”Some people say
That oysters make you come on strong,
But I don't buy it,
I don't believe my diet turns me on.
Won't take no pills,
That's the last thing that I need to do,
I can't deny it,
My aphrodisiac is you.”
*Katie Melua "My Aphrodisiac Is You"
Jak śpiewa Katie Melua, największym afrodyzjakiem jest ukochana osoba, warto jednak, w ten szczególny dzień przygotować coś specjalnego, coś co podsyci płomień miłości. Jedzenie i gotowanie jest sexy! Romantyczna kolacja to preludium do namiętności…
Zobacz także: Wierszyki miłosne
„Przez żołądek do serca”, zatem do dzieła! Gotujemy kolację dla dwojga… z samych afrodyzjaków :)
Cudownych Walentynek!
Przystawki
Propozycja 1:
Koper włoski zapiekany z pomidorkami koktajlowymi
Afrodyzjaki: koper włoski, czosnek
Przepis pochodzi z książki Jamie Oliwiera „Lubię Gotować”
Dokonała ciepła sałatka. Zwłaszcza na zimową, walentynkową kolację, zawiera dwa afrodyzjaki czosnek i fenkuł.
Składniki dla 2 osób:
2 bulwy kopru włoskiego
20-24 pomidorki koktajlowe (mogą być żółte i czerwone)
garść tymianku
duża garść czarnych oliwek bez pestek
sól, świeżo mielony pieprz
oliwa z oliwek
4 łyżki masła
kieliszek białego wina
Bulwy kopru kroimy na ósemki i gotujemy w wodzie przez około 10 minut. W tym czasie kroimy drobno pędy i wkładamy do naczynia żaroodpornego. Pomidorki nacinamy ostrym nożem. Łyżką cedzakową wyjmujemy koper i przekładamy do naczynia. Nagrzewamy piekarnik do temp. 220 stopni. Do garnka wrzucamy na minutę pomidorki, następnie blanszujemy je w zimnej wodzie i obieramy. Dodajemy z oliwkami i ziołami do kopru. Skrapiamy oliwą, doprawiamy pieprzem i solą, mieszamy. Polewamy winem. Na wierzch układamy płatki masła. Zapiekamy przez około 30 minut.
Propozycja 2:
Bakłażan zapiekany z pomidorami i parmezanem
Afrodyzjaki: bakłażan, czosnek, cebula, bazylia, oregano (powstałe podobno z oddechu Afrodyty;)
Bakłażan, zwany gruszką miłości, doskonale nadaje się na wykwintną kolację we dwoje.
Składniki:
duży bakłażan
oliwa z oliwek
parmezan
sól, cukier, pieprz, oregano, bazylia
2 ząbki czosnku
cebula
przetarte pomidory
Bakłażana obieramy, kroimy w małe kostki. Podsmażamy na oliwie z oliwek. Oceniamy sami ile oliwy potrzeba, ponieważ bakłażan lubi chłonąć musimy uważać, żeby się zarumienił a nie utonął w tłuszczu.
Przekładamy bakłażana do naczynia żaroodpornego.
Sos: podsmażamy cebulkę, czosnek na małej ilości oliwy. Dodajemy sos pomidorowy. Doprawiamy go do smaku cukrem, solą, bazylią, oregano i świeżo mielonym pieprzem.
Zalewamy bakłażana, posypujemy startym parmezanem i zapiekamy w przez około 20 minut w temp. 200 stopni.
Propozycja 3:
Koktajl z krewetek w melonie
Afrodyzjaki: krewetki, melon
Owoce morza zawierają cynk, który u mężczyzn wzbudza ochotę na miłość. Owoce dodają energii kochankom.
Koktajl z krewetek podany w połówkach melona jest lekki i seksowny.
Składniki:
Szklanka krewetek koktajlowych
Dorodny melon (w zależności od upodobań żółty, zielony)
Sól, pieprz
Salsa rosa: majonez zmieszany z łyżeczką ketchupu lub przecieru pomidorowego (opcjonalnie kilka kropel octu balsamicznego)
Wydrążamy połówkę melona za pomocą okrągłej łyżki, dodajemy krewetki koktajlowe, mieszamy z melonem, polewamy salsa rosa.
