Na początek spokojnie porozmawiaj z dzieckiem i nauczycielami. Wspólnymi siłami najprędzej rozpoznacie źródła szkolnych kłopotów i zaradzicie im. Przeszkody utrudniające młodym ludziom efektywną naukę bywają bowiem rozmaite.
Powód nr 1 - Słaba odporność na stres
Dziecko sumiennie się uczy, chodzi do szkoły przygotowane, jednak tak przeżywa każdy sprawdzian czy odpowiedź, że odczuwa pustkę w głowie.1. Gdy nawet dostanie gorszy stopień, mów, że jest mądre i da sobie radę. Poczuje się wtedy pewniej.
2. Ucz je, jak może rozładować napięcie (np. przed klasówką). Pomocne bywa proste ćwiczenie oddechowe: długi wdech nosem i tak samo długi wydech ustami.
Powód nr 2 - Problemy z koncentracją
Dziecko nie potrafi zbyt długo siedzieć nad książkami. Na lekcji się wierci, nie słucha nauczycielki, a wyrwane do odpowiedzi zwykle nie wie, o co chodzi.2. Niech nie odrabia lekcji zaraz po szkole, tylko coś przekąsi, pobawi się, wyjdzie na dwór. Łatwiej potem skupi się na nauce.
Powód nr 3 - Kiepska pamięć
Dziecko nie potrafi zapamiętać np. tabliczki mnożenia czy ważnych dat.1. Przygotuj karteczki z pytaniami wypisanymi po jednej stronie i odpowiedziami po drugiej, aby uczeń mógł tam zajrzeć, gdy czegoś zapomni. To pomoże mu utrwalić materiał.
2. Trudne reguły czy wzory niech zapisuje kolorowymi flamastrami na większych kartkach. Często na nie zerkając, łatwiej przyswoi materiał.
Powód nr 4 - Zwykłe lenistwo
Buntuje się, gdy nie pozwalasz mu się bawić, tylko każesz uczyć. Twierdzi, że to nuda i strata czasu.1. Pilnuj, aby dziecko miało przynajmniej tyle samo czasu na odpoczynek, co na naukę.
2. Nie zmuszaj go do wielogodzinnej pracy. Lepiej, aby pisało referat przez dwa dni niż ślęczało nad nim do nocy.
3. Zaraz po języku polskim dziecko nie powinno odrabiać lekcji z innego przedmiotu humanistycznego, tylko np. matematykę. Uniknie wtedy monotonii.
napisane na podstawie artykułu autorstwa Anny Leo-Wiśniewskiej opublikowanego w magazynie Przyjaciółka