5 rad, jak wygrać w dyskusji
1. Szanuj swojego przeciwnika
Bądź w rozmowie pewna siebie, ale nie traktuj rozmówcy z wyższością lub lekceważeniem. To ważne, bo im większą sympatię uda ci się wzbudzić u drugiej osoby, tym bardziej się otworzy na twoje argumenty. A zatem...
- Nie pouczaj. Jeśli bowiem, spierając się z mężem o wydatki, powiesz np.: „Jesteś skąpiradłem, radzę ci to przemyśleć”, on - zamiast przystać na twoje zakupowe plany, zareaguje najpewniej agresją i przekorą. Lepiej więc mów o sobie, o swoich potrzebach i uczuciach („Zależy mi na tym nowym dywanie. Kiedy oponujesz, mam wrażenie, że moje pragnienia się dla ciebie nie liczą”). To zwiększy twoje szanse na przełamanie oporu partnera.
2. Nie bój się słuchać
Pamiętaj, nikogo nie przekonasz do swoich racji, przerywając mu w pół zdania, by wytoczyć swoje „niepodważalne” argumenty.
- Jak wygrać w dyskusji, gdy chcesz, by szef odjął ci obowiązków? Przedstaw swoją prośbę, umotywuj ją, ale nie pozwól, by zwierzchnik poczuł się pod presją. Nawet, gdy od początku jest „na nie”, wysłuchaj go do końca uważnie. Dzięki temu szef nie odniesie wrażenia, że jest do czegoś przymuszany i nie okopie się na swoim stanowisku. Ty zaś zyskasz okazję i czas na znalezienie odpowiednich kontrargumentów dla jego racji.
3. Panuj nad emocjami
Zdenerwowanie, złość, silna ekscytacja utrudniają kontakt z rozmówcą. Natomiast spokój i opanowanie to twoi sprzymierzeńcy w dyskusji. Nie tylko ułatwiają bowiem rozsądną argumentację. Zachęcają też drugą stronę do szukania porozumienia.
- Unikaj sarkazmu, gróźb, płaczu, przykrych epitetów. Takimi zachowaniami z pewnością nie zachęcisz męża do zajmowania się dziećmi, rzucenia palenia czy pomagania ci w domu. Jeśli więc czujesz, że emocje biorą nad tobą górę - zaproponuj przerwę w rozmowie i wróć do dyskusji dopiero, jak ochłoniesz.
4. Argumenty dobieraj z głową
Aby zwiększyć swoje szanse na skuteczność, mocne argumenty przedstawiaj zawsze na początku i na końcu wypowiedzi (ten najsilniejszy zostaw najlepiej na sam koniec). Pamiętaj również, że jesteś bardziej przekonująca, jeśli używasz różnorodnych argumentów.
- Jak wygrać w dyskusji, gdy pragniesz, by firma sfinansowała ci szkolenie? Nie ograniczaj się do stwierdzenia: „Podniosę swoje kwalifikacje zawodowe”. Przedstaw przełożonemu jak najwięcej korzyści i zalet, jakie firma odniesie z tego, że twoja prośba zostanie przyjęta. Nie zaszkodzi też wspomnieć o stratach wynikających z odrzucenia twojej sugestii.
5. Bądź asertywna
Czyli nie obawiaj się mówić „nie”, gdy to, co słyszysz po drugiej stronie, w żaden sposób cię nie satysfakcjonuje.
- Propozycja męża (np., by remont kuchni zrobić dopiero za rok) jest dla ciebie nie do przyjęcia? Jasno mu to powiedz, krótko uzasadniając odmowę („Nie zgadzam się na to, ponieważ...”). Partner nadal naciska, byś ustąpiła? Niewzruszenie powtarzaj swoje „nie”, nawiązując do jego argumentów. To naprawdę działa!
Autorka jest redaktorką dwutygodników "Przyjaciółka" i "Pani Domu".