Zawody na które będzie zapotrzebowanie w 2017 roku.

mechanik fot. Fotolia
Rynek pracy zmienia się szybciej niż myślisz. W 2017 roku największym zainteresowaniem będą cieszyły się ...
mechanik fot. Fotolia
Wybór odpowiedniego zawodu, który da i dużo pieniędzy, i dużo pracy to nie lada wyzwanie. To, do jakiej klasy, czy na jakie studia pójdziesz, w dużej mierze warunkuje twoje późniejsze życie. Które zawody dają więc pewność zatrudnienia? Jakie studia wybrać, aby nie powiększać rzeszy bezrobotnych? Badania Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Katowicach "Barometr zawodów" zaskakują.

Czy ukończenie studiów daje gwarancję pracy? 

Zawody, na które wzrośnie zapotrzebowanie w 2017 roku:

Nie ekonomiści, nie psycholodzy i nie pedagodzy. W 2017 roku wzrośnie zapotrzebowanie na zawody typowo "usługowe". Popyt wzrośnie na:
  • położne,
  • mechaników samochodowych,
  • robotników budowlanych,
  • szefów kuchni i kelnerów,
  • krawców,
  • fryzjerów,
  • lekarzy,
  • elektroników,
  • specjalistów z zakresu automatyki i robotyki.

Poznaj 10 zawodów, w których kobiety są lepsze od mężczyzn 

Zawody, na które zapotrzebowania nie będzie:
W Polsce co roku rzesze studentów kończy prawo, dziennikarstwo, socjologię, czy ekonomię. Rynek pracy nie jest jednak na nich otwarty. Dlaczego? Bo mamy do czynienia z poważnym nadmiarem. To dlatego tak wielu absolwentów niepopytowych kierunków studiów nie znajduje zatrudnienia. O które zawody dokładnie chodzi? Są to: 
  • ekonomiści,
  • filozofowie,
  • politolodzy,
  • kulturoznawcy,
  • pedagodzy,
  • socjolodzy,
  • górnicy,
  • operatorzy maszyn wydobywczych.

Skąd takie wyniki?
Wyniki badań mogą zaskakiwać. Bo jak wytłumaczyć brak popytu na ekonomistów, czy górników? W ostatnich latach absolwentów szkół wyższych, którzy wyspecjalizowali się w tych dziedzinach jest stanowczo za wielu. Młodzi wybierają za często prawo, ekonomię, pedagogikę, czy socjologię. Niestety rynek pracy jest już przesycony tymi zawodami. Mało kto decyduje się zaś na mechanikę, a ci którzy są niezastąpieni w tym fachu, najczęściej znajdują zatrudnienie za granicą. Jak się jednak okazuje, tego typu specjalistów nam brakuje.