienie dodatkowo odbijają się od śniegu. Najmłodsze niemowlęta wystarczy ukryć pod budką wózka. Dla starszego dziecka wybieraj kremy, zawierające filtr przeciwsłoneczny. W środkowej i północnej Polsce wystarczy filtr 15–20, w górach 30–40.

H jak hartowanie
Czyli inaczej mówiąc – wzmacnianie organizmu poprzez przyzwyczajanie go do zimna. Smyk, który zawsze przebywa tylko w cieple, zimą łatwo marznie, a wtedy jego organizm od razu kapituluje przed atakiem wirusów. Wspomóż odporność malucha, np. mocząc jego nóżki raz w ciepłej (ok. 39°C), a raz w chłodnej (ok. 10°C) wodzie. To gimnastyka dla naczyń krwionośnych.

K jak kombinezon
Ciepły i wygodny, idealny do zabawy na śniegu. Dzięki niemu masz pewność, że malcowi nie podwinie się kurteczka, a śnieg nie dostanie się za spodnie. Dobry kombinezon ma kapturek (na wypadek, gdyby zaczęło mocno podać lub wiać). Powinien być odpinany, bo smykowi leżącemu w wózku będzie przeszkadzał. Zwróć uwagę na zapięcie kombinezonu – zamek powinien być na tyle długi, by malca można było bez problemu ubrać. Bardzo praktyczne są kombinezony z zamkiem, który nie kończy się w okolicach kroku, ale przecina całą nogawkę. Dla rocznego dziecka dobrze sprawdzają się kombinezony dwuczęściowe, które mają spodnie naszelkach oraz kurteczkę. Dwulatek może już zrezygnować z ocieplanych spodni i założyć kurtkę.

K jak krem ochronny
Przed wyjściem na dwór posmaruj buzię dziecka kremem chroniącym przed zimnem i mrozem. Dzięki temu malec nie odmrozi sobie policzków i noska. Nie używaj kremów nawilżających, bo nie spełniają one roli ochronnej. Nie odkładaj też smarowania na ostatnią chwilę, gdy maluch będzie już ubrany. Nałóż krem na policzki, nosek i brodę co najmniej 15 minut przed wyjściem – po to, by dobrze się wchłonął, jeszcze zanim dziecko wyjdzie na mróz. Musisz to zrobić nawet wtedy, gdy termometr wskazuje powyżej 0°C. Wybieraj kremy tłuste, przeznaczone do używania zimą, z atestem Instytutu Matki i Dziecka.

M jak miód na usta
Ma niezastąpione działanie odżywcze, regenerujące oraz nawilżające. Szybko goi spierzchnięte usta i przeciwdziała ich pękaniu. Ale to nie koniec jego zalet! Miód to w stu procentach naturalny środek i do tego niewiele kosztuje. Możesz posmarować nim wargi już rocznego niemowlęcia. Ale uwaga! Nie nakładaj miodu na usta małego alergika. Malec mógłby go zlizać, a ten smakołyk i kosmetyk w jednym może uczulać!

N jak nawilżanie
Ciepłe, przesuszone powietrze, jakie panuje w naszych mieszkaniach w czasie zimowych miesięcy, powoduje, że skóra na całym ciele wysusza się, a wtedy łatwo ulega podrażnieniu. Aby tego uniknąć, po każdej kąpieli smaruj malca kosmetykami nawilżającymi, które tworzą na skórze ochronny film chroniący przed wysuszeniem. Nawilżaj również śluzówkę noska, najlepiej wodą morską.

O jak odmrożenia
Zdarzają się na końcówkach palców lub na koniuszkach uszu, tam gdzie krążenie krwi jest najsłabsze. Najbardziej narażone są na nie niemowlęta, które na spacerze tkwią bez ruchu w wózku. Ale przydarza się to też szkrabom, które zbyt długo biegają po podwórku podczas dużego mrozu. Skóra początkowo jest twarda, czerwona, lśniąca, w miarę wyziębienia robi się szara i pojawiają się na niej pęcherze. Odmrożone policzki, nosek lub paluszki dziecka stają się białe lub żółtoszare i lodowato zimne. Po przyjściu do domu nie wkładaj smyka do gorącej kąpieli. Gwałtowna zmiana temperatury może tylko doprowadzić do uszkodzeń skóry. Rączki i nóżki maluszka zanurz w wodzie o temperaturze ok. 37°C. Na policzki i nosek przyłóż mu letnie okłady.

P jak polar
Ma wiele zalet: jest mięciutki, miły w dotyku i świetnie sprawdza się w chłodne dni. Włoski tej tkaniny ułożone są podobnie jak sierść niedźwiedzia. Ponadto są one puste w środku i dzięki dodatkowej warstewce powietrza doskonale chronią przed zimnem. Wybierz sweterek lub kurteczkę z kapturkiem. Wełna też jest bardzo ciepła, ale może wywołać u maluszka reakcję alergiczną. Z całą pewnością nie może jej nosić maluszek cierpiący na atopowe zapalenie skóry.

R jak rękawiczki
Dla najmłodszego malucha wybierz te tylko z jednym palcem. Są ciepłe, a dodatkowo założysz je w miarę szybko. Praktyczne są rękawiczki na sznurku, bo nie gubią się w rękawach kombinezonu.

S jak spacer
Przy jakiej temperaturze lepiej go sobie darować? Z niemowlęciem zostań w domu, kiedy słupek rtęci spadnie poniżej zera. Roczny malec może wyjść na pół godziny, jeśli temperatura wynosi do –10°C. Gdy panuje silny mróz, spacerujcie spokojnie, by dziecko się nie zgrzało i nie oddychało ustami. Nie zapomnij o ciepłym śpiworku.

T jak temperatura w pokoju dziecka
Tropiki w sypialni – choć może i przyjemne dla ciebie – nie służą maluszkowi. Gorące powietrze wysusza śluzówkę nosa. Efekt? Dziecko łapie przeziębienia. Odporność spada, bo przez wysuszoną śluzówkę łatwiej wnikają zarazki. Temperatura w pokoju, gdzie przebywa dziecko, nie powinna zatem przekraczać 20–22°C. Dobrze, gdy w nocy jest jeszcze o 2–3°C niższa. Jedynie w pokoju wcześniaczka powinno być trochę cieplej. Stałą temperaturę pomoże ci utrzymać termometr pokojowy.

W jak wózek
Jeśli na dworze jest nieprzyjemnie zimno, pada deszcz ze śniegiem lub śnieg, wieje zimny wiatr – postaw budkę wózka. Jeżeli świeci piękne słońce, nie jest to potrzebne, lepiej niech opatulony ciepło maluszek oddycha świeżym powietrzem. Ze zmianą gondoli na spacerówkę najlepiej wstrzymaj się do wiosny.

Z jak zimny wiatr
Jeśli na dworze mocno wieje wiatr, odczuwalna temperatura powietrza jest niższa niż ta, którą wskazuje okienny termometr. Dlatego w wietrzne dni lepiej zostać z malcem w domu. Jeśli jednak zdecydujesz się wyjść na krótki spacer, nie zapomnij o dodatkowym kocu, którym będziesz mogła okryć nóżki bobasa. Pamiętaj, że właśnie stopy i głowa są najbardziej narażone na wyziębienie. Najlepiej wybierz wełniany pled lub ten wykonany z miękkiego weluru.

Redakcja poleca

REKLAMA