Propozycja 4:
Caprese z truskawek
Afrodyzjaki: truskawki (zawierają dużo cynku i same w sobie są sexy), bazylia
Bardzo prosta przystawka, seksowna i doskonała do schłodzonego szampana.
Składniki:
kula mozarelli lub małe kuleczki mozarelli
truskawki
świeżo mielony pieprz
bazylia
Możemy przygotować koreczki nabijając mozarellę, truskawkę i listek bazylii lub podać jak tradycyjne caprese w plasterkach.
Zupa afrodyzjakowa
Afrodyzjaki: ryba, krewetki, paluszki krabowe, cebula, lubczyk - symbol miłośći :), kurkuma, chilli
Jest to jedna z moich ulubionych zup, może dlatego, że sama ją wymyśliłam. Robi się ją szybko, jest przepyszna i… pełna afrodyzjaków ;)
Składniki:
4 duże kawałki ryby (ja lubię filet z soli)
6 paluszków krabowych
12 dużych krewetek
papryczka chilli (opcjonalnie słodka papryka, najlepiej upieczona i obrana ze skórki)
1 średnia cebula
włoszczyzna (pokrojony w pałeczki lub starty na tarce seler, marchew, pietruszka i por w talarkach)
koncentrat pomidorowy
oliwa z oliwek - 4 łyżki
przyprawy: sól, cukier, kurkuma, pieprz, majeranek, lubczyk, cząber, papryka słodka i ostra, chilli/tabasco/pimiento chilli sauce
Rybę zalewamy wodą i dajemy jej popływać przez około 10 minut. W tym czasie na oliwie z oliwek podsmażamy pokrojoną w kostkę cebulę. Gdy lekko się zarumieni dodajemy do ryby wraz z pokrojonymi warzywami. Gotujemy chwilę aż warzywa będą miękkie.
Krewetki obieramy z pancerzyków, paluszki kroimy na kawałki grubości 1 cm. Wrzucamy do zupy.
Jeśli ktoś nie lubi paluszków krabowych, nie musi ich dodawać, ale dają fajny efekt - rozwinięte wyglądają jak makaron.
Przyprawiamy: sporą ilością majeranku, solą, świeżo zmielonym pieprzem, chilli, słodka i ostrą papryką, opcjonalnie: lubczykiem i/lub cząbrem.
Na koniec dodajemy przecier pomidorowy z płaską łyżeczką cukru lub mój ulubiony sos pomidorowy lub tomate frito (Sos z podsmażonej na oliwę cebuli, pomidorów, doprawiony cukrem, solą i zmiksowany. Kiedyś był dostępny w Polsce, ale ciężko na niego trafić, więc sama go robię).
Gotujemy jeszcze chwilę i voila!
Danie główne
Propozycja 1:
Spaghetti z krewetkami krewetkami krewetkami pieczoną papryką
Afrodyzjaki: krewetki, papryka, cebula, czosnek, chilli, szafran - podobno działa pobudzająco na kobiety i jest jedną z najdroższych przypraw
To również danie pełne afrodyzjaków
paczka spaghetti
250g krewetek tygrysich
5 ząbków czosnku
1 średnia cebula
2 papryki
2 pomidory
papryczka chilli
sól, pieprz
szafran
cayenne (jeśli ktoś lubi bardzo ostre)
oliwa z oliwek
Paprykę wkładamy całą do piekarnika i pieczemy przez około 15 minut w temperaturze 200 stopni. W tym czasie na oliwie z oliwek podsmażamy pokrojoną w drobną kostkę cebulę i czosnek w cienkich plasterkach, gdy się lekko zarumienią dodajemy obrane krewetki. Dodajemy szafran i papryczkę chilli (może być pokrojona drobno lub w większe kawałki, żeby można ją było później wyjąc). Pomidory obieramy ze skórki i kroimy w kostkę, dorzucamy do reszty towarzystwa na patelni i chwilę trzymamy na niewielkim ogniu, aż z pomidorów zrobi się sos.
Papryka powinna być już upieczona. Obieramy ją ze skórki i kroimy w paski. Dodajemy do krewetek.
Podajemy ze spaghetti i opcjonalnie z parmezanem.
Dla dwóch osób wystarczy 250g krewetek, dla czterech - 500g, chyba, że robimy jeszcze różne inne przystawki wtedy mniej.
Podaję przepis na moją ulubioną wersję z chilli, a poniżej jeszcze kilka innych krewetkowych opcji.
