Średniowieczni Francuzi zwykli nazywać porzeczkami młode wiejskie dziewczęta o okrągłych, czerwonych policzkach. Od XII wieku ten kwaśny owoc przewędrował z Hiszpanii aż w rejon Bałtyku i dziś cieszy nawet Szwedów.
Legenda głosi, że jeden z francuskich hrabiów kazał wręcz wydłubywać gęsim piórem pestki z każdego owocu, aby arystokratyczne podniebienie nie zakosztowało zbyt dużo goryczy. Największą sławę jednak porzeczka zawdzięcza Alfredowi Hitchcockowi, który na planie swoich pełnych grozy filmów nigdy nie rozstawał się ze słoikiem kwaśnego dżemu.
Dla nas dziś porzeczka, obok wspaniałego kwaskowatego smaku, ma przede wszystkim walory zdrowotne: działa moczopędnie, oczyszczająco i odświeżająco, pobudza łaknienie, reguluje trawienie, wzmacnia organizm. Pomaga przy ogólnym zmęczeni i hamuje rozwój miażdżycy, a także jest znakomitym źródłem witaminy C, potasu, żelaza i fosforu.
Pudding chlebowo-porzeczkowy
Składniki:
- 1 chałka pokrojona w kromki i pozostawiona na noc do wyschnięcia,
- 1/3 szkl. miękkiego masła,
- 1 ½ szkl. czerwonych porzeczek,
- 3 jaja,
- 2 żółtka,
- ¾ szkl. cukru,
- ¼ łyżeczki soli,
- 1 ½ łyżeczki esencji waniliowej,
- 1 szkl. mleka,
- 1 ¼ szkl. kremówki
Każdą kromkę chałki smarujemy po obu stronach masłem i kroimy na pół. Układamy je w naczyniu żaroodpornym kręgami. 1 szkl. porzeczek utykamy między chałką. Jajka, żółtka, cukier, sól, wanilię i kremówkę mieszamy i wylewamy na chałkę. Całość posypujemy resztą porzeczek i przykrywamy folia aluminiową. Przyciskamy lekko aby zanurzyć chałkę w sosie. Pieczemy 40 minut w temp. 180 stopni, po czym zdejmujemy folię i pieczemy jeszcze 20 minut. Podajemy na ciepło.
Tarta z porzeczkami
Składniki:
- 6 łyżek masła,
- 2 szkl. pokruszonych wafli kakaowych,
- ¼ szkl. + 1 łyżka miodu,
- 2 szkl. mleka,
- 1 laska wanilii,
- skórka z pomarańczy,
- 5 żółtek,
- 2 łyżki cukru,
- 2 łyżki mąki,
- 2 łyżki mąki ziemniaczanej,
- ¼ szkl. bitej śmietany,
- ¾ szkl. czerwonych porzeczek,
- 2 szkl. czarnej porzeczki (lub jagód),
- ¾ szkl. dżemu porzeczkowego
Stopić 5 łyżek masła, wymieszać z łyżką miodu i pokruszonymi ciastkami. Wyłożyć mieszanką blachę starannie dociskając. Piec ok. 15 minut w temp. 180 stopni. Podgrzać mleko, dodać przekrojona laskę wanilii, skórkę pomarańczową i zagotować. Odstawić na 20 minut. Żółtka ubić, dodać ¼ szkl. miodu i cukier, dokładnie zmiksować do gładkości. Wsypać obie mąki i wymieszać. Podgrzać mleko do temperatury wrzenia i wlewać po kilka łyżek do mieszanki jajecznej. Przełożyć wszystko do garnka i gotować cały czas mieszając. Po 3 minutach zdjąć z ognia i wstawić do większej miski z lodowatą wodą. Dołożyć resztę masła i przykryć szczelnie folią spożywczą. Ostudzone wyłożyć na podpieczony spód i posypać owocami. Dżem podgrzać z łyżką wody i rozsmarować na wierzchu. Wstawić do lodówki na 30 minut.