Kuchnia wielkopolska
Kuchnia wielkopolska
Rogale świętomarcińskie, czyli tradycyjne poznańskie wypieki przygotowywane są na dzień św. Marcina 11 listopada. Ich historia sięga czasów pogańskich, gdzie składano ofiary z wołów lub ciasta zawijanego w wole rogi. Z tradycji tej zaczerpnął kościół. Legenda głosi, że św. Marcin pewnego razu, podróżując na koniu, zauważył zmarzniętego żebraka. Podzielił się z nim swoim płaszczem. Pewien cukiernik chciał oddać cześć Marcinowi, dlatego wziął podkowę konia, uformował ciasto na jej kształt, ozdobił migdałami i upiekł. Swoje ciastka rozdał ubogim.
Obecnie rogale muszą spełniać wiele warunków, aby można je było nazwać świętomarcińskimi. Ciasto musi być półfrancuskie, nadzienie koniecznie z białego maku, wanilii, mielonych daktyli lub fig, cukru, śmietany, rodzynek, masła, skórki pomarańczowej. Idealne rogale ważą 250 g.
Kuchnia wielkopolska
Z kuchnią wielkopolską nieodłącznie kojarzy się parzybroda, czyli zupa z kapustą, gotowanymi ziemniakami, mięsem, warzywami i suszonymi grzybami. Parzybroda nazwę swoją zawdzięcza temu, że gorące liście kapusty przylepiały się do brody jedzącego i parzyły ją. Danie to różni się od kapuśniaków tym, że przyrządzana jest z białej kapusty, a nie z kiszonej. Najczęściej zupę tę podaje się z chlebem.
Kuchnia wielkopolska
Szneki z glancem to nic innego, jak tylko zaczerpnięta z gwary wielkopolskiej nazwa drożdżówek w kształcie ślimaków, polanych lukrem. Nazwa ta pochodzi od niemieckiego słowa Schnecke oznaczającego ślimaka.
Kuchnia wielkopolska
Wielkopolanie słyną z zamiłowania do ziemniaków, które w tamtym regionie nazywa się pyrami. Szagówki to poznańskie kopytka. Nazwa ta pochodzi od sposobu przygotowania dania - rulon ciasta tnie się na szagę, czyli na skos.
Poznańskie szagówki są bardziej miękkie od kopytek. Często smak też jest inny, ponieważ gospodynie zastępują mąkę białym serem twarogowym. Gotowe danie podaje się zazwyczaj z podsmażonym boczkiem wędzonym i cebulą.
Kuchnia wielkopolska
Faworki znane także jako chruściki. Są to słodkie, cienkie i chrupiące ciastka w kształcie warkocza. Nazwa pochodzi od poznańskiej cukierni Fawor o ponad 100 letniej tradycji. Legenda podaje, że faworki powstały przez przypadek - jeden z cukierników wrzucił na tłuszcz cienki pasek ciasta przygotowanego na pączki. Efekt tak bardzo się spodobał, że postanowiono kontynuować smażenie faworków.
Początkowo były przygotowywane z ciasta na pączki, jednak ciastka wychodziły zbyt ciężkie. Potem opracowano nową formułę ciasta, dzięki której faworki były cienkie i chrupiące.
Kuchnia wielkopolska
W gwarze wielkopolskiej galart to galaretka lub inaczej zimne nóżki, przygotowywane z nóżek wieprzowych i warzyw. Klarowna galaretka z widocznymi kawałkami mięsa w warzyw jest miękka i zwięzła. Przekąskę tę podaje się z sokiem z cytryny lub octem. Słowo galart pochodzi z języka niemieckiego, którym die Gallerte oznacza galaretę lub żelatynę.