Powiedz to jedno zdanie, a telemarketer da Ci spokój. Zawsze działa

konsultantka telefoniczna fot. Adobe Stock, Drobot Dean
Telemarketerzy i ich niechciane telefony potrafią być czasem wyjątkowo uciążliwe. Zwłaszcza, jeśli dany temat nie tyle nas nie interesuje, co nawet bezpośrednio nie dotyczy. Mimo to konsultanci stosują wyszukane techniki, aby jak najdłużej zatrzymać nas na linii. Na szczęście są pewne sposoby, aby sobie z nimi poradzić. Wypróbujcie je sami.
/ 12.06.2024 05:37
konsultantka telefoniczna fot. Adobe Stock, Drobot Dean

Z pewnością nie jeden raz zdarzyło Ci się odebrać niechciany telefon od telemarketera, który próbował zainteresować Cię swoją ofertą i mimo wielokrotnych próśb kontynuował połączenie, zabierając w ten sposób Twój cenny czas. Niestety jest to bardzo powszechne zjawisko, które doskwiera najbardziej zwłaszcza osobom mało asertywnym. Jak sobie z tym radzić? Mamy pewien sposób.

Spis treści:

  1. Jak poradzić sobie z nachalnym konsultantem telefonicznym?
  2. Sposób na telemarketera: wystarczy to jedno zdanie

Jak poradzić sobie z nachalnym konsultantem telefonicznym?

Przede wszystkim należy dobrze zabezpieczyć swoje dane i upewnić się, czy przypadkiem po drodze nie podpisaliśmy zgody na niechciane propozycje marketingowe. Konsultanci są bowiem zobowiązani do ścisłego przestrzegana zasad RODO.

Jeżeli jednak jest to od nas niezależne, warto przygotować sobie odpowiedzi przed rozmową, ponieważ w trakcie wymiany zdań nie przychodzą one do głowy tak łatwo. Zwłaszcza gdy pracownik zadzwoni do nas wcześnie rano.

Kolejna sprawa to wyuczone techniki manipulacyjne, które telemarketerzy nagminnie stosują, aby porozmawiać z nami jak dłużej. Trzeba być ich świadomym, gdyż nie zawsze możemy pozwolić sobie na dłuższą pogawędkę, zwłaszcza w sytuacji, kiedy czekamy na ważny służbowy telefon. Co zatem odpowiedzieć, aby sprzedawca telefoniczny w końcu odłożył słuchawkę?

jak szybko pozbyć się telemarketera?

fot. Sposób na telemarketera / Adobe Stock, Zamrznuti tonovi

Sposób na telemarketera: wystarczy to jedno zdanie

Pomimo całej frustracji starajmy się nie podnosić głosu i nie obrażać osoby po drugiej stronie słuchawki, ponieważ wykonuje ona w ten sposób swoją pracę. Nawet jeżeli telemarker komunikuje się z nami w irytujący i wyuczony sposób, spróbujmy dopytać go, kto jest administratorem naszych danych osobowych.

Pracownik ma obowiązek ujawnić nam taką informację, nawet jeżeli początkowo będzie podchodził do tego niechętnie. W ten sposób zorientujemy się, w jaki sposób znalazł się w posiadaniu naszego numeru telefonu. Zgodnie z prawem możemy poprosić, aby usunięto go z danej bazy danych.

Jeżeli odpowiedź o pozyskaniu danych będzie zbyt enigmatyczna lub zostaniemy wprowadzeni w błąd, że nasz numer wylosował się automatycznie, możemy postraszyć pracownika Urzędem Ochrony Konkurencji i Konsumentów przyznając się do tego, że właśnie nagrywamy całą rozmowę.

Czytaj także:
Dodatkowe pieniądze na ogrzewanie
Blik już nie wszędzie za darmo
Kiedy zastrzeżenie PESEL nie ochroni przed kradzieżą?

Redakcja poleca

REKLAMA