Jak wynika z raportu „Rodzina w obiektywie ING Życie” przygotowanego przez MillwardBrown SMG/KRC polskie społeczeństwo dynamicznie się zmienia. Od kilku lat możemy zaobserwować systematyczny spadek liczby urodzeń. Jednym z powodów, przez który Polacy odkładają decyzję o założeniu rodziny jest kwestia finansowa - coraz mniej ludzi stać na utrzymanie i wychowanie dzieci. Z drugiej strony wydłużył się okres życia Polaków, co oznacza, że z każdym rokiem rośnie liczba emerytów.
Dzieci na wagę złota
Dla Polaków rodzina nadal jest nadrzędną wartością, jednak o jej założeniu decydują coraz częściej chłodne finansowe kalkulacje. Wychowanie dziecka oraz zapewnienie mu odpowiedniego wykształcenia, stanowi dla rodzin znaczne obciążenie finansowe. Raport „Rodzina w obiektywie ING Życie” pokazuje, że 2/3 Polaków ponosi wydatki związane ze zdrowiem dzieci, pomimo, iż teoretycznie wszystkie mogą korzystać z publicznej służby zdrowia. Blisko 30% rodziców finansuje dzieciom korepetycje. Co 2. rodzina ponosi koszty zajęć dodatkowych, a co 5. koszty edukacji niepublicznej.
„Powiększenie rodziny nie musi wiązać się z obniżeniem standardu życia, jeśli odpowiednio wcześniej przygotujemy się na to finansowo. Korzystając z ubezpieczenia „Sposób na Przyszłość” możemy chronić życie i zdrowie najbliższych, ale także gromadzić pieniądze na dowolny cel, np.: edukację dzieci lub ich start w dorosłość. Dodatkowo polisa dostosowuje się do aktualnej sytuacji rodziny – w dowolnym momencie można obniżyć lub podwyższyć składkę” – tłumaczy Katarzyna Osińska, Kierownik ds. Produktów w Departamencie Zarządzania Portfelem Produktowym ING Życie.
Więcej emerytów, niższe emerytury
W pokoleniu dzisiejszych dziadków to rodzina i państwowa emerytura zapewniała godne życie na stare lata. Teraz się to zmieniło, a dodatkowo malejąca liczba dzieci sprawi, że w przyszłości społeczeństwo polskie nie będzie w stanie wypracować emerytur dla wszystkich, którym przysługiwać będą świadczenia. Z raportu „Rodzina w obiektywie ING Życie” wynika, że ponad 40% kobiet może w przyszłości otrzymywać najniższe świadczenia, wynoszące około 20% przeciętnego wynagrodzenia. To nie wystarczy na zaspokojenie podstawowych potrzeb. Pomoc materialna i opiekuńcza nie będzie więc sporadyczna. Będzie dotyczyła większości polskich rodzin, i to nie przez krótki czas, ale przez 15-20 lat.
„Jak pokazują prognozy ekonomiczne, w Polsce emerytury państwowe będą coraz niższe. Warto więc wziąć sprawy w swoje ręce i samemu zacząć odkładać pieniądze na przyszłość” – radzi Katarzyna Osińska, Kierownik ds. Produktów w Departamencie Zarządzania Portfelem Produktowym ING Życie. ”Rozwiązaniem może być Indywidualne Konto Zabezpieczenia Emerytalnego (IKZE), które można dokupić do polisy „Sposób na Przyszłość”. Korzyścią IKZE, oprócz systematycznego gromadzenia pieniędzy, jest możliwość odliczenia dokonanych wpłaty do 4% dochodów od podstawy opodatkowania i otrzymanie zwrotu nadpłaconego fiskusowi podatku.”
Ubezpieczenia na życie z częścią inwestycyjną, chronią życie i zdrowie, ale także pozwalają na odkładanie pieniędzy na przyszłość dzieci lub emeryturę. Paradoksalnie jednak Polacy nadal najpierw ubezpieczają samochód i mieszkanie, a dopiero później myślą o zabezpieczeniu życia oraz przyszłości.