Najpierw: wyjaśnij dlaczego mamy wykonywać prace domowe i szkolne
Dzieci, szczególnie starsze, często traktują obowiązki domowe i szkolne jak dopust Boży. Narzekają, że polecenia, które im wydajemy są niepotrzebne i zbyt ciężkie. Nic dziwnego, zamiast rozwiązywać zadania z matematyki lub sprzątać w swoim pokoju, większość wołałaby wyjść z kolegami lub grać w gry komputerowe.
Żeby przekonać dziecko do uczestnictwa w jakiejś domowej pracy lub samodzielnego, dokładnego odrabiania pracy domowej, należy wyjaśnić mu dlaczego to, o co prosimy jest ważne i potrzebne.
Tylko najmłodszym wystarczy za argument sam autorytet dorosłego. Starsze dzieci będą chciały zrozumieć, czemu maja poświęcać swój czas np. na naukę nielubianego przedmiotu.
Bardzo ważne jest żeby nie zbywać pytań o sens wykonywanych czynności nic nieznaczącymi zwrotami: „Bo tak”, „Bo ja tak twierdzę”.
Dziecko chce czuć, że jest traktowane poważnie, że nie jest obiektem kpin i że jego głos się liczy.
Wystarczy wyjaśnić – powoli i bez drwiny – czemu służą i jakie maja przynieść efekty czynności, które będzie wykonywało.
Jeśli prosimy np. o posprzątanie pokoju, podkreślmy, że będzie mieć więcej miejsca do zabawy, łatwiej znajdzie potrzebne przedmioty i będzie utrzymywać higienę przestrzeni, w której przebywa.
Potem: opisz jak będzie przebiegała praca
To istotne, żeby, zanim dziecko pierwszy raz wykona jakąś czynność, dokładnie objaśnić mu jej sens i przebieg. I nie dotyczy to jedynie maluchów, dla których prawie każda aktywność jest odkrywaniem i uczeniem się nowych umiejętności.
Pamiętajmy, nikt nie rodzi się z umiejętnością odkurzania czy zamiatania, składania własnych ubrań czy parowania skarpetek.
Trzeba opisać przebieg pracy, często też, jeśli to możliwe, pokazać jak należy wykonywać konkretne czynności.
Wiąże się to często z dość dużą ilością czasu, jaki musimy poświęcić . Jednak pamiętajmy, że bez tego ciężko będzie potem egzekwować jakiekolwiek efekty.
Miejmy zatem pewność, że dziecko dokładnie zrozumiało o co nam chodzi, miało okazje zadać pytanie, jeśli czegoś nie wiedziało i podczas wykonywania różnych czynności, mogło nas na bieżąco pytać o radę.
Zobacz też: Jakie metody wychowawcze zamiast przemocy?
W końcu: mobilizuj dziecko podczas pracy
Kiedy już nasza pociecha zacznie realizować swoje zadanie, nie zapominajmy, aby ciągle ja mobilizować i chwalić, jeśli osiąga sukces.
Nie trzeba wcale wygłaszać sążnistych mów, jeśli udało się samodzielnie przygotować projekt do szkoły, posprzątać w szafie czy ugotować pierwszy rosół.
Ale bardzo ważne jest to, żeby dziecko czuło nasze wsparcie, to, że jesteśmy dumni z jego sukcesu.
Pochwała to doskonały sposób na mobilizowanie dzieci. Wystrzegajmy się jednak nagradzania ich prezentami czy pieniędzmi za wykonywanie obowiązków domowych czy rutynowych zadań w szkole. Dziecko nie powinno mieć świadomości, że jego praca dla wspólnego dobra jest i będzie w jakiejkolwiek formie odpłatna.
Zobacz też: Dziecko osiągające sukces