Drugie śniadanie ma dostarczyć energii, którą dziecko traci podczas porannej zabawy i nauki. Aby jego mózg i mięśnie pracowały efektywnie, muszą być „zasilane” wartościowym pożywieniem co 2-3 godziny. Zobacz kilka propozycji drugich śniadań, które twój maluch spałaszuje ze smakiem.
Całodzienne wyżywienie przedszkolaka powinno składać się z 4-5 posiłków: śniadania, drugiego śniadania, obiadu, podwieczorku i kolacji. Dziecko powinno być przyzwyczajone do pewnego rytmu dnia i stałych godzin jedzenia. Najlepiej, by przerwy między posiłkami nie przekraczały 2-3 godzin. Drugie śniadanie nie może być bardzo sycące i kaloryczne, bo wówczas maluch straci apetyt na obiad.
Drugie śniadanie w przedszkolu z wyżywieniem
Fot. foto.edipresse.pl
Nie mają problemu mamy, które oddają dziecko do przedszkola. Tam drugie śniadanko podawane jest zwykle około 9.30-10 (dwie godziny po śniadaniu). Codziennie dziecko dostaje coś innego.
Na przykład:
Poniedziałek: drożdżówka i kakao
Wtorek: pół banana i sok marchwiowy
Środa: biszkopt i mały jogurt
Czwartek: mały wafelek zbożowy i koktajl owocowo-mleczny
Piątek: sałatka ze słodkiej tartej marchewki i jabłka
Jak widać, drugie śniadanie jest bardzo skromne. Ma dostarczyć energii, ale nie zapełnić brzuszka do syta, tak by za dwie godziny dziecko zjadło zupę (pierwsze danie obiadowe), a po tzw. „leżakowaniu” danie drugie.
Drugie śniadanie w punkcie przedszkolnym i „zerówce”
Fot. foto.edipresse.pl
Jeżeli dziecko chodzi do punktu przedszkolnego lub „zerówki”, która znajduje się szkole podstawowej bez opcji żywienia przedszkolaków, drugie śniadanie musi być zdecydowanie bardziej obfite i wynosić około 265 kcal. Wówczas oba posiłki przygotowuje rodzic w domu. Nauczyciele wychowania przedszkolnego zwykle wyznaczają dwie przerwy śniadaniowe. Pierwszą około 9.00 i drugą około 11.00 (zajęcia trwają do 13.00). Dzieci jedzą wówczas to, co przygotowali im rodzice. Przykładowe śniadanie, które rozdzielane będzie w zerówce na dwie części powinno składać się z: dwóch kanapek, 1 owocu lub warzywa do chrupania (przedzielonego na pół) i 0,3-0,5 litra wody lub soku owocowego. Ważne! Do przedszkola i szkoły dawaj dziecku do jedzenia kanapki, które lubi. Nie testuj nowych produktów, jeżeli nie chcesz, by chodziło głodne. Oswajanie z nieznanymi produktami w kanapce, np. łososiem, pastą jajeczną, czy kiełkami powinno nastąpić w domu.
Propozycje:
Poniedziałek: 2 kajzerki z masłem, szynką i pomidorem, 1 jabłko przedzielone na pół, 0,3 l soku owocowego 100% bez cukru.
Wtorek: 2 kromki razowego chleba z masłem, serem żółtym i jajkiem na twardo, 1 gruszka przekrojona na pół, 0,3 l schłodzonej herbaty z róży.
Środa: 2 bułki z ziarnami z masłem, serkiem topionym i ogórkiem, 1 banan przedzielony na pół, 0,3 l soku z wodą.
Czwartek: 2 kromki białego chleba z masłem, sałatą i chudą kiełbasą wieprzową, 5 pomidorków koktajlowych, 0,3 l wody mineralnej niegazowanej.
Piątek: 2 grahamki z pasztetem pieczonym i ketchupem, 3 rzodkiewki, 0,3 l soku marchwiowego przecierowego.