Propozycja 2:
Krewetki tygrysie
Afrodyzjaki: krewetki, chilli, czosnek
Składniki:
250g krewetek
papryczka chilli (lub połowa)
czosnek: ze 4-5 ząbków
pieprz, sól
oliwa z oliwek
pęczek natki z pietruszki
sok z cytryny (opcjonalnie pół szklanki białego wytrawnego wina)
Obrane lub nie krewetki płuczemy przez chwilę w zimnej wodzie (w przypadku mrożonych - aż się rozmrożą), następnie skrapiamy je cytryną. Na patelni podsmażamy czosnek, dużo czosnku pokrojonego w plasterki lub wyciśniętego- jak kto lubi oraz pokrojoną drobno papryczkę chilli. Dosypujemy posiekaną natkę z pietruszki, doprawiamy świeżo-mielonym pieprzem i solimy. Dodajemy krewetki. Na patelnię możemy wrzucić ze dwa plasterki cytryny a na koniec dodać pół szklaneczki białego pół/ lub wytrawnego wina. Smażymy wszystko około 10 min. (aż krewetki będą miękkie, jeśli są w pancerzykach - smażą się chwilę dłużej).
Podajemy ze świeżym pieczywem grzankami lub pomidorowo czosnkowym ryżem.
Wersja łagodna: dodajemy pokrojony w drobna kostkę obrany pomidor (już wtedy rezygnujemy z cytryny i wina) à ta wersja jest smaczna z ryżem wymieszanym z oliwa z oliwek i podsmażonym czosnkiem.
Wersja koperkowa: zamiast natki z pietruszki można dodać koperek i smażyć na maśle
Deser zakochanych
Afrodyzjaki: miód, goździki, gruszki, pomarańcze, czekolada, kakao
Na deser walentynkowy koniecznie musi być coś z aromatyczną czekoladą i pobudzającymi zmysły przyprawami.
Tarta z duszonymi gruszkami
Kruche ciasto:
Przepis na 2 porcje (można zamrażać)
½ kg mąki -2 szklanki
1 niepełna szklanka cukru pudru
4 żółtka
3 łyżki zimnego mleka
szczypta soli
Rozrabiamy wszystkie składniki do jednolitej, gęstej, łamliwej masy. Robimy 2 kule i wkładamy na około godzinę do lodówki. Jeśli nie mamy zamiaru zużyć dwóch porcji jedną możemy od razu zamrozić.
Po wyjęciu z lodówki układamy ciasto na formie do tarty lub foremkach do babeczek. Możemy pokroić ciasto w plastry, będzie łatwiej się formowało.
Pieczemy około 15 minut w temperaturze 150 stopni aż ciasto będzie złocisto-rumiane.
Odstawiamy do ostygnięcia.
Nadzienie gruszkowe
6 dojrzałych gruszek
cukier waniliowy
płaska łyżeczka goździków (stłuczonych w moździerzu)
2 łyżki miodu
2 łyżki cukru
łyżka mąki ziemniaczanej
kieliszek nalewki śliwkowej (lub wiśniowej, ale niekoniecznie)
Gruszki obieramy, kroimy w kostkę i dusimy na patelni. Dodajemy miód, cukier, cukier waniliowy, nalewkę i goździki. Dusimy aż sok trochę odparuje. Mieszamy mąkę ziemniaczaną z odrobiną wody i zagęszczamy „dżem” gruszkowy. Odstawiamy do wystygnięcia.
Sos czekoladowy
2 łyżki masła
tabliczka gorzkiej czekolady
pół szklanki mleka
5 łyżek kakao
2 łyżki kakao do posypania
W rondelku roztapiamy masło i czekoladę, dodajemy mleko i kakao mieszając, żeby nie zrobiły się grudki. Gotujemy aż sos będzie miał gęstą konsystencję przypominającą rzadki mus.
Tartę wypełniamy gruszkami i polewamy sosem czekoladowym. Następnie przez małe sitko posypujemy z wierzchu kakao. Wstawiamy do lodówki.
Napoje
Po deserze możemy podać kawę z odrobiną amaretto, miodem i kardamonem.
Pobudzi nasze zmysły i doda energii.
Do romantycznej kolacji dobrze jest podać białe lub czerwone wino albo szampana.
Wyślij kartkę walentynkową