Jak rozmawiać o śmierci z 4-latkiem
Tak małe dzieci mają jeszcze niewielkie pojęcie o śmierci w związku z tym ich reakcje na odejście kogoś bliskiego lub ukochanego zwierzęcia nie są zbyt silne. Zdarza się, że dziecko mówi o smutku lub żalu, ale ich wyobrażenie o śmierci jest jeszcze bardzo ograniczone.
Jak rozmawiać o śmierci z 5-latkiem
Pięciolatki często uważają , że będą żyły wiecznie. Śmierć kojarzą z bezruchem i zdarza się, że unikają nieżywych zwierząt czy ptaków. Jest to wiek, w którym mogą pojawiać się obawy przed śmiercią matki. Czasem wierzą w odwracalność śmierci.
Jak rozmawiać o śmierci z 6-latkiem
W tym wieku pojęcie śmierci staje się już jaśniejsze i pojawia się wrażliwość z nim związana. Mimo, że dzieci nie są w stanie pojąć tego, że kiedyś też umrą to zaczynają się już orientować, że śmierć zwykle związana jest z podeszłym wiekiem.
Jak rozmawiać o śmierci z 7-latkiem
U siedmiolatków pojawia się już podejrzenie, że też kiedyś umrą. Część dzieci w tym wieku przyjmuje to ze spokojem, a część stanowczo odrzuca taką ewentualność. Siedmiolatek wykazuje już skłonność do przygnębienia w obliczu śmierci i wykazuje dość duże zainteresowanie chorobami, podeszłym wiekiem, zjawiskiem przemocy. Dzieci w tym wieku często używają stwierdzenia „chcę umrzeć” – ta skarga jest typowa dla wieku i z reguły nie jest wypowiadana poważnie.
Jak rozmawiać o śmierci z 8-latkiem
Z kolei dzieci ośmioletnie zaczynają się interesować tym, co dzieje się po śmierci.
Jak rozmawiać o śmierci z 9-cio i 10-latkiem
To wieku, w którym dzieci już wiele rozumieją. Tutaj rodzice sami muszą zdecydować jak bardzo szczegółowe powinno być tłumaczenie. Udzielając wyjaśnień warto brać pod uwagę zadawane przez dziecko pytania i odpowiadać na tyle szczegółowo, na ile dziecko wykazuje zainteresowanie tematem.
Podstawowe zasady rozmowy z dzieckiem o śmierci:
- Zawsze mów dziecku prawdę.
- Bądź gotowy/gotowa spokojnie przyjąć gwałtowne wybuchy emocjonalne i niezgodę dziecka na informację o śmierci kogoś bliskiego.
- Z reguły nie wystarczy jedna rozmowa, warto przygotować się na dodatkowe wyjaśnienia po czasie i powtarzanie wyjaśnień.
- Gdy umiera ktoś bliski powiedz dziecku jasno, że nie jest to jego wina.
- Dziecko nie potrzebuje teologicznego wykładu na temat śmierci i tego, co dzieje się potem.
- Daj zrozumienie dla jego emocji i udzielaj informacji na wszelkie pytania.
Często, gdy umiera ktoś bliski dorośli starają się ochronić dziecko przed swoim smutkiem, żalem, gniewem,boją się mówić o śmierci. Jednak nawet gdy dorosły nic nie mówi dziecko wyczuwa atmosferę, emocje i snuje domysły na temat tego, co się mogło wydarzyć. Wyobrażenia dziecka zazwyczaj są znacznie straszniejsze od rzeczywistości.
Zobacz też: Jak rozmawiać z dzieckiem o rozwodzie?
Gdy umiera ktoś bliski dzieci przeżywają podobne emocje, co dorośli, dlatego warto rozmawiać z nimi o śmierci i związanym z nią przygnębieniem. Z perspektywy dziecka informacja, o tym, co się wydarzyło jest bardzo ważna. Daje ona możliwość odreagowania emocjonalnego. Niewyrażone uczucia zalegają, dlatego nie ma nic złego w tym, że dziecko widzi, gdy rodzic płacze i samo też płacze. W ten sposób uwalnia zalegające uczucia.
Już sześcio-, siedmiolatka można zabrać na pogrzeb, gdyż może to być dla niego bardzo znaczące wydarzenie.
Mówiąc o śmierci można użyć analogii do roślin, które najpierw rozkwitają a potem obumierają, jednak wciąż pamiętamy jakie były piękne. Podobnie dzieje się z ludźmi - także pamiętamy tych, którzy umarli takimi jacy byli za życia. Można też zaproponować dziecku narysowanie tego co czuje, bądź osoby z którą się żegna lub napisanie listu z dobrymi wspomnieniami związanymi z osobą, która odeszła.
Zobacz też: Jak nie zostać toksycznym rodzicem?