Od lat kochamy się w kuchni włoskiej, francuskiej, hiszpańskiej… Ostatnimi laty oszaleliśmy na punkcie chińszczyzny, sushi i tajskich specjałów. A gdyby tak coś nieco bliższego kulturowo?
We dwoje.pl rozpoczyna nowy cykl opowieści o czeskich specjałach, okraszonych oczywiście przepisami z pierwszej ręki. Autorka ma szczęście zamieszkiwać nieopodal Pragi, stąd też nie należy się obawiać o autentyczność serwowanych specjałów. A gotować jest co i to naprawdę bardzo smacznie.
Przede wszystkim, w odróżnieniu od wszystkich śródziemnomorskich i orientalnych potraw, w kuchni czeskiej nie znajdziemy żadnego składnika, który nie byłby dostępny u nas, i to w najlepszym, sezonowym wydaniu. Wbrew pozorom też, nasze wyobrażenie o tym, co jedzą południowi sąsiedzi jest zwykle dość ograniczone, czasem wręcz mylne. Osobiście, jako długoletnia wegetarianka, która dopiero co „przeprosiła się” z mięsem, byłam na początku nieco zdruzgotana ilością zdecydowanie niejarskich pokarmów. Ale też sposoby przyrządzania mięsiwa są tu bardzo ciekawe i różne od naszych, zaś wszechobecne knedliki zaspokoją każdy gust.
Mam szczerą nadzieję, że ta nowa propozycja spotka się z zainteresowaniem głodnych i spragnionych nowości czytelników – pożywne zupy, oryginalne sosy, najlepsze na świecie kluski, gulaszowy szał… wszystko to w kolejnych tygodniach znajdziecie w kulinarnym kąciku we dwoje.pl.
Na zachętę przepis na zupę z fasolki szparagowej ze śmietaną, w której zakochałam się od razu:
Fasolówka ze śmietaną
1 ½ szkl. fasolki szparagowej pokrojonej w 3 cm kawałki, 4 szkl. wody, 4 ziemniaki, 1 łyżka masła, 1 mała cebula, ¼ szkl. kwaśnej śmietany, 1 ½ łyżki mąki, cukier, sól i koperek do smaku
Fasolkę gotujemy we wrzącej osolonej wodzie (1 l). Do półtwardej dodajemy pokrojone w kosteczkę ziemniaki. Na maśle podsmażamy 1 łyżkę mąki z posiekaną cebulką i dodajemy do wrzącej zupy. Gotujemy aż warzywa będą miękkie. Pozostałą ½ łyżki mąki mieszamy ze śmietaną, dodajemy do zupy i zagotowujemy. Na koniec doprawiamy solą, koprem i cukrem.
Dobrou chuť!
