Czego boją się dzieci

przerażone dzieci w łóżku fot. Fotolia
Dzieci czują strach przed tym, czego jeszcze nie znają lub nie rozumieją. A jest tego całkiem sporo... Zobacz, jak pomóc dziecku pokonać lęk.
/ 01.10.2012 15:14
przerażone dzieci w łóżku fot. Fotolia

Strach jest wyjątkowo „praktyczny” w przypadku małych dzieci. Czemu? Bo płaczący ze strachu maluch zwraca na siebie uwagę dorosłych, a więc zapewnia sobie pomoc. Boi się być sam, a więc nie oddala się od rodziców. Przerażają go obcy, a więc nie pozwala im się dotknąć. A że przy okazji maluszki boją się też rzeczy, które wcale nie są groźne? No cóż, nie mają przecież wielkiego doświadczenia, więc często odczuwają strach trochę na wszelki wypadek. Oto lista sytuacji alarmowych, które zdarzają się najczęściej.

Zbliża się ktoś obcy

Dzieci zaczynają się bać obcych (a więc potencjalnie groźnych) osób ok. ósmego miesiąca życia. Za żadne skarby nie pozwalają wziąć się na ręce mało znanej cioci, wybuchają płaczem na widok listonosza, trzymają na dystans panią z warzywniaka… Do tego bardzo się boją rozstawać z mamą i urządzają dantejskie sceny, by zmusić ją do pozostania w domu. To bywa kłopotliwe, ale lęk przed obcymi i rozstaniem z rodzicami jest czymś absolutnie normalnym. Świadczy o przywiązaniu do najbliższych i dojrzałości dziecka (potrafi odróżnić obcych od „swoich”).

Ten zwierzak wygląda groźnie

Roczne maluchy zaczynają bać się zwierząt. Nic dziwnego: te dziwaczne, włochate albo pokryte piórami lub łuską stwory wyglądają inaczej niż ludzie i kompletnie nie wiadomo, czego można się po nich spodziewać. Kiedyś, gdy żyliśmy jeszcze w lasach, ten lęk pomagał nam przetrwać. Nietrudno sobie wyobrazić, jak mogłoby się skończyć głaskanie niedźwiedzia. Jednak i dziś głaskanie bezpańskich zwierząt czy nawet tych, które właściciel trzyma na smyczy, jest niebezpieczne. Dlatego często powtarzaj dziecku, by bez twojej zgody nie dotykało zwierząt.

Coś tu huczy i błyska

Dwulatki boją się grzmotów, wycia wiatru, ryku fal nad morzem itp., bo choć coraz więcej widzą i słyszą, nie rozumieją jeszcze, skąd te dźwięki się biorą i nie mogą nad nimi panować. Co im pozostaje? Wiadomo: rozpłakać się i wezwać na pomoc mamę. Współczesnym maluchom przybyło powodów do obaw: przeraża je łoskot tramwaju, warczenie miksera, odgłos drukarki. Mnóstwo dwu-, trzylatków święcie wierzy, że odpływ
w wannie to pułapka, w którą można wpaść i nigdy się z niej nie wydostać. Nie zdają sobie sprawy z tego, że są zbyt duże, by się w nim zmieścić.

Ciemność jest straszna

To numer jeden na dziecięcej liście lęków. Boją się jej maluchy w każdym wieku. My – dorośli zresztą też: ręka do góry, kto miałby ochotę na nocną wycieczkę na cmentarz albo do lasu?!

Fryzjer ma wieeelkie nożyce

Dwu-, trzylatek doskonale już wie, że zraniony palec bardzo boli. Nie musi jednak wiedzieć, że z obcinaniem włosów jest inaczej (poza tym skąd pewność, że fryzjer nie dobierze się do jego uszu?). I choć to opryszek z nożem w ręku jest niebezpieczny, obca pani z nożyczkami w salonie fryzjerskim też wygląda całkiem groźnie. Lepiej więc się rozpłakać.

Wilki i czarownice

Bajki pełne są różnych okropności: czarownic, żarłocznych wilków, zatrutych jabłek. Co ciekawe, lęk może wzbudzić także Śnieżka, krasnal albo inna (całkiem miła) postać. Dzieci boją się także niektórych reklam. Na przykład tych, które przedstawiają bakterie jako śliskie, paskudne robale. Małym dzieciom świat fikcji miesza się z rzeczywistością, stąd typowe lęki przed najrozmaitszymi straszydłami, rekinami w wannie czy groźnymi piratami, którzy mogą opuścić kreskówkę, pojawić się w domu, i wywijając ostrymi mieczami, szukać skarbu w szafach.

Zobacz, jak pokonać lęki u małego dziecka >>>


Jak pokonać lęk u małego dziecka?

Gdy maluszek boi się i płacze, naprawdę nie udaje. Co wtedy robić?
  • Przytul i spróbuj zrozumieć. Nie zostawiaj dziecka ze straszydłem sam na sam. Samo „nie ma się czego bać” nie wystarczy.
  • Wyjaśniaj. Rura odpływowa w wannie stanie się o wiele mniej przerażająca, gdy dziecko zobaczy na własne oczy, że nie mieści się w niej mydło lub nawet mała zabawka.
  • Oswajaj to, co straszne. Jeśli twoje dziecko boi się wszystkich psów, możesz mu pokazać szczeniaczka albo książeczki o pieskach. Nie rób jednak tego na siłę, bo w ten sposób można spowodować trwały uraz.
  • Nie zawstydzaj. To upokarza i na długo osłabia wiarę w siebie.
  • Pozwól okiełznać „potwora”. Lęk wynika m.in. z braku możliwości kontrolowania sytuacji. Jeśli uda ci się namówić malucha na włączenie i wyłączenie odkurzacza albo zajrzenie (wraz z tobą!) do szafy, w której straszy, może poczuć się pewniej. Jednak pamiętaj: nic na siłę.
  • Porządkuj świat dziecka. Codzienne rytuały i stałe pory (np. snu, spaceru, posiłków) sprawiają, że dziecko czuje się bezpieczniej.
  • Nie narażaj. Nie zostawiaj malca samego w wannie (może się podtopić i nabawić lęku przed wodą), nie pozwalaj mu oglądać wiadomości telewizyjnych, w których aż roi się od tragicznych newsów.
  • Nie strasz. Nigdy nie mów „Oddam cię dziadowi”, „Jak nie posprzątasz, przyjdzie w nocy potwór i zje zabawki”, ani „Nie chcę takiego niegrzecznego dziecka”. Malec uwierzy ci na słowo.
  • Nie przesadzaj. Wychowywane pod kloszem i chronione przed wszystkim dziecko jest bardziej lękliwe i nieprzygotowane do życia.

Redakcja poleca

REKLAMA