Polakom nie żyje się najlepiej. Płace są niskie, renty i emerytury jeszcze gorsze. Dla wielu oznacza to biedę, a nawet skrajne ubóstwo. Może być gorzej. Okazuje się, że ZUS zaproponował projekt rezygnacji z rent dla 50-letnich wdów. Dlaczego i czym to grozi?
Tzw. rentę wdowią może uzyskać kobieta, która ukończyła 50 lat lub ta, która jest niezdolna do pracy. Świadczenie wypłaca się dożywotnio, a kwota uzależniona jest od zarobków zmarłego męża. W marginalnych przypadkach, które są skrajną rzadkością, taką rentę może uzyskać też mąż. Dlaczego świadczenie ZUS wypłaca głównie kobietom? Przyczyną jest to, że kobiety zwykle poświęcają swoją karierę na rzecz wychowania dzieci i pielęgnacji domowego ogniska. Co za tym idzie, nie są w stanie zarabiać, a mąż jest głównym żywicielem rodziny. Z chwilą jego śmierci, rodzina nie jest w stanie się utrzymać. To dlatego ZUS wypłaca wdowom renty, aby ich sytuacja materialna drastycznie się nie pogorszyła. Teraz wszystko ma się zmienić.
ZUS zaproponował wycofanie rent dla 50-letnich wdów
Dlaczego? Zakładowi na wypłatę emerytur brakuje już około 40-50 mld zł. Jeśli projekt ZUS-u wejdzie w życie, to instytucja zaoszczędzi aż 1,5 mld zł rocznie. Jako argument Zakład podaje bezzasadność kryterium wieku (50 lat). ZUS proponuje, by świadczenie wypłacać dopiero, gdy kobieta osiągnie wiek emerytalny, czyli 60 lat.
Aktualizacja: Do końca 2018 roku plan ograniczenia rent wdowich dla kobiet 50-letnich nie został wprowadzony w życie.