Przykre konsekwencje, które wynikły wskutek interwencji lekarskiej w szpitalu, przychodni albo w prywatnym gabinecie zostaną zakwalifikowane jako błąd dopiero wtedy, gdy zostanie dowiedzione, że lekarz złamał zasady postępowania, procedury albo nie dochował należytej staranności. Spowodował więc szkodę przez zawinione działanie lub przez zaniechanie działania.
Błąd medyczny może wynikać z niewłaściwej diagnozy - np. lekarz stwierdził u pacjenta inną chorobę niż ta, na którą on cierpi albo wykrył nieistniejącą dolegliwość i ją leczył. Błąd może też wynikać z przyjęcia wcześniejszej mylnej diagnozy innego lekarza. Jeżeli lekarz uwierzy w błędną diagnozę i źle leczy, to on odpowiada za negatywne skutki. Powinien bowiem sam stwierdzić, na co choruje jego pacjent.
JAK UDOWODNIĆ SZKODĘ
Przede wszystkim trzeba zgromadzić wszelkie dowody. Po pierwsze: dokumentację medyczną. Zgodnie z przepisami ustawy o prawach pacjenta, mamy prawo ją otrzymać (np. w formie kopii, wyciągu lub odpisu). Trzeba też wykazać, jakie szkody ponieśliśmy w wyniku błędu. Przydadzą się wszystkie rachunki za dodatkowe leczenie, leki, opiekę. Trzeba też wyliczyć, ile wynosiły nasze utracone zarobki i ile w perspektywie mogły wynieść (tzw. utracone korzyści). Przy obliczaniu bierze się pod uwagę wiek, sytuację życiową poszkodowanego, stopień szkody, jaki poniósł, no i stopień zaniedbania lekarskiego.
GDZIE DOCHODZIĆ ROSZCZEŃ
Przed wojewódzką komisją ds. błędów medycznych lub w sądzie. Komisje (działają dopiero od początku 2012 r.) muszą wydać orzeczenie w ciągu 4 miesięcy od złożenia wniosku. Na sprawę w sądzie czeka się czasem nawet kilka lat.
- Przed komisją. W jej skład wchodzą medycy i prawnicy. Wniosek można wnieść w ciągu roku od dnia, w którym dowiedzieliśmy się o uszkodzeniu ciała, zakażeniu, rozstroju zdrowia itp., ale nie później niż w ciągu 3 lat od dnia zaistnienia zdarzenia, które te skutki wywołało. Komisja orzeka o zaistnieniu zdarzenia, a ubezpieczyciel składa propozycję odszkodowania. Wysokość świadczenia (odszkodowania i zadośćuczynienia) za niedomagania zdrowotne, np. zakażenie, uszkodzenie ciała lub rozstrój zdrowia może wynieść maksymalnie 100 tys., a za śmierć - 300 tys. zł. Jeżeli któraś ze stron (poszkodowany, szpital, zakład ubezpieczeniowy) nie zgadza się z orzeczeniem komisji, może się odwołać od orzeczenia. Komisja zbierze się powtórnie (od nowego werdyktu można się odwołać tylko do sądu.
- W sądzie. Można od razu zdecydować się na sprawę w sądzie, ale prawdopodobnie postępowanie będzie długo trwało. Do sądu musimy wystąpić w ciągu 3 lat od dnia, w którym dowiedzieliśmy się o szkodzie i osobie zobowiązanej do jej naprawienia. Jeśli błąd lekarski dotyczy osoby małoletniej, to czas przedawnienia roszczenia przedłuża się: można go dochodzić do dwóch lat po uzyskaniu przez tę osobę pełnoletności. Sądownie można się starać o odszkodowanie w wysokości poniesionej szkody, a także o zadośćuczynienie za doznaną krzywdę. Nie ma tu określonej górnej kwoty, jak to ma miejsce w przypadku orzeczeń komisji.
KIEDY DO PROKURATURY
Jeśli uszczerbek na zdrowiu jest ciężki (np. pacjent na skutek błędu lekarskiego został kaleką albo zmarł), można złożyć do prokuratury zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa. Wówczas sprawą zajmuje się prokuratura, nie trzeba np. samemu ściągać dokumentacji medycznej. Może ona wszcząć postępowanie karne o narażenie człowieka na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu. Jeżeli zawiadomienie składa rodzina poszkodowanego w przypadku jego śmierci, może wszcząć postępowanie o nieumyślne spowodowanie śmierci.
Konsultacja: Bożena Matuszewska, prawnik
Podst. prawna: ustawa z 23.04. 2011 r. o zmianie ustawy o prawach pacjenta i rzecznika prawpacjenta... - DzU nr 113, poz. 660.