Czerwona kokardka do wózka - symbol przeciw urokom?

czerwona kokardka do wózka fot. Adobe Stock
Według ludowych wierzeń, przyczepiona do wózka czerwona kokardka lub wstążka, ma chronić niemowlę przed działaniem złych uroków i nieżyczliwych spojrzeń.
Weronika Kwaśniak / 06.10.2020 16:04
czerwona kokardka do wózka fot. Adobe Stock

Wydaje się śmieszne? Jakiś czas temu, jako świeżo upieczona mama, przekonałam się na własnej skórze, jak wiele osób nadal wierzy w magiczną moc czerwonej kokardki do wózka. Oczywiście, przyczepiać jej nie zamierzałam. Nie sądziłam jednak, że może wywoływać to aż takie poruszenie.

Trudno mi policzyć, ile razy usłyszałam komentarz w stylu: „Nie masz czerwonej wstążki na wózku? A nie boisz się, że ktoś ci dziecko zauroczy?”. Co ciekawe, nienawistnymi urokami przejmowały się też zupełnie obce osoby - w przychodni, w sklepie, a czasem nawet na spacerach. „Ojej, jaka śliczna dziewczynka, ale nie martwi się pani, że bez czerwonej kokardki na wózku to ktoś zauroczy?”.

Odpowiadałam, że nie. I że na wszelki wypadek zamiast tego, zamierzam przepędzać złe czary za pomocą trzykrotnego splunięcia przez lewe ramię. Niektórzy brali to na poważnie!

Znam sporo młodych mam. Wśród nich część takich, które rzeczywiście przyczepiały w wózku czerwoną kokardę. Zazwyczaj ze wstydliwym komentarzem: „No wiesz, ja i tak w to nie wierzę, ale co szkodzi przyczepić na wszelki wypadek”. „Przyczepiłam, mama już tyle razy mi truła, no to mamy w końcu tą czerwoną wstążeczkę, przecież to nic takiego”.

No dobrze, ale skąd w ogóle wziął się taki zwyczaj?

Symbolika czerwonej kokardki do wózka

Już w średniowieczu wierzono, że czerwony kolor chroni przed złem. W źródłach można znaleźć informacje, że nawet wtedy przywiązywano niemowlakom do rąk czerwone nitki - miało je to chronić przed śmiercią i chorobami. Śmiertelność dzieci była o wiele wyższa, niż w XXI wieku. Uważano też, że niemowlęta są silniej związane z zaświatami, niż dorośli ludzie.

Czerwień była symbolem krwi i ognia, a więc potężnych mocy. Czerwona kokardka czy nitka miała przyciągać wzrok, a co za tym idzie, zbierać cały urok „złego spojrzenia”, dzięki czemu dziecko było bezpieczne.

Czerwone wstążki przy wózkach można zobaczyć na ulicach coraz częściej. Wygląda na to, że nieco przykurzony staropolski przesąd, od paru lat staje się wręcz rodzajem mody - po czerwoną kokardkę sięgają czasem nawet celebrytki.

Czytaj więcej na temat przesądów:
Przesądy pogrzebowe i przesądy cmentarne
Wrzos w domu - przesądy
Czego nie wolno dawać w prezencie?
Ciążowe zabobony - lista najpopularniejszych

Redakcja poleca

REKLAMA