Rodzina zapewne zechce zasypać najmłodszego członka rodziny prezentami. Warto podszepnąć bliskim parę pomysłów, by mały wielbiciel książeczek i puzzli nie znalazł pod choinką kilku misiów lub podobnych do siebie samochodzików. Unikniesz krępującej sytuacji, w której maluch rozpakuje prezent i... porzuci go pod choinką.
1. Ubranka – praktyczne i na czasie
Ciepłe buty i markowa kurtka raczej nie ucieszą szkraba, który nie traktuje ich jak coś specjalnego. Co innego, gdy jest to bluza z wizerunkiem ukochanej postaci z bajki lub rękawiczki z pomponikami w ukochanym różowym kolorze. Możesz też sprawić ogromną radość dziecku, kupując np. strój rycerza czy księżniczki. O! Takie wdzianko z pewnością ucieszy i przyda się podczas karnawałowego kinderbalu.
2. Zabawki obowiązkowe
Nic innego nie ucieszy tak smyka jak autko, lala czy klocki, bo przecież taki mały zuch większość dnia spędza na zabawie! Jeśli maluszek ma już kilka miesięcy i sam siedzi, daj mu paczuszki owinięte w dużą ilość kolorowego i błyszczącego papieru. Możesz mniejsze pudełeczko schować w większe, ukryć zabawkę w dwóch torebeczkach. Szelest rozrywanego papieru będzie frajdą.
3. Drobiazgi, które cieszą
Kupując prezenty dla maluszka, wcale nie trzeba wydawać fortuny. Wiele dzieci bardziej ucieszy się z kredek, balonika czy modeliny niż ze skomplikowanej zabawki edukacyjnej. Nie jest tajemnicą, że smyki uwielbiają też słodkie niespodzianki.
4. Książeczki dla czytelnika
Jeśli smyk dopiero zaczyna swoją przygodę z lekturą – wybierz książeczki zrobione z pianki lub materiału. Szkrabowi, który nie przepada za wieczorną kąpielą spraw wodoodporną książeczkę – chętniej wejdzie do wody.
5. Bezcenne i wieczne
Do tej kategorii zaliczają się wszystkie niezwykłe chwile, które maluszek spędza z rodzicami. Wspólne lepienie bałwana, rysowanie. Większość dzieci nie pamięta po latach misiów i lalek, które dostały na gwiazdkę czy urodziny, zachowują natomiast przytulanki robione ręcznie przez mamę lub babcię.