Krótkie dni, mało słońca, mgły i opady - już wkrótce nadejdzie jesień, a wraz z nią trudne warunki pogodowe, które nie sprzyjają bezpieczeństwu na ruchliwej ulicy. Jako rodzic, pragniesz zapewnić dziecku jak najlepszą opiekę, zwłaszcza w drodze do szkoły. Dlatego nie zdawaj się na przypadek albo los szczęścia – ucz swoją pociechę, jak prawidłowo poruszać się na drodze.
Często wydaje nam się, że gdy widzimy jadący samochód, to osoba siedząca za kierownicą, również nas widzi. Tymczasem wcale tak nie jest. Przy słabej widoczności, bez elementów odblaskowych, pieszy jest widoczny na drodze w światłach mijania samochodu z odległości zaledwie 20-30 metrów. Przy prędkości 90 km/h, kierowca pokonuje 25 metrów na sekundę i może nie mieć możliwości reakcji widząc pojawiającego się pieszego. Jeśli jednak pieszy wyposażony jest w element odblaskowy, odbijający światła samochodu, kierowca spostrzeże go już z odległości 130-150 metrów, czyli dużo szybciej. To może uratować pieszemu życie.
"Odblaski – dziecko bezpieczne na drodze"
Małe dziecko, które porusza się po poboczu drogi czy nawet chodniku jest słabo widoczne dla kierowcy. Dlatego tak ważne jest wpajanie naszym pociechom odpowiednich zasad bezpieczeństwa.
Do połowy września PZU przekaże 1,6 miliona odblasków z wbudowaną migającą lampką wszystkim uczniom szkół podstawowych z klas I-III w całej Polsce. Kampania została objęta honorowym patronatem Ministerstwa Edukacji Narodowej. Z myślą nie tylko o rodzicach, ale także nauczycielach, którzy co jakiś czas zabierają dzieci na wycieczki, przygotowano materiały edukacyjne dostępne na stronie niestraszki.pzu.pl a także konkurs rysunkowy z ciekawymi nagrodami, który potrwa od 3 do 30 września.
Akcja "Odblaski – dziecko bezpieczne na drodze” ma na celu edukowanie w zakresie bezpieczeństwa nie tylko najmłodszych, lecz także ich rodziców oraz nauczycieli. W ramach akcji, której motywem przewodnim są popularne wśród dzieci „Niestraszki”, przygotowaliśmy kampanię pod patronatem Minister Edukacji Narodowej z działaniami przeznaczonymi dla każdej z tych grup. Akcja swoim zasięgiem obejmie zarówno szkoły publiczne, jak i prywatne – łącznie blisko 14 tys. placówek – mówi Magdalena Kicińska, dyrektor zarządzająca ds. marketingu w PZU.
Jako firma odpowiedzialna społecznie od wielu lat uświadamiamy Polakom, jak istotne jest ich bezpieczeństwo. Dzięki akcji „Odblaski – dziecko bezpieczne na drodze” chcemy realnie zmniejszyć liczbę wypadków drogowych, w tym z udziałem najmłodszych. – mówi Paweł Surówka, prezes PZU SA.
Uczmy dzieci zasad bezpieczeństwa
Dziecka, już od najmłodszych lat, trzeba uczyć zasad bezpiecznego poruszania się na drodze. Także w miejscach, w których powinno czuć się bezpiecznie, np. na oznakowanym przejściu dla pieszych. Lepiej niech nie wchodzi na pasy, gdy widzi szybko nadjeżdżający samochód. Oprócz elementarnej wiedzy, którą możemy przekazać szkolnemu uczniowi, nie zapominajmy o elementach odblaskowych, które mogą ocalić życie.
Jeśli jesteśmy widoczni na drodze, stajemy się znacznie bardziej bezpieczni. Wystarczy przypiąć odblask do plecaka szkolnego lub założyć na rękę. Taka mała rzecz – odblask, w pewnych sytuacjach może okazać się bezcenna i uchronić dziecko przed wypadkiem. – mówi Dorota Macieja, członek zarządu PZU Życie.
Pamiętajmy też, że takie odblaski przydają się nie tylko wtedy, gdy dziecko idzie poboczem do szkoły, ale również podczas weekendowych wypadów do parku. Nawet jeśli teren rekreacyjny znajduje się w pobliżu naszego osiedla, często korzystamy z drogi wewnętrznej, po której oprócz nas poruszają się także samochody. Teoretycznie pieszy ma na niej pierwszeństwo, ale w obliczu zagrożenia, nie ma miejsca na dyskusje. Dlatego warto zakładać dziecku elementy odblaskowe również wtedy, gdy znajdujemy się na pozornie bezpiecznym terenie.
Chcesz dowiedzieć się więcej na temat bezpieczeństwa na drodze? Zajrzyj: PZU