Co roku, w trzeci czwartek listopada czas na wielkie święto wielbicieli wina typu - Beaujolais nouveau. Jednak nie jest to zwykłe wino i nie każdemu przypada do gustu. Jest to wino bardzo młode, zaledwie 3 miesięczne. Pochodzi z Burgundii, z Francji i konsumuje się je niedługo po zbiorach by sprawdzić potencjał całego rocznika.
Początkowo robili to tylko znawcy, ale z czasem próbowanie Beaujolais nouveau stało się tradycją i rozprzestrzeniło się na cały świat. Teraz nie pije się go już by zobaczyć co z niego będzie za kilka lat. Beaujolais stało się jakością samą w sobie. To właśnie jego świeżość, specyficzny zapach i smak stał się jego atutem.
Beaujolais ma zarówno swoich fanów jak i zagorzałych przeciwników. Ci ostatni uważają, że jest to tylko chwyt marketingowy uknuty przez właścicieli winnic, ale jak widać spisek całkiem skuteczny.
Beaujolais nouveau stało się obecnie znanym, francuskim świętem wina, z okazji którego także w prywatnych gronach wiele ludzi organizuje degustacje i imprezy. Jest to nowa okazja do zabawy i wypada wiedzieć czym jest to wino i kiedy obchodzimy jego święto.
Inaczej niż inne czerwona wina Beaujolais nouveau podajemy nie w temperaturze pokojowej, a lekko schłodzone, najlepiej w temperaturze między 10, a 16 stopni C.
Oto jakie przekąski najlepiej pasują do tego specyficznego wina:
- młode miękkie sery typu brie albo camembert
- kiełbasy i szynki
- makarony (z wyjątkiem makaronów z owocami morza) np. z czterema serami, z warzywami albo z sosem pomidorowym
- sałatka z rukolą oliwkami pomidorami serem kozim,
- wieprzowiną duszoną albo pieczoną, pasuje też pieczony
- kurczak albo indyk