Drugie śniadanie dziecka w domu
Fot. foto.edipresse.pl
Rodzice, których dziecko nie chodzi do przedszkola również powinni stosować stałe godziny posiłków. Ustalony rytm zajęć wprowadza harmonię w zachowanie dziecka, wdraża je do zorganizowanego postępowania, uczy odpowiedzialności i szanowania czasu. W domu maluch może brać udział w przygotowywaniu drugiego śniadania. Dziecko ma frajdę, kiedy może samodzielnie posmarować masłem chleb, ukroić ogórka (nawet jeśli plaster będzie bardzo gruby, zje go ze smakiem). Ważne, by w domu, w którym wychowuje się przedszkolak obiad gotowany był dość szybko (między godziną 11 a 13), tak by wyeliminować podjadanie między posiłkami. Podjadanie rozregulowuje rytm spożywania posiłków i często uczy złych nawyków żywieniowych (szczególnie jeśli w polu widzenia dziecka są słodycze i chipsy).
Zrób to razem z dzieckiem:
Wesołe kanapeczki
Fot. Publicat
Składniki: chleb, pęczek rzodkiewek, pomidor, twarożek, kawałek żółtego sera, ogórek, foremki do ciasta
1. Z kromek chleba tostowego, za pomocą foremek do ciasta o różnych kształtach wycinamy podstawy „śmiesznych kanapek”.
2. Następnie układamy na nich kolorowe kompozycje, np. na plasterku żółtego sera kładziemy pomidor, ogórek, a na twarożku plasterki rzodkiewek.
Fot. Publicat
Słodkie szaszłyki
Składniki: jabłko, kiwi, truskawki, winogrona, arbuz, pomarańcza, banan, patyczki na szaszłyki.
1. Owoce dobrze myjemy, obieramy.
2. Kroimy w małe cząsteczki.
3. Poszczególne składniki nadziewamy na przemian na patyczek.
Fot. Publicat
Myszka dla każdego
Składniki: jajka, żółty ser, sałata, kiełbasa lub rzodkiewka, szczypiorek, ziarenka pieprzu, marchew
1. Jajka gotujemy na twardo, obieramy i przekrawamy wzdłuż na pół.
2. Każdą połówkę kładziemy na plastrze żółtego sera, a następnie całość na liściu sałaty.
3. Dwa plasterki kiełbasy lub rzodkiewki układamy jako uszy myszki.
4. Ze szczypiorku wykonujemy wąsy i ogon.
5. Z ziarenek pieprzu robimy oczy i nos a z kawałka marchwi języczek
Fot. Publicat
Zdrowe przekąski
Jako przekąski podawaj dziecku świeże warzywa, grzanki oraz kawałki pieczywa. Zabawne formy wytniesz foremkami do ciasta. Na pewno zwiększą zainteresowanie malca jedzeniem.
Fot. Pascal
Czego nie dawać na drugie śniadanie do przedszkola?
1. Coca Cola - zawarte w coca-coli uniemożliwiają przyswajanie wapnia i żelaza. W związku z tym jej picie ma negatywny wpływ na zęby i kości. Bardzo ważnym składnikiem coli jest kofeina, działająca pobudzająco. Dzieci pijące colę są często rozemocjonowane i nerwowe.
2. Owoce cytrusowe silnie pachnące (pomarańcze, mandarynki). Silny aromat wpływa na wydzielanie się śliny i soków żołądkowych u innych – mówiąc ściśle – twoje dziecko narobi innym dzieciom „smaka”. Jeśli więc nie może wszystkich poczęstować, niech wcale nie przynosi tych owoców.
3. Słodycze: ciastka, cukierki, lizaki, itp. Można kupić okazjonalnie paczkę słodyczy i przekazać ją nauczycielowi, by poczęstował wszystkie dzieci po śniadaniu.
4. Kanapki z Nutellą, kremem czekoladowym, orzechowym i dżemem. To szybki, ale krótki zastrzyk energii. Poziom cukru we krwi spada i dziecko czuje się osłabione.
5. Kolorowe napoje „dla dzieci”. Mają w sobie więcej sztucznych barwników i konserwantów, niż soku owocowego.
6. Jogurty, serki homogenizowane, soczki w kartoniku. Dziecko rzadko zjada lub wypija je do końca, a opakowania nie można zakręcić i odłożyć na później.
7. Nieestetycznie przyrządzane kanapki i inne przekąski. Dzieci „jedzą” oczami. Jeśli coś z kanapki się wylewa lub zmieniło kolor (np. obrane ze skórki jabłko ciemnieje), dziecko tego nie zje.
Fot. foto.edipresse.pl