Samodzielne dziecko - 4 zdania, których nie możesz wypowiadać

samodzielne dziecko - jak uczyć fot. Fotolia
Marzysz, by twoje dziecko było zaradne? Otóż wszystko zależy od... Ciebie! Zobacz, które z zachowań na pewno w tym nie pomogą!
Agata Bernaciak / 04.10.2013 07:45
samodzielne dziecko - jak uczyć fot. Fotolia

Samo się ubiera, je, myje i kładzie się do łóżka. Dziecko ideał? Nie. To może umieć każdy maluch. Jest jednak jeden warunek - rodzic nie możesz go zniechęcać...

Zakazane zdanie nr 1 - "Jedz ładnie, nie krusz i nie rozlewaj"

Co prawda dziecko samo siedzi przy stole i próbuje jeść, ale tak strasznie brudzi wokół, że wolisz je nakarmić, zamiast spędzać popołudnie na sprzątaniu.
Co robić: Nikt nie rodzi się ze sztućcami w ręku, posługiwania się nimi trzeba się nauczyć. Przygotuj się, że bałagan to normalna kolej rzeczy. Kup nieprzemakalny fartuszek i zakładaj, gdy siądzie do posiłku. A krzesełko ustaw na podłodze, którą łatwo jest myć. Im częściej dziecko ma okazję jeść samo, tym szybciej nauczy się to robić ładnie.

Zakazane zdanie nr 2 - "No pospiesz się, ile to jeszcze potrwa?"

Pozwoliłaś dziecku przetrzeć mopem podłogę, a teraz nie możesz się doczekać, kiedy skończy to robić.
Co robić: Szanuj jego zaangażowanie i wysiłek, jaki wkłada, by coś zrobić. Jeśli zamiast słów uznania dziecko usłyszy ponaglenie, następnym razem nie zechce angażować się w pomaganie mamie. A tego wolałabyś uniknąć.

Zakazane zdanie nr 3 - "Nie wchodź tam, bo spadniesz!"

Gdy maluszek nauczy się raczkować i chodzić, nie może usiedzieć w miejscu. Co rusz, zwracasz mu uwagę, by go ochronić.
Co robić: Choć drżysz ze strachu, że nabije sobie guza, nie snuj czarnych proroctw. Dziecko, słysząc takie zdania rzeczywiście może zacząć rozlewać. Lepiej powiedz: „Trzymaj się mocno poręczy i stawiaj wysoko nóżkę”. Dzięki precyzyjnym wskazówkom uniknie kłopotów.

Zakazane zdanie nr 4 - "Daj, ja to zrobię"

Marzysz o tym, by w końcu samo się ubierało, ale nie możesz patrzeć, jak wkłada prawy but na lewą nóżkę, a daszek czapki przekrzywia nad jedno oko. Wkraczasz z interwencją.
Co robić: Dziecko, które nauczy się, że mama zawsze szybko i sprawnie je ubierze, nie będzie chciało tego robić samo. Zachęcaj je i chwal, gdy mimo kłopotów się nie zniechęca. Za chwilę samo poczuje, że prawy but nie pasuje do lewej nogi, wtedy podpowiesz, co zrobić, by było wygodniej. A przekrzywiona czapka? Poproś malucha, by przejrzał się w lustrze – może zechce coś poprawić w swoim wyglądzie.

napisane na podstawie tekstu Małgorzaty Mazurek-Wódź, "Twoje dziecko"

Redakcja poleca

REKLAMA