Istnieje coś, co możesz zmienić, aby lepiej się komunikować z innymi.
O tym jak słuchać i co mówić, aby nas lepiej rozumiano, pisaliśmy już w artykule Czy potrafisz słuchać? Aby jednak zachować dobre relacje z ukochaną osobą i dobrze się z nią komunikować warto pamiętać również o tym, czego lepiej nie robić. A dokładniej: z mówieniem czego lepiej się powstrzymać. Poniżej 3 złote zasady dobrej komunikacji.
1. Nie oceniaj rozmówcy
A jeśli już musisz – to jego zachowanie, ale nie osobę. Innymi słowy, chociaż w znacznym uogólnieniu, dużo łatwiej zostanie odebrana krytyka typu „Denerwuję się, kiedy krzyczysz”, niż „Ale z Ciebie awanturnik!”.
Mówienie o jakiejś cesze kogoś na podstawie jednorazowego bądź kilkakrotnego zachowania może być odebrane jako raniące. Łatwiej przyjąć uwagę odnośnie jakiejś reakcji, bez uogólniania, że ktoś jest „jakiś” albo „kimś”, za kogo absolutnie nikt nie chciałby być posądzony.
2. Nie wracaj do przeszłych wydarzeń
Wracanie do przeszłości to jedna z gorszych rzeczy, do których można uciec się w kłótni. Zdanie tego typu brzmi jak oskarżenie: „Dokładnie tak samo zachowałeś się tydzień temu…”. Odgrzebywanie starych konfliktów nie sprzyja nawiązaniu porozumienia. A dodatkowo porusza te emocje, które już ucichły, przypominając wszystkie złe rzeczy z przeszłości. Daje to poczucie, że rzekome wybaczenie krzywdy nie było prawdziwe.
Polecam: Jak zapanować nad emocjami?
3. Nie generalizuj
„Ty zawsze…”; „No tak, jak zwykle musiałeś…”. Zdarzało Ci się usłyszeć takie zdania? Jak się wtedy czułeś?
Tego rodzaju sformułowania wzbudzają jeszcze większą złość i utrudniają pogodzenie się. Nawet jeśli Twój rozmówca po raz kolejny zachował się w podobny, nieakceptowany dla Ciebie sposób, postaraj się tego nie wypominać. W emocjach można powiedzieć różne rzeczy, które trudno później cofnąć.
Polecam: Jak sobie radzić ze złością?
Generalizowanie szufladkuje Twojego rozmówcę nie dając mu szansy na obronę. Jego zachowanie jest z góry skazane na przegraną, bo skoro „oczywiście” lub „jak zwykle”, to znaczy, że zawsze tak było i w domyśle zapewne również będzie.
Tych 3 złotych zasad często trudno przestrzegać, ale warto nad nimi pracować.
Pamiętaj: Wyrażaj wprost swoje uczucia, pragnienia czy uwagi. Zamiast oceniania, wzdychania pod nosem, krzyczenia, trzaskania drzwiami. Powiedz co czujesz, bez oskarżania drugiej osoby i wymuszania na niej innego zachowania, przeprosin, skruchy.