inwestycja w siebie

A ja chyba się zdecyduje jednak na mały powrót na studia, ale zaocznie już, bo nie mam warunków, żeby zrezygnować z pracy i zresztą nawet nie wyobrażam sobie tego teraz.

Ja tez już teraz to tylko zaocznie i myślałam o turystyce na WSH we Wrocławiu, kiedyś bardzo chciałam podróżować po świecie, życie samo dopisało scenariusz (nieco inny), ale podobno nie jest za późno nigdy i na nic

Annais napisal(a):

Ja tez już teraz to tylko zaocznie i myślałam o turystyce na WSH we Wrocławiu, kiedyś bardzo chciałam podróżować po świecie, życie samo dopisało scenariusz (nieco inny), ale podobno nie jest za późno nigdy i na nic

Annais no pewnie, ze nigdy nie jest za późno. Moja mama w wieku 40 lat zapragneła studiować i udało się, skonczyła zaocznie:) odrobina organizacji i wszystko można. Może np. po studiach bedziesz podrózować jako pilot wycieczek albo rezydowała gdzieś w hotelu zagranicą :) a na WSH chyba turytyka jest na całkiem niezłym poziomie z tego co słyszałam (w rankingu wprost są wysoko). Próbuj póki masz chęci :)

Witam,
mi najbardziej w rozwoju osobistym pomogło czytanie różnych książek. Były to książki motywacyjne, opisowe, o traktowaniu finansów. Odbyłam również wiele szkoleń w różnym zakresie.

jane_eyre- 40 lat, to jeszcze wcale nie jest tak późno na studia. :) Ja mam jeszcze sporo mniej, ale nie miałabym nic przeciwko. Różnie się może potoczyć - mogę np. potrzebować jakiś studiów do awansu, albo do zmiany pracy.

Dokładnie. Należy w siebie inwestować. Zwłaszcza jeśli mamy jakieś problemy. Ja np stresowałam się podczas przemówień publicznych. Jest to o tyle ważne, że mam wiele prezentacji swoich działań w pracy... Wychodzę czasami na osobę, która nie zna się na tym co robi, a tak nie jest... Zastanawiam się więc czy nie pomógłby mi kurs ze sztuki prezentacji, na którym doskonalone są wystąpienia publiczne. Był ktoś z Was na tego typu szkoleniach? Rzeczywiście potrafią dobrze przygotować?

Powiem Wam,że inwestycja w siebie zawsze się opłaca. Oraz wiek to jest jedynie wymówka. W każdym wieku warto jest się uczyć, rozwijać, zacząć nowe studia. Będziemy czuli się bardziej spełnieni, dowartościowani oraz...nasze cv bedzie sie przedstawiało również korzystniej.
Ze swojej strony mogę Wam polecić platformę do rozwoju osobistego . Poczytajcie sobie tutaj:
http://www.imigomo.com/blog/45-o-aplikacji-imigomo

Pozwoli Wam nauczyć się asertywności, wyznaczania swoich celów oraz dysponowania swoim własnym czasem tak aby wystarczył Wam na wszystko co sobie tylko wyznaczycie.

Jak dla mnie to bardzo fajny pomysł na spędzenie wolnego czasu. Fitness to nie tylko sposób dbania o figurę, ale również na dobre samopoczucie. Nawet kilkanaście minut dodatkowego ruchu codziennie pomaga utrzymać organizm w dobrej formie.

___________
Dobra diagnostyka silnika Ruda Śląska: http://www.serwistoyoty.pl/

Mam takie samo podejście. Sport nie tylko działa u mnie na ciało, ale i duszę.

Inwestycja w siebie to najlepsza z inwestycji. W każdym wieku: mój dziadek zapisał się na Unwiersytet III Wieku i gada ze znajomymi an skype'ie.

dieta dietą, fitness fitnessem, ale inwestycja w siebie to przede wszystkim kochać to, co się robi albo szukać tego i do tego dążyć. ja się spotykam z takimi kobietami podczas wielkiej wymiany kontaktów i to daje takiego powera! po takim spotkaniu nie ma rzeczy niemożliwych, serio. sprawdźcie sobie, teraz będą 3 spotkania dla kobiet: warszawa, łódź i chyba kraków. naprawdę warto:
https://www.facebook.com/events/1664900817089361/

ja teraz zainwestowalam w zdrowie, karnet na siłownie i basen :)