1. Czy zimowa dieta powinna czymś się różnić od tej w cieplejszych porach roku?
Warto zwrócić szczególną uwagę na ciepłe posiłki, by nie dopuszczać do wychłodzenia organizmu. Jeśli dziecko jest karmione tylko piersią (lub mlekiem modyfikowanym), ważne jest to, by nakarmić je przed wyjściem na spacer, a potem tuż po powrocie do domu. Jeśli malec dostaje nowe dania, przed spacerem najlepiej podać mu ciepły posiłek, a po powrocie – znów rozgrzać go ciepłym daniem, np. zupką dla niemowląt.2. Co podawać do picia?
W domu zwykle jest ciepło, więc można podać dziecku do picia wodę. Ale zimą dobre są też rozgrzewające herbatki, bogate w witaminę C, np. z malin, dzikiej róży. Najlepiej podawać te zaparzone w domu z samych ziół. Gdy maluszek skończy 10 miesięcy i nie jest uczulony, można do herbatki dodać miód, który ma również właściwości antywirusowe i antybakteryjne.3. Czy zimowa dieta musi być bardziej kaloryczna?
Nie, choć wszystko zależy od apetytu. Wielkości porcji podawane na opakowaniach mleka modyfikowanego czy w schemacie żywienia niemowląt są tylko orientacyjne. Trzeba jednak uważać, by nie przekarmiać niemowlęcia, gdyż może to spowodować nadwagę. Kiedyś pulchne niemowlę było uważane ze okaz zdrowia - dziś wiadomo, że dzieci z nadwagą częściej chorują.4. Czy zima to dobry czas na odstawienie dziecka od piersi?
Jeśli to tylko możliwe to lepiej, żeby w okresie zimowym, a szczególnie w sezonie grypy, nie odstawiać dziecka od piersi. W kobiecym pokarmie znajduje się wiele związków korzystnych dla układu odpornościowego. Maluchy, które przechodzą z karmienia piersią na mleko modyfikowane, częściej chorują, dlatego warto „przeprowadzić” je przez okres zimowy na piersi.5. Czy jest jakieś mleko modyfikowane wzmacniające odporność?
Najważniejsze jest to, że jeśli dziecko z jakiegoś powodu nie może być karmione piersią, to mleko modyfikowane trzeba dla niego wybrać wspólnie z pediatrą. Lekarz, po zbadaniu dziecka, podpowie, czy może ono pić mleko modyfikowane, czy powinno dostać jakąś specjalistyczną mieszankę. Do mleka modyfikowanego coraz częściej są dodawane składniki mające wpływ na układ odpornościowy dziecka. To przede wszystkim probiotyki oraz prebiotyki.6. Jak rozszerzać dietę dziecka, które często choruje?
To normalne, że w czasie infekcji dziecko nie chce jeść. Nawet tego, co do tej pory jadło, a co dopiero nowości. Nie trzeba się tym martwić, a już na pewno nie można zmuszać malca do jedzenia. Nic się nie stanie, jeśli spróbuje nowego dania tydzień czy dwa tygodnie później. Schemat rozszerzania diety niemowlęcia jest tylko orientacyjny!7. Jakie produkty szczególnie warto podawać maluszkowi zimą?
Nowe produkty trzeba podawać zgodnie z kalendarzem rozszerzania diety i zaleceniami lekarza. W menu malca po kolei powinny się znaleźć produkty z różnych grup: warzywa, owoce, kasze, chude mięso, ryby, jajka, a od 11. miesiąca także produkty mleczne (jogurty, kefiry, twarożek).Z warzyw szczególnie cenne są brokuły, które mają mnóstwo betakartenu oraz witaminy C, a poza tym selen, kwas foliowy, wapń. Prawdziwą bombą witaminową jest natka pietruszki: warto ją dodawać do zup, drugich dań, a potem także kanapek malca. Ważnym składnikiem diety jest mięso: źródło witamin i składników mineralnych, cennych dla odporności, takich jak żelazo, cynk. Jeden–dwa razy w tygodniu do zupki dla niemowlaka zamiast mięsa trzeba dodawać kawałeczek ryby. Szczególnie wartościowe są ryby morskie.
8. Czy niemowlęciu można podawać mrożonki?
Tak. Warzywa i owoce dla niemowlęcia powinny pochodzić z najlepszego źródła. Masz pewność co do ich jakości, jeśli kupujesz słoiczkowe danie. Zupkę dla niemowlęcia można jednak też ugotować domu ze świeżych warzyw, a zimą – skorzystać z mrożonek. Warzywa i owoce, które poddaje się mrożeniu, muszą być dobrej jakości. Podczas mrożenia warzywa i owoce nie tracą wielu witamin. Dodatkowym atutem jest to, że są już umyte, pokrojone.9. To prawda, że zimą warto dosładzać dziecku dania, żeby były bardziej kaloryczne?
Absolutnie nie! Cukier nie jest korzystny dla układu odpornościowego dlatego lepiej, gdy dziecko pije niesłodzoną herbatkę, zjada niesłodki jogurt, serek czy kaszkę. Cukier sprzyja namnażaniu się bakterii, grzybów oraz pasożytów przewodu pokarmowego. A poza tym sprawia, że białe krwinki, które są jednym z najważniejszych elementów układu odpornościowego, są osłabione i nie mogą skutecznie niszczyć zarazków.10. Czy są jakieś witaminy, które warto podawać niemowlęciu, żeby nie chorowało?
Jeśli dziecko jest karmione piersią, konieczne jest podawanie mu witaminy D. Ona nie tylko wpływa na układ kostny, ale też m.in. poprawia pracę układu odpornościowego, zapobiega infekcjom. Jeżeli dziecko pije mleko modyfikowane, witamina D dodatkowo nie jest to konieczna, gdyż są w nią wzbogacane wszystkie mieszanki modyfikowane. Podawanie profilaktycznie innych witamin w pierwszym roku życia nie jest potrzebne.
napisane na podstawie tekstu Katarzyny Pinkosz opublikowanego w miesięczniku Mamo to ja