Czemu tak się dzieje, że nie lubimy się uczyć? Pewnie dlatego, iż nie lubimy rzeczy, które są dla nas w jakimś stopniu trudne. A nauka nie należy przecież do czynności najłatwiejszych. Zazwyczaj ciężko nam się na niej skoncentrować, do tego sporego wysiłku wymaga od nas zapamiętywanie i przyswajanie samej wiedzy.
Dlatego warto chociażby obudzić w sobie ciekawość podczas nauki. Nie traktujmy uczenia się jak zła koniecznego. Znać odpowiedzi na nurtujące pytania warto - to wiedza, która czyni z nas ludzi bardziej światłych i wykształconych, którzy potrafią dyskutować nie tylko o pogodzie, lecz o rzeczach ważkich w ciekawy sposób. Zamiast na przykład kuć się na blachę wzoru, warto wiedzieć, skąd się on wziął i jaka była geneza jego powstania. Warto poszukać książek, które w niekonwencjonalny sposób tłumaczą dane zjawiska. Bądźmy jak wszechstronny człowiek Renesansu, czyli Leonardo da Vinci – kiedy nasza wiedza jest rozległa, nasze możliwości stają się większe.
Nauka rzadko kiedy bywa inwestycją, która zwraca się od razu. Jednak im więcej poświęcimy jej czasu, tym większe jest prawdopodobieństwo, że wysiłek zaprocentuje w przyszłości. W dzisiejszych czasach posiadanie dyplomu już nie wystarczy. Obecnie dla pracodawcy liczą się także praktyczne umiejętności, jakie posiadamy, a także odbyte przez nas szkolenia i to, czy doskonalimy się w danej dziedzinie. Pogłębianie wiedzy czyni z nas autorytet w danej dziedzinie, a nasza wiedza staje się ceniona przez innych.
Do tego dodam, iż warto rozwijać swoje pasje. Nie musimy być najlepsi we wszystkim. Każdy z nas jest inny, każdy ma coś, co szczególnie go interesuje. Nie marnujmy zatem naszego potencjału i rozwijajmy się w tej dziedzinie. To także działa jak motor napędzający. Nie porównujmy się z innymi - rywalizujmy, ale… ze sobą samym. Taka gra rozwija szalenie naszą osobowość.
I ostatnia rzecz. Pamiętajmy, że uczymy się dla siebie – nie dla rodziców, nie dla babci czy dziadka. To my zostajemy ze zdobytą wiedzą. Liczy się motywacja – tylko dobrze ukierunkowana może przynieść wewnętrzną satysfakcję, dać poczucie spełnienia i sensu życia.