Zabawki, które wyczarowały dzieci? Czemu nie. Piękne oryginalne, niepowtarzalne. Ci, którzy dzieci mają wiedzą, że wyobraźnia kilkulatka nie zna żadnych granic. Dlaczego więc nie czerpać inspiracji z wyjątkowej twórczości artystycznej dzieci.
Jak się okazuje, pomysł by dziecięcy rysunek przemienić w prawdziwą zabawkę, okazał się genialny. Nie brakuje rodziców, którzy rysunki swoich pociech pragną przenieść do świata realnego. I nic dziwnego. Czy wyobrażacie sobie minę malucha, którego lala, piesek, potwór nagle "ożyły". Z pewnością jest to nie lada przeżycie, a między takim pluszakiem i kilkulatkiem tworzy się prawdziwa więź emocjonalna, bo odtąd miś, stwór czy syrenka mogą towarzyszyć dziecku w codziennych przygodach, wspólnie chodzić do przedszkola, czy usypiać przy ulubionej bajce.
fot. childsown.com
Chyba każda mała dziewczynka uwielbia lale. Furorę robią bobasy i lale szmaciane. Ale dziecięce projekty są zdecydowanie ciekawsze niż te dostępne w sklepach. Nie ma dwóch podobnych zabawek, każda ma inne ubranko, fryzurę, minę. Można, by rzec - inną naturę.
fot. childsown.com
fot. childsown.com
Czyż potwory, zabawne stwory i słodkie myszki nie są urocze? Każda z zabawek jest bardzo oryginalna i wyjątkowa, równie wyjątkowa, jak dziecko, które stworzyło rysunek. Nic więc dziwnego, że w sieci coraz więcej pojawia się blogów i portali, na których można zamówić unikatową zabawkę. Szycie takich pluszaków może być niezłym interesem. A ile radości można sprawić dziecku.
fot. childsown.com
fot. childsown.com
Taka zabawka to także doskonała pamiątka dla rodziców czy niebanalny prezent dla dziadków. Ceny tego typu szmacianek różnią się w zależności od stopnia skomplikowania, ilości zużytych materiałów i wielkości, zwykle od około 25 do 75 dolarów.
Ale czy nie warto? Z całą pewnością warto. Chyba każda mama ma teczkę z rysunkami swojej pociechy, a w niej całe mnóstwo wyjątkowych prac. Ja, szczerze przyznam, chętnie "ożywiłabym" kilka oryginalnych ludzików, myszkę i mamę, nie tylko dla mojej córeczki.
fot. etsy.com
fot. etsy.com
Jeśli sami nie macie żadnych zdolności w dziedzinie szycia, bez problemu odnajdziecie blogi, które oferują taką usługę, również w Polsce. Wystarczy przesłać rysunek dziecka, ustalić kolorystykę i teksturę materiałów, na tej podstawie przygotowany zostanie kosztorys i przewidywany czas realizacji zamówienia. A później ogromne zaskoczenie i radość dziecka
Czy taka zaprojektowana przez dziecko zabawka nie będzie o wiele ciekawszym prezentem, od tych, które są na półkach sklepowych? Z całą pewnością. A na dowód jeszcze kilka oryginalnych rysunków i ich realnych odpowiedników.
fot. rysowanepluszaki.blogspot.com
fot. rysowanepluszaki.blogspot.com
fot. rysowanepluszaki.blogspot.com
fot. rysowanepluszaki.blogspot.com
Kto chciałby taką przytulankę?